Sanatorium ze zwierzakiem

Inne tematy okołosanatoryjne, nie mieszczące się w powyższych działach.
Awatar użytkownika
GIENIA
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 14396
Na forum od: 18 maja 2016 10:12
Oddział NFZ: Małopolski
Staż sanatoryjny: 15

Re: Sanatorium ze zwierzakiem

Post autor: GIENIA »

Elu , tak właśnie myślałam ... nie wyobrażam sobie trafić do ośrodka , po którym chodziłyby psy
Niektóre osoby śmieszy ten problem , mnie nie . Też mam w rodzinie alergika na sierściuchy :? wiem co to oznacza .


Marku :) a ja wezmę 5 litrowy słój mrówek i niech sobie hasają po ośrodku .... :x :P
Awatar użytkownika
GIENIA
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 14396
Na forum od: 18 maja 2016 10:12
Oddział NFZ: Małopolski
Staż sanatoryjny: 15

Re: Sanatorium ze zwierzakiem

Post autor: GIENIA »

Maria K pisze: 20 gru 2017 22:38
W tej chwili w sanatorium są kuracjusze, małe dzieci i pieski.
8-) święta w takim towarzystwie ;)
Awatar użytkownika
darek
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 7809
Na forum od: 16 lut 2012 20:21
Oddział NFZ: Śląski
Staż sanatoryjny: 0

Re: Sanatorium ze zwierzakiem

Post autor: darek »

Koń
Krowa
Pies
Mrówka
Szczury i inne

a ja ostatni gdy byłem to Było kilka baranów była też i świnia jeżdżąca windą na tańce do Widokówki na 12 piętro
a i osioł sie znalazł
i co robić

a mrówki to już w latach 80-tych były w kołobrzeskim Hutniku ..prawie każdy przywoził do domu Kto odpowiednio nie przygotował sie do powrotu :)
Pamiętam kilka Pań przed wejściem do pociągu na peronie trzebiącą bagaże aż Sowieci nie umieli sie nadziwić o co chodzi :)
Awatar użytkownika
GIENIA
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 14396
Na forum od: 18 maja 2016 10:12
Oddział NFZ: Małopolski
Staż sanatoryjny: 15

Re: Sanatorium ze zwierzakiem

Post autor: GIENIA »

Czasami i jakas podła wsza sie trafi :evil:
BarbaraSzczepanska
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 544
Na forum od: 18 kwie 2017 16:22
Oddział NFZ: Pomorski
Staż sanatoryjny: 3

Re: Sanatorium ze zwierzakiem

Post autor: BarbaraSzczepanska »

Uważam że sanatorium jest dla ludzi a nie zwierząt też jestem alergikiem i nie wyobrazam sobie psy w sanatorium nigdy nigdy ;) ;)
Awatar użytkownika
Hipokryt
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 7543
Na forum od: 11 lut 2015 18:49
Oddział NFZ: Mazowiecki
Staż sanatoryjny: 21

Re: Sanatorium ze zwierzakiem

Post autor: Hipokryt »

Dziś Wigilia - wyjątkowy wieczór i noc, w czasie której zwierzęta mówią ludzkim głosem...
To jedyna w roku okazja aby wszyscy opiekunowie zwierząt porozmawiali z nimi. Być może Wasi ulubieńcy odpowiedzą czy są szczęśliwi gdy muszą wbrew ich woli być wywożonymi ze swoich domów i przebywać w miejscach dla chorych ludzi takich jak sanatoria ?

[ obrazek zewnętrzny ]
Z okazji nadchodzących Świąt sprawmy, aby Wasze zwierzęta były zawsze szczęśliwe i wesołe :D
Awatar użytkownika
GIENIA
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 14396
Na forum od: 18 maja 2016 10:12
Oddział NFZ: Małopolski
Staż sanatoryjny: 15

Re: Sanatorium ze zwierzakiem

Post autor: GIENIA »

Nic dodać Marku , nic ująć ... jakże trafny wpis :)
Gosica33
Pomocny Kuracjusz
Pomocny Kuracjusz
Posty: 98
Na forum od: 10 lut 2014 19:49
Oddział NFZ: Świętokrzyski
Staż sanatoryjny: 5

Re: Sanatorium ze zwierzakiem

Post autor: Gosica33 »

Wracam po jakimś czasie a tu taka dyskusja rozgorzała. Do tych co chcą zabierać mrówki do sanatorium: nie zapomnijcie o woreczkach na odchody, a osobom wpisującym miejsca dostępne dla zwierzaków, bardzo dziękuję. W końcu o to tu chodziło a nie o to kto ma racje. Nigdy nie zabrałam bym psa do ośrodka jeśli nie byłoby takiej zgody, tam gdzie zwierzaków nie chcą po prostu nie jeżdżę. A dla zwierzaka nie ważne gdzie, byle z własnym panem/panią i wcale nie muszę się ich o to pytać w wigilijny wieczór.
Awatar użytkownika
GIENIA
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 14396
Na forum od: 18 maja 2016 10:12
Oddział NFZ: Małopolski
Staż sanatoryjny: 15

Re: Sanatorium ze zwierzakiem

Post autor: GIENIA »

forumowicz

Re: Sanatorium ze zwierzakiem

Post autor: forumowicz »

Gosica33 pisze: 04 kwie 2018 14:33 A dla zwierzaka nie ważne gdzie, byle z własnym panem/panią i wcale nie muszę się ich o to pytać w wigilijny wieczór.
zgadzam się całkowicie.
ODPOWIEDZ