Sanatorium Wital w Gołdapi

Forum na którym możemy wyrazić swoją opinię na temat ośrodka, w którym byliśmy. Podziel się z innymi wrażeniami o sanatorium, szpitalu uzdrowiskowym. Zapytaj kuracjuszy jak było podczas ich turnusu. Jakie mieli warunki zakwaterowania i zabiegi rehabilitacyjne.
Grzegorz
Pomocny Kuracjusz
Pomocny Kuracjusz
Posty: 67
Na forum od: 20 gru 2008 16:15

Sanatorium Wital w Gołdapi

Post autor: Grzegorz »

Witam. Rok temu byłem w sanatorium Wital w Gołdapi. Skierowanie w ramach prewencji rentowej ZUS, ale sanatorium przyjmuje tez pacjentów z kontraktu z NFZ. Chyba też ale nie jestem pewien przyjmują prywatnie. Ośrodek dość duży na ok. 500miejsc, ok 3km od samego miasteczka Gołdap, bardzo blisko granicy z Rosją, która przebiega przez jezioro i otaczający ośrodek las - tam też kursowały wycieczki po tani alkohol od naszych sąsiadów. Zakwaterowanie w pokojach 2-3 osobowych, osoby dobierane wg schorzeń. Byli m.in. sercowi i połamańcy - jak ja ;) Telewizor w pokoju 18zł za turnus od osoby!!!! Mój turnus trwał chyba 24 dni, od poniedziałku do soboty są zabiegi lecznicze z tym, że w soboty nieco wcześniej się kończą - tak do obiadu. W inne dni są raczej rozrzucone po całym dniu, by kuracjusze się nie nudzili. Trochę to czasem wkurzające jak masz zabieg przez 5min, bo niektóre tyle trwają i musisz na niego czekać, a wolałbyś w tym czasie pojechać do miasta. A no właśnie, do miasta jest kawałek więc albo busem chyba po 4zł ale nie pamiętam, albo rowerem chyba 2,5zł za wypożyczenie na godzinę ale to dość stare składaki ;) Jak ktoś się czuje na siłach to można spokojnie spacerkiem przez las te 3-4km przejść. Ja miałem ok 6 zabiegów dziennie. Zaczynają się ok 8ej - tuż po śniadaniu które było chyba o 7 i 7:30 (dwie grupy). Obiadek 13:-13:30, kolacja ok 18:30. Zabiegi są ok, dziewczyny z obsługi to chyba studentki medycyny - fajne laski, wpadła mi niejedna w oko ;) Ale i wśród kuracjuszek można było znaleźć jakiś towar np. ze złamanym paluszkiem a reszta sprawne ;). Nawiązaniu znajomości służyły codzienne potańcówki, na których kule szły do kąta i cała sala tańczyła - disco z cd, zespół na żywo, karaooke. W sanatoryjnej restauracji jest alkohol!Piwo i soft drinki ale uwaga - wyrzucają za picie, na moim turnusie wiele osób poleciało, najgorsze w tym to, że trzeba potem zwracać pełne koszty pobytu (wieść niosła że ok 6tys. zł), a dwóch chyba wyleciało już pierwszego dnia :)))) Także z piciem trzeba uważać ale jak ktoś chce to naprawdę można. Uwaga na telefony komórkowe, tam praktycznie nie ma zasięgu polskich sieci, za to dość dobrze odbiera rosyjskie i można słono zabulić za rooming jeśli ktoś wcześniej nie wyłączył go. No to na początek chyba tyle. Oceniam pobyt na 4 w skali 1-5. Brak piątki za dość niewygodne łóżka i płatną tv.
Jeśli ktoś ma pytania to śmiało.
Ostatnio zmieniony 23 gru 2008 16:52 przez enesowner, łącznie zmieniany 1 raz.
forumowicz

Re: Sanatorium Wital w Gołdapii

Post autor: forumowicz »

Twój opis się zgadza. Też byłam w sanatorium Wital w Gołdapi i mniej więcej tak tam było. Ja zapamiętałam najbardziej niedzielne wycieczki po suwalszczyźnie i do Wilna. No i jest fajna plaża nad jeziorem. Normalnie tylko jechać :)))
Grzegorz
Pomocny Kuracjusz
Pomocny Kuracjusz
Posty: 67
Na forum od: 20 gru 2008 16:15

Re: Sanatorium Wital w Gołdapi

Post autor: Grzegorz »

Tak, wycieczki to chyba standard, m.in. most w Stańczykach. Naprawdę robi wrażenie.
A jeszcze co do samej nazwy, normalnie byłem pewien, że to sanatorium Wital Gołdap, ale na szyldzie nad wejściem głównym był duży napis Kumiecie Zdrój :)) cokolwiek to oznaczało :)
marta
Posty: 2
Na forum od: 16 mar 2009 15:19

Re: Sanatorium Wital w Gołdapi

Post autor: marta »

witam, mam pytanie w jakim wieku ludzi mogę się tam spodziewać ?? bo słowo sanatorium jakoś tak starszyzną pachnie :(
maja33
Posty: 3
Na forum od: 29 maja 2009 14:21

Re: Sanatorium Wital w Gołdapi

Post autor: maja33 »

ja wyjedżam do sanatorium w Gołdapi pod koniec czerwca, to mój pierwszy pobyt w takim miejscu ale po przeczytaniu Waszych postów myślę, że pobyt tam może być przyjemny :D Nie mogę się już doczekać !!
adamwnd
Posty: 1
Na forum od: 15 cze 2009 21:02

Re: Sanatorium Wital w Gołdapi

Post autor: adamwnd »

Witam,
Od 28 czerwca w sanatorium Wital będzie moja mama. Oczywiście jedzie ze skierowania przez ZUS. Od 2 dni przeglądam różne fora dotyczące tego miejsca. Opinie jak to zwykle bywa są różne ale wydaje mi się, ze nie jest tam tak źle :) .
Prosze o informację czy w Gołdapi jest jakieś fajne miejsce na nocleg. Prawdopodobnie zawiozę mamę i plenuję zostać tam ze 2 dni aby poznać ten rejon, bo jeszcze nigdy tam nie byłem :( , choć mam do gołdapi jakieś 400 km (Nowy Dwór Maz.)
Pozdrawiam wszystkich forumowiczów, a przyszłym kuracjuszom życzę miłego pobytu i powrotu do zdrowia
Adam
Grzegorz
Pomocny Kuracjusz
Pomocny Kuracjusz
Posty: 67
Na forum od: 20 gru 2008 16:15

Re: Sanatorium Wital w Gołdapi

Post autor: Grzegorz »

adamwnd pisze:Prosze o informację czy w Gołdapi jest jakieś fajne miejsce na nocleg. Prawdopodobnie zawiozę mamę i planuję zostać tam ze 2 dni aby poznać ten rejon, bo jeszcze nigdy tam nie byłem :( , choć mam do gołdapi jakieś 400 km (Nowy Dwór Maz.)
Na pewno znajdziesz jakąś kwaterę w Gołdapi. Zapytaj też o możliwość noclegu w sanatorium, może taka jest. Rejon ciekawy, sanatorium leży w lesie ze 3km od samej Gołdapi i ok 500m od jeziora. Nad jeziorem są domki jakichś ośrodków i pensjonat czy mały hotelik (już nie pamiętam), chodziliśmy tam na drinka ;) sympatyczne miejsce, tam też możesz przenocować. Radzę wcześniej zarezerwować bo pewnie sezon będzie. Na jeziorze przebiega granica z Rosją, widać boje. Ponoć można nawet wyjść na wycieczkę do lasu a wrócić odstawionym przez pograniczników ;)
wojciech
Posty: 3
Na forum od: 21 cze 2010 18:10

Re: Sanatorium Wital w Gołdapi

Post autor: wojciech »

Sanatorium w Gołdapi podobno działa od 10 lat, tylko nie bardzo rozumiem, dlaczego tam nie ma wentylacji w pomieszczeniach szatni przy basenie, na stołówce, nie wspomnę o bardzo brzydkiej kawiarni, gdzie nie ma żadnego nawiewu- jak to możliwe???
Zabiegi wykonywane sa w czystych pomieszczeniach, dobrym sprzęcie i bardzo miła obsługą. Co prawda za wyjątkiem Pana na basenie, pan wysoki, blondyn, który wogóle nieinteresuje się czy kuracjusze wykonywuja ćwiczenia i jak...pan znudzony , zwyczajem tego Pana jest czytanie książki, podczas oddawania kart zabiegowych przez kuracjuszy na tenże zabieg....dziwne, ze jeszcze pracuje. Słaba praca pracowników KO
Maria
Posty: 1
Na forum od: 27 lip 2010 22:16

Re: Sanatorium Wital w Gołdapi

Post autor: Maria »

Witam Wszystki!!!
Niedawno wróciłam z sanatorium Wital. Było fantastycznie. Obsługa wyśmienita. Tylko pogoda niedopisała i była plaga komarów. Ludzie super, jakbym powiedziała do tańca i do różańca. Widzę Panie Wojciechu że pan z basenu nie przypadł panu do gustu. Cóż moje wrażenie jest odmienne. Był bardzo uczynny (żeby nie było żadnych niedomówień jestem już po 50) i gdy coś nie wychodziło zawsze pomagał, podpowiadał. Może uraziła pana dyscyplina panująca na basenie, ale to miało i dobre strony każda grupa korzystała z basenu tyle samo czasu i przynajmniej była zwracana uwaga na higienę i zmianę kąpielówek. Nie wiem czy pan zauważył ale zajęcia są prowadzone przez dwóch instruktorów, więc co jakiś czas się zmieniają i maja chwile wolnego dla siebie, więc może wtedy sobie czytał? Zaś co do reszty zabiegów rewelacyjne były borowiny, ludzie fantastyczni, mili, uczynni i zawsze wspierający dobrym słowem. Pani z KO bardzo sympatyczna, nie pozwalała by nam się zbytnio nudziło.
Polecam wszystkim te sanatorium i życzę wspaniałej pogody.
Pozdrawiam Maria z Lublina
valdi
Posty: 1
Na forum od: 04 sie 2010 16:22

Re: Sanatorium Wital w Gołdapi

Post autor: valdi »

Witam. Spędziłem w sanatorium 28 dni , to było najgorsze 28 dni w tym roku. Kto jedzie tam tylko po to aby się napić i bawić z kobietami to trafi dobrze. Picie jest całymi dniami i nocami i nikt nie reaguje, pełna swoboda. Jedzenie obrzydliwe i mało, w kawiarni nic nie zjecie bo nic oprucz ciasteczek do jedzenia nie ma . Do miasteczka ok. 5 km. Pokoje duszne , wentylacja nie działa , wanny stare jak za króla Świeczka . Nie mam nic co do zabiegów , Panie wkładały całe swoje serca aby nam pomóc. Co do Pana z basenu nic mu się nie polepszyło , nadal nieprzyjemny gbór . trzy razy w tygodniu dancing oczywiście płatny 5 zł. Pan z biblioteki i jego rodzina muszą dorobić .W tym czasie do kawiarni nie wejdziecie bo liczy się kasa za wstęp. Zespół nie zachwyca ale po gorzale da się wytrzymać. Raz w tygodniu puszczają film , ciągle ten sam ;U Pana Boga w Ogródku; . Z dyrekcją rozmów Nie Ma . Jenym słowem porażka , nigdy w życiu jeśli jeszcze będę miał okazję wyjechać do sanatorium na pewno nie będzie to Gołdap . Pozdrawiam wszystkich którzy wybierają się tam leczyć :lol: i życzę spokojnego wypoczynku.
ODPOWIEDZ