Witam , nie zgadzam się z negatywnymi opiniami na temat sanatorium Pionier. Przebywałam tam na przełomie czerwca i lipca 2018 r. Pierwsze wrażenie nie było zachwycające . Budynek wiekowy , przydałby się remont ( elewacja , okna). Pokoje 3 i 2 osobowe z łazienkami . Pokoje i łazienki czyste. Dzieliłam pokój z dwiema przemiłymi Paniami , z którymi nigdy się nie nudziłyśmy .
Plusem tego obiektu jest kameralność i wspaniała lokalizacja - w samym parku . Zabiegi w różnych miejscach . Najdalej ok. 500 m do Domu Zdrojowego. ( W 2019 roku ma zakończyć się remont po pożarze Zakładu Przyrodoleczniczego bliziutko Pioniera i tam kuracjusze będą korzystać z zabiegów.) Stołówka na miejscu. Opieka medyczna - pielęgniarska oraz lekarska bardzo dobra. Pomocna w każdej sytuacji.
( Pozdrawiam).
Promenada, teatr , pijalnia wód - wszystko w zasięgu wzroku. Inne atrakcje tuż obok ( tańce , biesiady, siłownia , wycieczki) . Można wypocząć ,zregenerować ciało i dusze. Polecam
Przyda się własny kubek , łyżeczka . Najlepiej zadzwonić i zapytać co warto spakować do walizki.
to przyjemne czasami żyć marzeniami twardo stąpając po ziemi... 
możesz nie zgadzać się z niczyją opinią-takie twoje prawo tu na forum-możesz mieć swoją-ale jak już wcześniej pisałem-wszystko skorygują Forumowicze i nic nie pomogą tego typu wpisy-a wręcz zaszkodzą i nie zmienią stanu faktycznego-ciekaw jestem w jakich sanatoriach bywałaś do tej pory-bo asekuracyjnie nie wpisałaś stażu 
nie rozumiem i nie zrozumiem po co komu takie wpisy które wręcz ośmieszają autorów i ich mocodawców 
Re: Wspomienia - Pionier, Szczawno-Zdrój
