PLON Polańczyk
- RoboPol
- Pomocny Kuracjusz
- Posty: 93
- Na forum od: 26 cze 2017 21:19
- Oddział NFZ: Dolnośląski
- Staż sanatoryjny: 2
PLON Polańczyk
na jesień zeszłego roku, czyli 15.10 - 5.11.2017 miałem PIERWSZY raz okazję skorzystać z rekonwalenscencji sanatoryjnej.
Pobyt odbył się w ośrodku PLON w Polańczyku i oto moja opinia i słów kilka.
Jak wspomniałem to był mój chrzest, pierwszy wyjazd.
Ośrodek umiejscowiono w super miejscu, wszędzie blisko: sklep, cypel, knajpka, kapliczka, park
Parking dodatkowo płatny, szkoda bo 50m dalej można zostawić auto za free.
Kadra rehabilitacyjna w 85% szacunek, podziw i wielkie BRAWA, prawie emeryci trochę konserwatywni i niechętni na układy
Obsługa w recepcji, panie pokojowe, Pan dyrektor, lekarz, mile wspominam wszystkich, dziękuję i pozdrawiam.
Została kuchnia i jedzenie, no cóż, nie wszystko lubię jak każdy, ale ...
postanowiłem popróbować wszystkich podanych dań i ...
jadając 3 SMACZNE posiłki dziennie nie potrzebowałem dojadać, BRAWO dla kuchni
zapomniałem o pokojach, hmmm ...
szału nie ma, ale nie przyjechałem tu siedzieć na pokoju tylko ODPOCZYWAĆ I REHABILITOWAĆ się.
Pokoiki 2-osobowe ciasne troszkę, ostatnie piętro to apartamenty, jak się komuś uda to super.
Jakby ktoś coś jeszcze chciał wiedzieć, zapytać, proszę pisać
pozdrawiam kuracjuszy.
-
- Aktywny Kuracjusz
- Posty: 44
- Na forum od: 11 sie 2017 22:09
- Oddział NFZ: Dolnośląski
Re: PLON Polańczyk
- Bogutka5
- Super Kuracjusz
- Posty: 2250
- Na forum od: 26 lis 2014 13:28
- Oddział NFZ: Zachodniopomorski
- Staż sanatoryjny: 5
Re: PLON Polańczyk
Bogutka
- RoboPol
- Pomocny Kuracjusz
- Posty: 93
- Na forum od: 26 cze 2017 21:19
- Oddział NFZ: Dolnośląski
- Staż sanatoryjny: 2
Re: PLON Polańczyk
Przepraszam wszystkich za zwłokę, chwilę mnie nie było ale już jestem i służę pomocą.
Otóż oficjalny wjazd ma szlaban, 20 m dalej otwarty wjazd (dla dostawców), opłata jak dobrze pamiętam było 2,46 zł/doba, niestrzeżony.
Dojeżdżając do ośrodka po lewej, przed Amer-Pol wzdłuż drogi parking publiczny.
-
- Przyjaciel forum
- Posty: 5084
- Na forum od: 03 maja 2016 22:43
- Oddział NFZ: Łódzki
- Staż sanatoryjny: 9
Re: PLON Polańczyk
Re: PLON Polańczyk
Termin kwiecień-maj 2018
Był to mój a raczej nasz ( byłam z mężem) pierwszy wyjazd do sanatorium.
Sam budynek, stan dobry, pokoje małe, my mieliśmy dwa oddzielne łóżka, dwa stoliki, biurko/stół , telewizor, balkon, łazienka również mała.
Na szczęście trafiliśmy na piękną pogodę więc nie siedzieliśmy w pokoju.
Pokoje sprzątane co drugi dzień tygodnia.
Na każdym piętrze po 2 czajniki na korytarzu.
Stołówka, nie wiem co autor miał na myśli , ale kolory biją po oczach.
Jedzenie średnie, dla mnie wielkość porcji ok, ale dla mężczyzn za mała, czasami był dzień, że całe menu było dobre a czasami cały dzień kiepskie.
Najgorsze zupy mleczne jakie jadłam, rozwodnione do maxa. Więcej wody niż mleka no i czasami z kasza gryczaną Ble.
Ale, nie trzeba jeść. Głodnym się nie chodziło. Jedzenie porcjowane, zupy w wazach na stole.
Zawsze można sobie coś dokupić.
Wszystkie zabiegi na miejscu, brak basenu, obsługa bardzo miła.
Pozdrawiam Pana Zygmunta
Okolica sanatorium bardzo ładna, Pan Dyrektor dba o wizerunek.
Okolica bajeczna, lasy, woda, cisza, że aż uszy bolą.
Można wynająć rowerki, kajaki, łódki, żaglówki, popływać stateczkami, pojeździć na rowerze, pochodzić po górach, połoninach.
Szlaków turystycznych bardzo dużo.
Sanatorium usytuowane przy głównej ulicy Polańczyka vis a vis cukiernia, sklep spożywczy ( ceny wysokie), oberża, karczmy.
Polecam Oberżę Zakapior - można zjeść jedzenie regionalne, posłuchać ballad bieszczadzkich , spotkać Zakapiorów Bieszczadu.
Obok w karczmie Pod batem w czwartki odbywają se Karaoke, co prawda Pan prowadzący zagłusza śpiewających, ale jest wesoło.
Nie wspomnę oczywiście o zabawach tanecznych,zaczynają się od 19.00 do 22.00
W samym Plonie nie ma zabaw , ale są w okolicznych sanatoriach.
Od Plonu w dół spacerkiem dochodzimy do końca cyplu nad samą Solinę, na wprost widoczna jest zapora.
Polecam przejazd kolejką Bieszczadzką, drezynami rowerowymi, odwiedzić muzeum budownictwa ludowego w Sanoka.
W plonie stacjonuje biuro turystyczne które organizuje wycieczki po Bieszczadach, na Węgry i do Lwowa, można skorzystać.
Do Lwowa konieczny paszport.
Oczywiście większość tych atrakcji otwarta w sezonie letnim.
Podsumowując pobyt, nie mam skali porównawczej, (tak jak pisałam byłam pierwszy raz), polecam pobyt w tym pięknym miejscu, chyba najczystszym w Polsce.
- kuty
- Super Kuracjusz
- Posty: 1109
- Na forum od: 28 wrz 2012 18:03
- Oddział NFZ: Pomorski
- Staż sanatoryjny: 8