Wielkopolanka opinia negatywna o sanatorium Agat Cieplice

[Wielkopolanka]

Przestrzegam przed wyjazdem do sanatorium Agat w Cieplicach Jelenia Góra.
Przebywałam tam w czerwcu 2017 roku. Pokoje są 1, 2. i 3 osobowe, brak w nich czystości, ściany były już brudne. Przydał by się remont. Ręczniki które są przydzielane kuracjuszom są po prostu śmierdzące ( salowe twierdziły, że takie otrzymują z pralni ). Każda z nas we własnym zakresie je prała.
W pokoju do dyspozycji kuracjusza było popsute radio, które źle odbierało stacje, telewizor do wypożyczenia byłby po opłaceniu kwoty 65 zł za turnus.
Kuracjusz z NFZ w tym sanatorium traktowany jest przez personel jak zło konieczne, nie można w ogóle prze planować zabiegów, drobne spóźnienie na zabieg dyskwalifikuje pacjenta do otrzymania zabiegu. Personel na zabiegach, jak i obsługa na jadalni jest nie miła.Wyżywienie w jadłospisie często się powtarza, nie zawsze jest świeże, mało jest podawane warzyw i owoców . Atmosfera w tym sanatorium jest taka jak w czasach PRL- głęboka komuna. Co tydzień wymieniają się turnusy, jest częsta rotacja różnych osób.
Na miejscu nie ma basenu, kuracja pitna (picie wody Marysieńka) wliczana jest w ilość zabiegów.
Po za sanatorium okolice pod względem turystycznym są bardzo ładne.
Osobiście do tego sanatorium już nie pojadę.

Pozdrawiam
Wielkopolanka

[BarbaraSzczepanska]

Dzieje się nie. dobrze w sanatoriach czemu nikt nie zgłasza do swojego NFZ przecież tak nie może być nie jesteśmy intruzami placimy cale życie i przy przyjeździe też placimy więc nikt laski nie robi powiniscie wszyscy się z buntować. i powiedzieć że wyjezdzacie ale cały turnus dopiero zrobiłby sie charmider ale wiem że ludzie nie wszyscy są odważni. i wolą się męczyć. Dlatego oni to wykorzystują i jest tak jak jest istnieje jaszcze Rzecznik praw pacjenta też można złożyć skargę Dzieje się że w takich warunkach zescie przebywali to są każdego z nas pieniądze. i nie ma co mieć obiekcji bo ludzie myślą że jak malo płacą to trzeba cicho siedzieć ale to nie prawda! NFZ płaci za nas nie male pieniądze z naszych składek i do tego jak nadmienialam my jeszcze doplacamy. Wiec. się nie bać. żądać. odpowiednich warunków i wyżywienia i zabiegów. Jeżeli jest brud i syf to zgłaszać do sanepidu nie bać się ludzie trochę wiary w siebie Coraz więcej jest skarg trzeba pisać i zgłaszać do NFZ muszą to przyjąć. Jak trochę po zabierają te najgorsze sanatoria to zobaczymy jak oni wyjdą na tym. zamkna szybciutko albo się poprawia pozdrawiam

[Pancernz]

A widzicie bo gdyby kasa szła za pacjentem i on wybierał by ośrodek i dopłacał jakąś tam różnice( tak wiem teraz też się dopłaca itd)wtedy życie szybko zweryfikowało by "dziwne sanatoria "niestety tak nie jest a szkoda......

[BarbaraSzczepanska]

To prawda ale my jesteśmy za murzynami i tak nie będzie po prostu sami musimy interweniować i tyle. Pozdrawiam.

[Pancernz]

To są układy i układziki ,brutalna prawda jest taka że nic skargi nie dają tego typu a nawet takie mocne < NFZ idzie po kosztach i wie ,że narzekania będą i tak nic z tym nie zrobi .......

[Dzia_dek]

Super, że pokazała się kolejna opinia o obiekcie sanatoryjnym. Szkoda tylko, że nie zachęca ona do jego odwiedzenia.
A tak niejako przy okazji:

(...) powiniscie wszyscy się z buntować. i powiedzieć że wyjezdzacie (...)

Dlaczego w tym powyższym zdaniu jest używana druga osoba liczby mnogiej, a nie pierwsza: powinniśmy - wyjeżdżamy.
Przypomina mi to takie trochę śmieszne powiedzonko; "Idźcie zróbcie, a my wam za to, nie bójcie się".

(...)Jak trochę po zabierają te najgorsze sanatoria to zobaczymy jak oni wyjdą na tym. zamkna szybciutko albo się poprawia pozdrawiam

Dopiero byłby lament gdyby pozamykali. Już teraz większość z nas narzeka na długi czas oczekiwania na wyjazd.
Każdy taki zamknięty obiekt to kolejne dni, a może nawet miesiące dłuższego oczekiwania. Nie powinni ani
zabierać, ani zamykać, ale remontować i jeśli jest taka potrzeba to wymieniać "stary" i skostniały personel.
Jeszcze taki mały drobiazg. Dobrze jest używać polskich znaków (liter) podczas pisania ponieważ ...

(...) więc nikt laski nie robi (...)

... ogromne znaczenie ma, czy ktoś nam robi "laskę" czy łaskę. Niby różnica w pisowni niewielka, ale jednak.

[BarbaraSzczepanska]

Przepraszam nie zauważył am każdy chyba wie o co chodzi. Prawda ? Nie o głupoty ? Pozdrawiam

[rak1946]

na to czy jedziemy czy nie nie mamy wplywu z nfz chyba ze jedziesz komercyjnie i sama sobie wybierasz ,z twojego opisu wynika ze jestes bardzo nie zadowolona z pobytu ,no coz nie kazdemu odpowiada wszystko ,za telewizor jak nie chcesz nie musisz placic,a co do wyzywienia trzeba bylo sie poskarzyc kierownikowi .I na koniec ja jestem nastawiona bardzo optymistycznie i czytalam bardzo pochlebne opinie na temat Agatu w Cieplicach i tez tam sie wybieram,rozumiem ze mamy 21 wiek i wymagania ale trzeba rekompesowac male niedogodnosci milym podejsciem i usposobieniem .Zwrucenie uwagi nic nie kosztuje a przynosi czasami dobry skutek .Wszystkim kuracjusz zycze milego dnia ,usmiechu na twarzy,i dobrej pogody .Dozobaczenia Cieplice,rowniez wielkopolanka i poznanianka

[forumowicz]

Wielkopolanko , dzięki za opinię

[forumowicz]

Byłam w tym sanatorium jestem zdziwiona wręcz tym paszkwilem .
To na pewno prawdą nie jest co pisze ten ktoś co ledwo się tutaj zarejestrował i pierwszy post od razu pisze z taką niesprawiedliwą oceną po co ? przepraszam że zapytam.
Pokoje czyste nic do zarzucenia nie miałam paniom sprzatającym ,jakie brudne recznki ogarnij sie.
Telewizory sa płatne wszędzie to nie PRL ,że wszyscy wszystko dostawali darmo jak leciało.
Nic nie mielismy do personelu ,nie prawdą jest ,że nie mozna było przełozyć zabiegu ,personel młody stosunkowo,chetny do współpracy nic nie działo sie jak ktos sie spóżnił ,pare minut i jesli nie przyszedł następny pacjent ,wykonywali zabiegi.
Ciekawe czy metro czeka na pasazera jak sie spóznia.Parawdą z tego opisu jest tylko to ,że porcje jedzeniowe dośc małe i mało urozmaicane ,ale nieprawdą jest ,że jedzenie jest stare ,po tym opisie widać ,że albo jesteś pieniaczką albo RITZ w Paryzu może by ciebie zadowolił? ale też wątpię.!
Zadne sanatorium nie pójdzie na to by jedzenie było stare ,co za bełkot.
A basen? przecież wystarczy o sanatorium poczytac przed wyjazdem ,by wiedzieć co w nim jest a czego nie ma ,proste i nie jechac. No nie?
Było to moje pierwsze sanatorium ,nic do tego obiektu chociaż małego nie mam .Przychodziliśmy z dancingów nikt nie robił problemów z wejściem ,oczywiscie z kulturą i po cichutku,wszak to nie prywatny folwark i okreslone przepisy obowiazują .
Po pobycie oceniam ten obiekt obiektywnie ,nie mam interesu by kogos bronic,ale nie przechodze obojetnie obok paszkwili.
No i jeszcze jedno recepcja stara sie jak może by dopasowac pokoje .
Więc o czym Ty piszesz ? kimkolwiek jesteś.
I jeszcze jedno ja nie mieszkam w brudnych obiektach ,ja je zmieniam zanim pojadę .Wieć nie pisz durnot i nie szkodż inym.
I jesze jedno nie odnoś sie do mojego postu ,poniewaz nie rozmawiam z pieniaczami .
Taka ju z jestem