Nałęczów z Poniatowej

Tu umieszczamy tematy związane z kolejką i oczekiwaniem na wyjazd do sanatorium.
forumowicz

Re: Nałęczów z Poniatowej

Post autor: forumowicz »

jedz chłopie i żebraj o zamiane :!: a jak nie , to pieprznij im tym skierowaniem , niech sobie same jadą :!: nie dość , ze Nałeczów , to jeszcze obok domu - masakra .

przeczytaj priv , napisze Ci pare słów
Pietka 50+
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 580
Na forum od: 28 lut 2017 14:04
Oddział NFZ: Śląski
Staż sanatoryjny: 2

Re: Nałęczów z Poniatowej

Post autor: Pietka 50+ »

tomaszsanat pisze: 11 mar 2018 18:08 tak wszyscy mówią bedziesz zadowolony ciekawe czy ktoś z was jakby dostał Nałęczow czy byłby zadowolony tym bardziej moje schorzenie drogi oddechowe a nie kardiologia lekarz sie pomylił a ja nie przeczytałem to teraz mam cos pieknego
To tak, jak ja bym dostała Ustroń albo Goczałkowice ... :shock: niby godzinka ode mnie z domu ale powietrze takie samo, wię dla moich dróg oddech. też byłaby załamka. Ja bym radziła jechać szybko do oddziału z odwołaniem w ręku, nie oddawaj skierowania, tylko awanturuj się o zmianę miejsca. Pozdrawiam i życzę powodzenia.
p-siak
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 1709
Na forum od: 04 cze 2013 20:36

Re: Nałęczów z Poniatowej

Post autor: p-siak »

Byłem w Rymanowie.Była dziewczyna z ... Rymanowa.Przychodziła tylko na zabiegi, choć mogła spać i jeść.Pzd
Awatar użytkownika
GIENIA
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 14544
Na forum od: 18 maja 2016 10:12
Oddział NFZ: Małopolski
Staż sanatoryjny: 15

Re: Nałęczów z Poniatowej

Post autor: GIENIA »

Byłam w Szklarskiej . Był kolega 12 km od ośrodka . Powiedział , ze nigdy więcej .
Miał mozliwość do Świnoujścia , prosił o Szklarską . Myślał , że gdyby ktoś , coś potrzebował , będzie blisko . Nie przewidział tylko , że ktos , coś potrzebował stale ;)
Po obiedzie do domu , a powrót przed 22,0 ... zamiast po zabiegach odpocząć , zasuwał w swojej firmie . Nawet w czasie obiadu już do niego dzwonili , że to , że tamto , tu ma podjechać , tamto załatwić .... bez sensu jak dla mnie :(
Ostatnio zmieniony 12 mar 2018 14:48 przez GIENIA, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
GIENIA
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 14544
Na forum od: 18 maja 2016 10:12
Oddział NFZ: Małopolski
Staż sanatoryjny: 15

Re: Nałęczów z Poniatowej

Post autor: GIENIA »

grzegorz67 pisze: 12 mar 2018 14:40 Byłem w Rymanowie.Była dziewczyna z ... Rymanowa.Przychodziła tylko na zabiegi, choć mogła spać i jeść.Pzd
Może to był pobyt ambulatoryjny :?: że korzystała tylko z zabiegów , gdyby był turnus sanatoryjny , kto wyraziłby zgodę , aby noce spędzała poza ośrodkiem :?: :roll:
wojtek11
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 614
Na forum od: 14 gru 2012 14:45
Oddział NFZ: Lubelski
Staż sanatoryjny: 15

Re: Nałęczów z Poniatowej

Post autor: wojtek11 »

Wracając do tematu będąc w Iwoniczu poznałem kuraciuszkę z Dukli rzut kamieniem od Iwonicza była bardzo zadowolona z pobytu ani razu nie była w domu zależy od nastawienia rehabilitacja na pierwszym planie pozdrawiam
p-siak
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 1709
Na forum od: 04 cze 2013 20:36

Re: Nałęczów z Poniatowej

Post autor: p-siak »

GIENIA pisze: 12 mar 2018 14:46
grzegorz67 pisze: 12 mar 2018 14:40 Byłem w Rymanowie.Była dziewczyna z ... Rymanowa.Przychodziła tylko na zabiegi, choć mogła spać i jeść.Pzd
Może to był pobyt ambulatoryjny :?: że korzystała tylko z zabiegów , gdyby był turnus sanatoryjny , kto wyraziłby zgodę , aby noce spędzała poza ośrodkiem :?: :roll:
Może masz rację, osobiście nie rozmawiałem z Nią, ale na początku była na obiadach, pózniej tylko na zabiegach.
Awatar użytkownika
jan19557
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 7752
Na forum od: 15 sie 2012 13:01
Oddział NFZ: Lubelski
Staż sanatoryjny: 22

Re: Nałęczów z Poniatowej

Post autor: jan19557 »

Takie rzeczy się zdarzają. Ze mną w Muszynie był gość który w linii prostej miał około 800 m ale mieszkał w ośrodku i rodzinka donosiła mu żarcie do sanatorium.150 wzrostu i tyle wagi a dietka 1000 kal, z trudem kładł się na materacu i to było całe jego ćwiczenie na sali gimnastycznej.
Tomku współczuję. Ja dostałem od 1.01 tego roku ale zamienili na Ciech. Zawieź podanie ze skierowaniem to ci zamienią.
forumowicz

Re: Nałęczów z Poniatowej

Post autor: forumowicz »

moje pierwsze sanatorium po wypadku , było ok 30 km od domu . było mi wszystko jedno gdzie , byle jechac na zabiegi . nie miałem nalotów rodziny , sam tez byłem w domu tylko raz , wróciłem podrehabilitowany i wypoczety .
kolejne pobyty , wygladały juz zupełnie inaczej :P

Ty , kolego , jednak staraj sie zmienic ten Nałeczow :mrgreen:
Awatar użytkownika
tomaszsanat
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 279
Na forum od: 05 sty 2018 12:54
Oddział NFZ: Lubelski
Staż sanatoryjny: 15

Re: Nałęczów z Poniatowej

Post autor: tomaszsanat »

dzięki Waldek za dobre rady spróbuję oczywiśćie tak zrobić jak mówisz ,zobaczymy jeszcze nie doszło skierowanie pewnie jutro lub w czwartek będzie .wszystkim też dziękuję za rady rodziny bardzo niemam to się nie martwię ale samo to ze jesteś koło domu to będziesz jeżdzil i myślał co tam a to poczta a to sąsiad i tak dalej .Napiszę oczywiśćie co się udało załatwić, tylko niewiem czy do kierowniczki odrazu iść czy do tych co przyjmują skierowania.powiem szczerze że po paru kiepskich dniach myślenia teraz mi już wszystko jedno gdzie pojadę Pozdrawiam
ODPOWIEDZ