Martinka pisze: ↑05 paź 2017 13:09 W Ciechocinku jest głupio i przereklamowanie wyjazdów, może i są jakieś zabiegi, które będą Tobie odpowiadać,
ale ten klimat. Ja jak byłam cały czas spałam i nie potrafiłam się cieszyć z wykupionego prywatnie
sanatorium, pewnie i na pewno coś mnie brało
Żadne dopalacze nie pomagały a faceci, cóż suwaki
Martinko mam tak samo jak Ty. Byłam rok temu w październiku w Ciechocinku, komercyjnie w wojskowym. Zabiegi świetne nie mogę narzekać ale ludzie... same smutasy, wciąż niezadowoleni, wciąż narzekający na wszystko, pesymiści jakaś masakra w dodatku przez 2 tygodnie non stop padał deszcz więc 2/3 sanatorium miało grypę
Gienia też mnie kusiło, bo słyszałam same dobre słowa o Ciechu, ale po powrocie przyrzekłam sobie nigdy więcej