Kujawiak Inowrocław ZUS opinie

[Piniu]

pokój cd...

[Piniu]

Przykładowy widok z balkonu...

[Piniu]

Przykładowe propozycje wycieczek organizowanych przez ośrodek...

[Piniu]

Przykładowy plan na cały turnus organizowany przez Sanatorium "Kujawiak" i Medical SPA w Inowrocławiu...

[Piniu]

Taka drobna wskazówka. W łazience jest jedno gniazdo elektryczne i w pokoju też jedno POJEDYNCZE więc pomimo że w moim pokoju ( nie wiem jeszcze jak w innych) jest przedłużacz z czterema wtykami to jeden zajęty jest przez telewizor. Proponuję jeśli ktoś ma dużo urządzeń do podłączenia w tym samym czasie to lepiej by zaopatrzył się w rozdzielacz. Czajnik jest podłączony w osobne pojedyncze gniazdko więc w pokoju są dwa.

A1- to część szpitalna, czyli dla kuracjuszy ze skierowaniem po szpitalnym
W tej części są : terapia grupowa relaksacyjna ( na pewno dla ZUS, inni nie wiem) i
psychoedukacja na czwartym piętrze

A2- To budynek zabiegowy gdzie:
na pierwszym piętrze- są prądy magnetostymulacje, laser, ćwiczenia w podwieszkach i inne
Na parterze - basen i masaże
na niskim parterze (czyli na moje w piwnicy)- są opłady borowinowe, hydromasaże solankowe i tam też jest Jacuzzi i grota solna

A3- To budynek z pokojami dla ZUS i NFZ ale jak rozkładają ludków po piętrach to już nie ogarniam

A4 - tylko stołówka

A5- dla prywatnych za kasę ale słyszałem że również NFZ tam dostają nieraz, tutaj się odbywają niektóre prelekcje na temat zdrowego życia i odżywiania- diety itd w sali kryształowej

A6 - Tak jak pisze restauracja - kawiarnia "Dolce Vita"

i tyle...

[Piniu]

Trzeba być pozytywnie nastawionym, uprzejmym oraz wesołym wśród i dla ludzi, a odpłacą tym samym.
Nie należy się na przód przejmować czymś czego się jeszcze nie doświadczyło.


Pozwólcie że poproszę Was o nie zadawanie pytań które mogą wpłynąć na mój wpis.
Obecnie jestem w ośrodku, a forum przeglądamy nie tylko MY, ale również pracownicy ośrodków.
Jeśli mam być całkowicie szczery i bezstronny to muszę być nieco anonimowy. Moje wypowiedzi mogą mieć wpływ na mój pobyt tutaj, a tego nie chcę "spartolić". Więc odpowiadać będę na pytania całkowicie bezstronnie i uczciwie, ale na te dotyczące mojej osoby i samej mojej obecności, pozostawię odpowiedzi na zakończenie turnusu.
Jak na kilka dni pobytu to za mało by oceniać całokształt, ale na obecną chwilę jest naprawdę SPOKO.
Czytałem wypowiedzi z innych wątków i kuracjuszy którzy narzekali również, ale wszystko przed nami... może się odwrócić szala na niekorzyść ośrodka tego bym nie chciał, bo na razie jest fajnie.

Co do basenu to jak już wiecie, to basen do rehabilitacji, więc nie wymagajmy aquaparku i tak jest dosyć ciekawie jak to mówią zdizajnowany przez obecność jacuzzi, to kuna nyny, troszkę ma z aquaparku a bym zapomniał najciekawsze, jest nawet wodospad i ciśnieniowy wyrzut wody to bez kozery brak tylko zjeżdżalni... naprawdę!!!
Ło matko teraz dopiero skumałem dlaczego basen mi się tak spodobał.

Co do niszczenia strojów kąpielowych to fakt, przestrzegam kuracjuszy, solankowe kąpiele potrafią namotać, a wypasiony strój za niezłą kasiorę można policzyć na straty.

No dobra... dla tych co zerkną na godzinę tego wpisu, a teraz to już pewnie wszyscy... problem ze spaniem mam ogólny, chociaż łóżko mogło by być wygodniejsze. Chyba którejś nocy , (spać nie mogę, to spróbować można... )przelecę się na inne piętra i skubnę grubszy materac z tych pokoi po remoncie.
A teraz, tym czasem, borem lasem... bo się temat wyczerpał.

Mądrość Pinia na dziś...
Z głodu się jeszcze nikt nie zesr...ł, z bólu już nie jeden...

[Piniu]

Post autor: Piniu » 29 lis 2017 09:46

Spoko.
Podpowiedź dla mających okłady borowinowe, po zabiegu powinno się pół godziny odpoczywać ( możliwość osłabienia, zależnie od organizmu), więc jeśli po borowinach które trwają około 20 min. macie od razu inne zabieg planowany który wymaga kondycji to zmieńcie sobie godziny w "Planowaniu zabiegów( pokój na pierwszym piętrze przed gabinetami zabiegowymi w korytarzyku).
Niby błahostka ale jak macie problemy z sercem , ciśnieniem lub podobne to radzę uważajcie. To nic nie kosztuje .

Po rozmowach stołówkowych usłyszałem że poprzedni tydzień był troszkę gorszy żywieniowo jak teraz, więc na mój przyjazd poprawiło się żarełko ... a może jakiś szpieg z ZUSu sprawdza jak się ośrodek wywiązuje z umowy, namierzyli delikwenta i poprawa jest

Motto na dzisiejszy dzień...
Kto se z rana piwko machnie, temu ładnie z buzi pachnie,

[Piniu]

Post autor: Piniu » 01 gru 2017 06:20

Mano pisze: ↑30 lis 2017 23:48
Będę w Kujawiaku od 3.01.2018. Przeczytałam wszystkie posty i jestem spokojna.
To z pewnością "mi(g)niemy" się gdzieś na korytarzu, zabiegach czy stołówce.

Jeśli moje wpisy nie we wszystkim,oraz u wszystkich, lub u każdego z osobna, nie będą się pokrywać z jego zdaniem, to tylko dlatego, że każdy jest inny i inne oczekiwania ma i wizję własnej rzeczywistości.
Jestem do tej pory bardzo zadowolony. No może gdyby nie to moje łóżko, to dałbym 9 na 10 punktów w skali zadowolenia.

Wy musicie najpierw określić skalę od 1-10 dla samych siebie, a im większe będziecie mieć oczekiwania, tym wam punktacja się obniży.
Więc więcej wiary i dobrej myśli wam życzę.


Teraz sobie pomyślałem, jeśli ktoś dołączy do mojego turnusu , a gdy mój opis z jego wizją nie będzie spójny z powodu jego innego punktu widzenia , to możecie we mnie rzucać jajkami na stołówce...

Jestem niebieskookim blondynem wiek 70+ , 198 cm wzrostu , szczupłej budowy ciała , ze specyficzną blizną na czole w kształcie pioruna

Proszę tylko o jedno, nie myślcie źle o mnie jeśli po waszemu będzie inaczej, bo mnie tu czkawka zamęczy
A tak na poważnie to zapraszam was wszystkich...
Dla każdego znajdzie się coś miłego.

Drogie kuracjuszki i kuracjusze, nie wiem jak będzie na waszych turnusach, ale na tym teraz w okresie Andrzejkowym, w lokalach jest ścisk i tłok i wszędzie trzeba się rezerwować.
Każdy ma prawo do radości i zabawy i nie oceniając nikogo to w Inowrocławskich sanatoriach do tego opisu najbardziej pasuje przedział wiekowy 50+ z naciskiem i to dużym na 65+ ( tu chyba działa druga młodość), bo słysząc rozmowy, to codzienni bywalcy dancingów, wieczorków tanecznych , fajfów i wszystkiego co z tańcem związane).
Pozazdrościć zdrowia... oops... przecież to pacjenci sanatorium. Czasem się zastanawiam , czy aby na pewno...

motto na dzisiejszy dzień...
... a co tam, kto bogatemu zabroni. ( o doświadczeniu myślę )

[Piniu]

Wskazówka dla dociekliwych...

posiłki są jak już wiecie na dwie "tury", a ...
pokoje przyznawane według posiłków, nieparzysty nr pokoju do posiłków wcześniejszych czyli 7:30 , 12:30 , 17:30
pokoje z parzystymi numerami na posiłki o późniejszej porze czyli 9:00 , 14:00 , 19:00

Tak więc dla budynku ZUS i NFZ, czyli A3 jest to związane również z widokiem z okna jeśli parter i balkonów jeśli piętra od pierwszego w górę.
... i tak nieparzyste są z widokiem na odział szpitalny A1 tam gdzie jest fontanna,
a parzyste z widokiem częściowo na Medical Spa oraz na Dolce Vita kawiarnię i częściowo ulicę Zygmunta Wilkowskiego.

Do Dolce Vita nie ma łącznika, więc trzeba wyjść na zewnątrz, a do pozostałych budynków można się dostać bez wychodzenia na dwór.

[Piniu]

Wskazówki odnośnie korzystania z basenu i jacuzzi...
Na basen i jacuzzi radzę przychodzić parę minut przed wyznaczonym czasem.
Dlaczego? Otóż przed wejściem do szatni basenowej trzeba iść do tzw. portierni za szatniami i tam zostawiając kartę zabiegową otrzymujemy bransoletkę na rękę z nr. szafki w szatni.
By dostać się na basen trzeba przybliżyć bransoletkę do czytnika przy drzwiach do szatni a po wejściu do czytnika koło szafek by otworzyła się szafka.

Dla zapominalskich radzę od razu w portierni założyć ją na rękę i dopiero po wyjściu zdjąć w portierni.

Byłem świadkiem niezbyt miłej sceny, gdy jedna z pań źle wsadziła rzeczy, do innej pozostawionej otartej szafki i zaczęły się problemy z portiernią gdy nie mogła jej otworzyć swoim kodem z bransoletki.

Na basen proponuję chodzić już w strojach kąpielowych w szlafrokach, z ręcznikiem i czepkiem pływackim oraz w klapkach basenowych ( z gumy itp)

Większość tak przychodzi ze swoich pokoi, a zmarzluchy mają dodatkowo skarpetki.
Przed wejściem do wody w basenie powinno się opłukać. Ciepła woda z prysznica jest na basenie koło szatni i płyn przeciwgrzybiczny do stóp zaraz obok pryszniców w specjalnym dozowniku na pedał.
Lepszym rozwiązaniem było by przejście przez brodzik do stóp z taki środkiem wychodząc z szatni do basenu bo jak widuję nie każdy z niego korzysta o zgrozo. A tyle się mówi o higienie na basenach. Sami ludzie narzekają, a się nie stosują wymagając higieny od innych.

Przyjemnych ćwiczeń basenowych wam życzę... a są naprawdę fajne.