Przezyje sie przezyje.Ośrodek jest nowy,wiec warunki mieszkalne jak najbardziej dobre,pokoje dwu osobowe i jedynki,dwa pietra mieszkalne w obiekcie i parter,telewizor za pokój 100 zł,parking tez płatny,brak wi-fi na terenie całego obiektu,dostępne tylko w stołówce na 1 pietrze,przy dobrej pogodzie i na parterze da sie złapać.brak zasięgu telefonicznego z sieci plus,telefonowac wychodziłam na zewnątrz,posiłki no cóz porcje jak dla mnie wystarczające tylko monotonne,jedno i to samo non stop.Rehabilitanci młodzi bez doświadczenia,baza zabiegowa bardzo uboga,az za bardzo...bo jak nazwac zabieg :rower czy rotor
,hydromasaze w ogromnych wannach wiec przy moim zaburzonym czuciu mało efektywne,pozytywne strony to tylko to ze jest tam czysto,wymiana ręczników raz w tygodniu,pościel w połowie turnusu,,Preses dla mnie i mojej mega ekipy bardzo ludzki,pani z recepcji i sprzatajace super babki.Uroczysko czyli jedyny bar na terenie obiektu prowadzi syn prezesa czynny co drugi dzień i do 22,Jedna pielrgniarka rygorystyczna,
szczerze nigdy wiecej Osieczka,nie uleczy