DEDAL Polańczyk

Forum na którym możemy wyrazić swoją opinię na temat ośrodka, w którym byliśmy. Podziel się z innymi wrażeniami o sanatorium, szpitalu uzdrowiskowym. Zapytaj kuracjuszy jak było podczas ich turnusu. Jakie mieli warunki zakwaterowania i zabiegi rehabilitacyjne.
Awatar użytkownika
Atina
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 11631
Na forum od: 19 sie 2011 09:29
Oddział NFZ: Pomorski

Re: DEDAL Polańczyk

Post autor: Atina »

Anna999 pisze:Byłam w Dedalu w maju 2017. Nie polecam wyjazdu prywatnie do sanatorium Dedal, było po prostu kiepsko, kiepsko.
Hm... :roll: proszę napisz deko więcej... ;)
anetamaje
Pomocny Kuracjusz
Pomocny Kuracjusz
Posty: 96
Na forum od: 02 sie 2014 23:06
Oddział NFZ: Wielkopolski
Staż sanatoryjny: 3

Re: DEDAL Polańczyk

Post autor: anetamaje »

witam
my z mężem byliśmy w 2016 w Dedalu prywatnie byliśmy zadowoleni
zabiegi fajne personel uśmiechnięty jedzonko dobre
missi11
Posty: 1
Na forum od: 31 sie 2017 16:44
Oddział NFZ: Lubelski
Staż sanatoryjny: 6

Re: DEDAL Polańczyk

Post autor: missi11 »

Wróciłam stamtąd prawie miesiąc temu (turnus z NFZ-u). Udało mi się dostać "1" (przyjechałam na jedną noc wcześniej, zapłaciłam za to dodatkowo 100 zł, ale warto było). W pokoju wygodne duże łózko, lodówka, tv (z monitoringiem na parking), radio, wi-fi - wszystko bezpłatnie. Na każdym balkonie suszarki do prania i krzesełka do opalania. Zabiegi dobrze dobrane, jedzenie dobre i duże porcje, towarzystwo w porządku. Dużą zaletą sanatorium jest jego kameralność (130 miejsc). Dyrektor nie jest zły, potrafi się uśmiechać i pierwszy mówi "dzień dobry" kuracjuszom. Trochę "na bakier" było ze sprzątaniem - pokojowa wiecznie narzekała, jaka jest zmęczona. Łazienkę sprzątała w miarę dokładnie, ale pokój - "po łebkach" (tylko szybkie odkurzanie). Pogoda dopisała, a "w pakiecie" są jeszcze piękne bieszczadzkie widoki i Jezioro Solińskie. Czego można chcieć więcej za niecałe 800 zł w ciągu 3 wakacyjnych tygodni? Niezadowolonym proponuję SPA, ale tam są zupełnie inne kategorie cenowe.
Awatar użytkownika
jola49
Kuracjusz
Kuracjusz
Posty: 24
Na forum od: 09 lip 2017 17:18
Oddział NFZ: Świętokrzyski
Staż sanatoryjny: 4

Re: DEDAL Polańczyk

Post autor: jola49 »

Wróciłam z ''Dedala'' dwa tygodnie temu. Lokalizacja sanatorium - centrum Polańczyka :) . Z zabiegów jestem bardzo zadowolona: zabiegi na miejscu, rozpisane tak, że popołudnia są już do dyspozycji kuracjusza. Pani ''Żywicielka"to wspaniała kobieta, która pilnuje, by jedzonko było smaczne i urozmaicone. Personel w "'Dedalu" to ludzie uprzejmi, którzy starają się być pomocni w każdej sytuacji. Były również codzienne wieczorki taneczne, ogniska i inne propozycje kulturalne. Minusem jest brak lekarza na terenie obiektu, w którym przebywa około 160 kuracjuszy. Negatywnie oceniam organizowane w ''Dedalu'' wycieczki do Lwowa. Nie dość, że są najdroższe w Polańczyku, to jeszcze"pani" po przyjeżdzie do Lwowa wprowadza do autokaru Ukraińca :( , u którego "zamawia się towar'', oczywiście za złotówki i po znacznie zawyżonych cenach. Wymiana waluty przewidziana była pod koniec wycieczki :( . Uczestnicy traktowani są jak '' stado baranów''. Oj, tak nie można... tak nie można :!: :!: :!: ...
Tojka
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 297
Na forum od: 29 mar 2012 19:13
Oddział NFZ: Wielkopolski
Staż sanatoryjny: 14

Re: DEDAL Polańczyk

Post autor: Tojka »

jola49 pisze: 30 wrz 2017 18:12 Negatywnie oceniam organizowane w ''Dedalu'' wycieczki do Lwowa. Nie dość, że są najdroższe w Polańczyku, to jeszcze"pani" po przyjeżdzie do Lwowa wprowadza do autokaru Ukraińca :( , u którego "zamawia się towar'', oczywiście za złotówki i po znacznie zawyżonych cenach.
A ja wycieczka do Lwowa byłam zachwycona :)
A zamawianie towaru u Ukraińca nie jest obowiązkowe ;)
Awatar użytkownika
sergio_1 2 3 4
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 339
Na forum od: 19 sty 2014 19:04
Oddział NFZ: Łódzki
Staż sanatoryjny: 10

Re: DEDAL Polańczyk

Post autor: sergio_1 2 3 4 »

Witam wszystkich kuracjuszy.
Byłem w Polańczyku na przełomie lipca i sierpnia 2017. Przyjechaliśmy dzień wcześniej bo chcieliśmy dwójkę tylko nie w studio i udało się . Dedal jak sanatorium położone centralnie w Polańczyku prawie na przeciw Amerpol.
Duży parking , pojazdy ulokowane wzdłuż wyjazdu z ośrodka ( super pomysł). Czysto , personel miły , ale chyba przytłoczony postawą dyrektora wobec swoich pracowników. W pokoju mieliśmy tv , lodówkę , prysznic. Ogólnie mówiąc ładnie aha i balkon z widokiem na ulicę . Dużo zieleni wokół ośrodka pięknie utrzymanej . Poniżej Dedala przystań skąd można wypożyczyć rowerek , żaglówkę , łódkę itp. lub wieczorkiem wypić sobie piwko spoglądając na Zalew Soliński. Wyżywienie bardzo smaczne zorganizowane na jednej dużej stołówce. Zabiegi jak w każdym sanatorium realizowane przez uprzejmy personel .Dostęp do Internetu z korytarza gdzie jest stanowisko wraz komputerem z free co jest zaletą niewątpliwą. Może nie ma zbytniej rewelacji bo nie ma basenu ale ogólnie można powiedzieć , ze dobrze . Obok budynku sanatorium miejsce na grill i możliwość skorzystania z niego. Dyrektora nie będę oceniał trochę tu o nim napisano jeśli to ten sam sprzed 5 lat :). Ciekawostką jest na pewno to , że w dniu urodzin kuracjusza personel stołówki przynosi do stolika jubilata bezalkoholowy szampan i tort składając życzenia z głośnika płynie muzyka Rynkowskiego (dziś są twoje urodziny - to miły gest niespotykany nigdzie indziej. Sam Polańczyk to urocze miejsce można spokojnie po obiedzie dojść szlakiem do zapory Solińskiej i wrócić na kolację . Okoliczne wzgórza pozwalają podziwiać Zalew Soliński i okolice. Sporo ścieżek do odkrywania uroków tego miejsca . Do cypelka z którego kursują statki trzeba dojść około 40 minut spacerkiem , ale przecież to dla zdrowia .:) . W samym Polańczyku jest poczta , bankomat PKO SA. o innych nie wiem, kilka sklepów kilka miejsc do rozruszania kości przy muzyce . A po za tym to co najlepsze tutaj ... Bieszczady i dużo możliwości realizacji wycieczek po Bieszczadach kto kocha góry wie o czym mówię. Kolejka Bieszczadzka tak zachwalana , myślę , ze ma swój urok chociaż w dzisiejszym wydaniu moim zdaniem trochę przereklamowana mimo to warta by się nią przejechać . Ogólnie mówiąc miejsce urokliwe . Chętnie bym tutaj wrócił nie jeden raz. Sanatorium godne polecenia , To tyle co zdołałem zapamiętać . Pytającym chętnie odpowiem . Pozdrawiam i polecam Dedal.
forumowicz

Re: DEDAL Polańczyk

Post autor: forumowicz »

Sergio , dzięki ale gdybyś troszkę więcej napisał o bazie zabiegowej :)

pozdrawiam
Awatar użytkownika
sergio_1 2 3 4
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 339
Na forum od: 19 sty 2014 19:04
Oddział NFZ: Łódzki
Staż sanatoryjny: 10

Re: DEDAL Polańczyk

Post autor: sergio_1 2 3 4 »

Dzisiaj nie zdążę może jutro lub w sobotę
Awatar użytkownika
Felice
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 20149
Na forum od: 09 sty 2011 10:42
Oddział NFZ: Mazowiecki
Staż sanatoryjny: 0

Re: DEDAL Polańczyk

Post autor: Felice »

to miły gest niespotykany nigdzie indziej
W sanatorium MSWiA w Kołobrzegu jubilat dostaje przy śniadaniu różę wraz z życzeniami. :)
Awatar użytkownika
basiat
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 11042
Na forum od: 27 kwie 2014 17:00
Oddział NFZ: Podlaski
Staż sanatoryjny: 5

Re: DEDAL Polańczyk

Post autor: basiat »

Sergio, dzięki za opis Dedala. Czekam na cd.....
ODPOWIEDZ