Aspołeczne zachowania w sanatorium

Inne tematy okołosanatoryjne, nie mieszczące się w powyższych działach.
Awatar użytkownika
Sloneczko
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 24937
Na forum od: 23 kwie 2013 17:54
Oddział NFZ: Świętokrzyski
Staż sanatoryjny: 0

Re: Aspołeczne zachowania w sanatorium

Post autor: Sloneczko »

Maryann pisze: 08 maja 2018 11:58 Gdzie nie wejde dzisiaj to awantura...Muszę sie z Waldkiem zgodzic...z naciskiem na "może"... ;)
Maryann :kwiat: dzisiaj jest niekorzystny biomet....
.....powietrze i dziwne zjawiska atmosferyczne, wpływają na niektórych bardzo niekorzystnie :P
Awatar użytkownika
Felice
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 20089
Na forum od: 09 sty 2011 10:42
Oddział NFZ: Mazowiecki
Staż sanatoryjny: 0

Re: Aspołeczne zachowania w sanatorium

Post autor: Felice »

Waldek taki mały cytat do przemyślenia
" Jeśli chcesz odnieść zwycięstwo z toksyczną osobą - przestań uczestniczyć w jej grze"
Wiem,wiem mnie tez nie zawsze się udaje,ale próbować zawsze trzeba. ;) :lol:
forumowicz

Re: Aspołeczne zachowania w sanatorium

Post autor: forumowicz »

Sloneczko pisze: 08 maja 2018 12:23
Maryann pisze: 08 maja 2018 11:58 Gdzie nie wejde dzisiaj to awantura...Muszę sie z Waldkiem zgodzic...z naciskiem na "może"... ;)
Maryann :kwiat: dzisiaj jest niekorzystny biomet....
.....powietrze i dziwne zjawiska atmosferyczne, wpływają na niektórych bardzo niekorzystnie :P
barometr idzie w górę :P
forumowicz

Re: Aspołeczne zachowania w sanatorium

Post autor: forumowicz »

Felice pisze: 08 maja 2018 12:24 Waldek taki mały cytat do przemyślenia
" Jeśli chcesz odnieść zwycięstwo z toksyczną osobą - przestań uczestniczyć w jej grze"
Wiem,wiem mnie tez nie zawsze się udaje,ale próbować zawsze trzeba. ;) :lol:
:kwiat:
Awatar użytkownika
Maryann
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 6763
Na forum od: 21 kwie 2017 17:42
Oddział NFZ: Łódzki
Staż sanatoryjny: 4

Re: Aspołeczne zachowania w sanatorium

Post autor: Maryann »

Co niektorzy to chyba non stop mają niekorzystny....nie tylko biomet... :lol:
forumowicz

Re: Aspołeczne zachowania w sanatorium

Post autor: forumowicz »

Waldeklat45 pisze: 08 maja 2018 11:52
Miriam pisze: 07 maja 2018 21:50 Bo w tym wieku kobiety to już chyba na spęd tylko...... :shock:
A faceci w tym samym wieku to młodzieniaszki :roll:
Jak to jest waldemarze??
Miriam , to Ty napisałaś :? kobiety na spęd :shock:

Miałem to na myśli , że facet 60 lat , może budzić zainteresowanie kobiet ok 40 lat - odwrotnie , zdarza się o wiele rzadziej

Tak to ja napisałam........oj niedobra :mrgreen:
Waldemarze 20 lat starszy facet?? Noooo nie wiem nie wiem..... ;)
forumowicz

Re: Aspołeczne zachowania w sanatorium

Post autor: forumowicz »

Maryann pisze: 08 maja 2018 12:39 Co niektorzy to chyba non stop mają niekorzystny....nie tylko biomet... :lol:

Maryann! Którzy To??? Mów ! 8-)
forumowicz

Re: Aspołeczne zachowania w sanatorium

Post autor: forumowicz »

Miriam pisze: 08 maja 2018 16:16
Waldeklat45 pisze: 08 maja 2018 11:52

Miriam , to Ty napisałaś :? kobiety na spęd :shock:

Miałem to na myśli , że facet 60 lat , może budzić zainteresowanie kobiet ok 40 lat - odwrotnie , zdarza się o wiele rzadziej

Tak to ja napisałam........oj niedobra :mrgreen:
Waldemarze 20 lat starszy facet?? Noooo nie wiem nie wiem..... ;)
Miriam , piszemy o klimatach sanatoryjnych :twisted:
forumowicz

Re: Aspołeczne zachowania w sanatorium

Post autor: forumowicz »

Aaaa! Jak tak to tak :mrgreen:
Awatar użytkownika
tico22
Bardzo Pomocny Kuracjusz
Bardzo Pomocny Kuracjusz
Posty: 125
Na forum od: 15 sie 2016 16:35
Oddział NFZ: Śląski
Staż sanatoryjny: 5

Re: Aspołeczne zachowania w sanatorium

Post autor: tico22 »

Witam wszystkich serdecznie, to może z innej beczki, jak radzicie postępować w przypadku pobytu w jednym pokoju z osobą palącą papierosy?. Ja nie pale juź od kilkunastu lat. Jak wiemy w sanatoriach jest zakaz palenia ale..... Byłem jednak ostatnio w pokoju z osobą palącą która już od samego rana np. o piątej rano wychodziła na balkon na dymka albo paliła w WC. Ani się wyspać, no bo siłą rzeczy człowiek się budzi a dym z papierosa i tak wchodzi do pokoju ani spokojne nie można skorzystać z WC. Co radzicie? Zgłosić na recepcji, jak prośby nie skutkują?
ODPOWIEDZ