Relaksacja w sanatorium

Inne tematy okołosanatoryjne, nie mieszczące się w powyższych działach.
Awatar użytkownika
Maryann
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 6763
Na forum od: 21 kwie 2017 17:42
Oddział NFZ: Łódzki
Staż sanatoryjny: 4

Relaksacja w sanatorium

Post autor: Maryann »

Co myślicie o zabiegu tzw. "relaksacji" w sanatorium. Na mnie działa zupełnie odwrotnie - jak płachta na byka :lol: :lol: :lol: .
Awatar użytkownika
Fionka
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 9386
Na forum od: 09 mar 2015 18:09
Oddział NFZ: Łódzki
Staż sanatoryjny: 2

Re: Relaksacja w sanatorium

Post autor: Fionka »

:lol: :lol: :lol: Na mnie działa wręcz cudownie. Po dwóch poszłam się tylko odhaczyć bo chcieliśmy wyskoczyć do Trzęsacza i nie było problemu ,wręcz zadowolenie malowało się na twarzy prowadzącej.Od tego dnia podpisywałam tylko obecność.




Na relaksację zabierałam podusie i kocyk a następnie po 3 minutach ucinałam drzemkę dając koncert piłowania :lol: :lol: Budził mnie rechot pozostałych. :lol: :lol:
Awatar użytkownika
VVENUS
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 964
Na forum od: 17 mar 2016 19:56
Oddział NFZ: Łódzki
Staż sanatoryjny: 4

Re: Relaksacja w sanatorium

Post autor: VVENUS »

Tak jak różni są ludzie tak każdy inaczej odczuwa potrzebę RELAKSACJI.... dla jednych relaks to sen ,nawet krótki, dla innych przeniesienie się w świat muzyki , książki, poezji to właśnie oderwanie się od rzeczywistości. Ja chętnie uczestniczyłam w zajęciach , zwłaszcza na łonie natury :kwiat: Chwilami fruwałam nad górami :lol: Pewnie od osoby prowadzącej też dużo zależy, a nawet od innych kuracjuszy. Jedna chrapiąca osoba zakłóci rytm i koniec relaksacji ;) Dlatego przymusu tu nie powinno być , a dobrowolność tak jak na np. zumbę.
Awatar użytkownika
Maryann
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 6763
Na forum od: 21 kwie 2017 17:42
Oddział NFZ: Łódzki
Staż sanatoryjny: 4

Re: Relaksacja w sanatorium

Post autor: Maryann »

Jak to by dobrze było gdyby była dobrowolna. A tak to człowieku kombinuj... :D. Ela ...toż Ty jeszcze jeden zabieg zaserwowałaś współtowarzyszom niedoli... śmiechoterapię.. :lol: :lol: :lol:
Awatar użytkownika
Joni123
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 1222
Na forum od: 22 cze 2017 07:57
Oddział NFZ: Śląski
Staż sanatoryjny: 4

Re: Relaksacja w sanatorium

Post autor: Joni123 »

Maryann na mnie też działa to wprost wkurzająco! :evil:
Kiedyś znajoma namówiła mnie na Jogę a po niej była relaksacja jak kobitka kazała się położyć i zamknąć oczy i jeszcze biła w jakąś miskę która lekko drżała to szału dostałam i wyszłam.....tak się skończyła moja relaksacja :D jeżeli chcą żeby człowiek się relaksował to trza mu dać wolność wyboru, no nie :roll: ;)
Awatar użytkownika
Bogutka5
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 2226
Na forum od: 26 lis 2014 13:28
Oddział NFZ: Zachodniopomorski
Staż sanatoryjny: 5

Re: Relaksacja w sanatorium

Post autor: Bogutka5 »

Relaksacja w sanatorium.....
jako zabiegi obowiązkowe w Polańczyku mieliśmy grotę solną. sama grota ok, leżaczek, kocyk, zawsze po obiedzie.
Ale do tego "muzyka relaksacyjna" ............ doprowadzała mnie do stanu mocno niespokojnego. Puszczano dźwięki znad morza (mieszkam nad morzem i wyjechałam w góry dla odmiany) - juz sobie z lekka przysypialam kiedy wybudzał mnie nagle krzyk mew, wycie syren statku i ... ten szum fa z głośników. Kiedy jestem na plazy to wszystko mnie relaksuje, tam w grocie doprowadzało do szału. Kupilam zatyczki do uszu bo z samej groty rezygnować nie chciałam.
Bogutka
forumowicz

Re: Relaksacja w sanatorium

Post autor: forumowicz »

Moja przygoda z relaksacją ....

jeśli o mnie chodzi to coś siedzi we mnie w środku i nie chce poddać się tej terapii, chociaż mam świadomość ,że dla części kuracjuszy bardzo odpowiada ta forma zabiegu.
Byłam kilka razy na ZUS-owskiej rehabilitacji i mam świadomość , że taki jest jej program dlatego głośno nie wypowiadam się negatywnie - przynajmniej nie pomstuję, jeśli składam wniosek to muszę się temu podporządkować i to robię.
Wyjeżdżam na 3 tygodnie, nie śpieszę się , nie muszę nic robić - po prostu rehabilituję się i odpoczywam :)
Awatar użytkownika
Bogutka5
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 2226
Na forum od: 26 lis 2014 13:28
Oddział NFZ: Zachodniopomorski
Staż sanatoryjny: 5

Re: Relaksacja w sanatorium

Post autor: Bogutka5 »

Dokładnie tak ... rehabilituję się, odpoczywam, nic nie muszę ..... męczyć się na relaksacji, która nie relaksuje tez nie muszę. Muzyka relaksacyjna dla mego ciała i duszy nietrafiona.
W innych sanatoriach takich form nie było. To był incydent.
Bogutka
forumowicz

Re: Relaksacja w sanatorium

Post autor: forumowicz »

Bogutko , może powinnam napisać , że absolutnie moja wypowiedź nie była kierowana ad personam .
W sanatorium z NFZ nie spotkałam się z taką formą zabiegu, natomiast turnusy ZUS mają to obligatoryjnie.

pozdrawiam :)
Awatar użytkownika
Bozena321
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 473
Na forum od: 27 wrz 2014 07:55
Oddział NFZ: Łódzki
Staż sanatoryjny: 7

Re: Relaksacja w sanatorium

Post autor: Bozena321 »

Relaksacja w sanatorium jak dla mnie to strata czasu w zamkniętym pomieszczeniu :lol: więc kilka razy nie poszłam i innego dnia poszłam po autograf usprawiedliwiając się, że byłam na szlaku-w górach, to była dla mnie relaksacja :) :) :) prowadząca nie miała zastrzeżeń i przytaknęła mi.
ODPOWIEDZ