Usunięcie tarczycy

Inne tematy okołosanatoryjne, nie mieszczące się w powyższych działach.
alapa
Bardzo Pomocny Kuracjusz
Bardzo Pomocny Kuracjusz
Posty: 183
Na forum od: 15 lip 2012 17:43
Oddział NFZ: Lubelski

Usunięcie tarczycy

Post autor: alapa »

Jestem kilka dni po operacji tarczycy- usunięta cała. Czekam w kolejce do sanatorium. Zanim zapytam lekarza, może ktoś z forumowiczów miał podobny przypadek. Kiedy mogę najwcześniej wyjechać? Na dziś mam nr ok 4000. Przewiduję, że wyjazd może być grudzień-styczeń bo coś się ruszyło.
Awatar użytkownika
Atina
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 11569
Na forum od: 19 sie 2011 09:29
Oddział NFZ: Pomorski

Re: Usunięcie tarczycy

Post autor: Atina »

Jeśli problem był nowotworowy to nie wcześniej jak minie 5 lat,i bez zabiegów prądowych.
Inna przypadłość tego organu zapytaj lekarza endykrynologa...koniecznie.
Awatar użytkownika
Fionka
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 9386
Na forum od: 09 mar 2015 18:09
Oddział NFZ: Łódzki
Staż sanatoryjny: 2

Re: Usunięcie tarczycy

Post autor: Fionka »

Alapa , wszystko zależy od tego z jakiego powodu dokonano totalnej strumektomii.Myślę że musisz poczekać na konsultację u swojego endokrynologa .Nikt odpowiedzialny Ci nie doradzi , bo każdy przypadek jest inny.
Awatar użytkownika
Fionka
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 9386
Na forum od: 09 mar 2015 18:09
Oddział NFZ: Łódzki
Staż sanatoryjny: 2

Re: Usunięcie tarczycy

Post autor: Fionka »

Atinko , mnie NFZ nałożył ośmioletnią karencję .Po roku mogłam a nawet było wskazane aby zaczerpnąć zbawiennego jodu ale bez zabiegów .Co zaś tyczy się prądowych i pola magnetycznego to mam dożywotni zakaz :roll: Właśnie wczoraj rozmawiałam z moim endo. a że ja niedowiarek to i w pracy podpytałam dwóch innych doktorków i niestety potwierdzili. :( Ale tak jak pisałam , nie ma dwóch identycznych przypadków i trzeba poczekać na decyzje lekarza , tak jak pisałaś .Ja już mogę jechać nawet w góry :D wczoraj skakałam ze szczęścia .Oczywiście omijając Lądeczek .No chyba że na 3 dni :lol: :lol:
Awatar użytkownika
Atina
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 11569
Na forum od: 19 sie 2011 09:29
Oddział NFZ: Pomorski

Re: Usunięcie tarczycy

Post autor: Atina »

Lądeczek i Świeradów chyba też nas nie ....lubi :roll: coś wiesz w tym temacie więcej?
Awatar użytkownika
Fionka
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 9386
Na forum od: 09 mar 2015 18:09
Oddział NFZ: Łódzki
Staż sanatoryjny: 2

Re: Usunięcie tarczycy

Post autor: Fionka »

Miałam kategoryczny zakaz przebywania w tych miejscach .Zapomniałam o Świeradowie , bo tam mnie nie ciągnie .Dziwne było że po 3 latach mój endo . nie miał nic przeciwko Jakuszycom (kocham biegówki).Atinko , Lądeczek i te jego wody radonowe , zmienne ciśnienie .Byłam w Lądku w 2013 roku , niestety po 6 dniach musiałam wyjechać , kiedy to dostałam napadu tężyczki.Tylko 6 dni a po powrocie jak zrobiłam badania to organizm zwariował .Przez pół roku musiałam brać końską dawkę hormonu 250 :o
alapa
Bardzo Pomocny Kuracjusz
Bardzo Pomocny Kuracjusz
Posty: 183
Na forum od: 15 lip 2012 17:43
Oddział NFZ: Lubelski

Re: Usunięcie tarczycy

Post autor: alapa »

Dziękuję pięknie za cenne info. Oczywiście nic bez konsultacji z lekarzem. Tak na marginesie - nie zdawałam sobie sprawy ile jest ograniczeń.
Bietka
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 446
Na forum od: 09 kwie 2010 21:52
Oddział NFZ: Mazowiecki
Staż sanatoryjny: 14

Re: Usunięcie tarczycy

Post autor: Bietka »

Byłam po usunięciu tarczycy w sanatorium, 4 miesiące po operacji. Miałam tez rehabilitacje na miejscu 4 razy ( w tym elektryczne).Hormony ok. Dawka bz. Nic mi nie wiadomo że nie mogę z tego korzystać ale podpytam.
Awatar użytkownika
Felice
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 20089
Na forum od: 09 sty 2011 10:42
Oddział NFZ: Mazowiecki
Staż sanatoryjny: 0

Re: Usunięcie tarczycy

Post autor: Felice »

Elu,ale u Ciebie jest to problem braku przytarczyc a te nie zawsze są usunięte.Generalnie robią wszystko,żeby je zostawić co nie zawsze się udaje.Ja po operacji tarczycy byłam skierowana do Kudowy cztery miesiące po zabiegu.Miesiąc po byłam prywatnie cały maj w Kołobrzegu.
alapa
Bardzo Pomocny Kuracjusz
Bardzo Pomocny Kuracjusz
Posty: 183
Na forum od: 15 lip 2012 17:43
Oddział NFZ: Lubelski

Re: Usunięcie tarczycy

Post autor: alapa »

Te same przepisy a jakże inna interpretacja. W sierpniu miałam usuniętą tarczycę. Po otrzymaniu wyniku histopatologicznego zapytałam lekarza czy mogę mieć rehabilitację. Nie widział przeciwskazań- choćby jutro. Złożyłam wniosek -po rozmowie z Panią z NFZ- która mnie poinformowała co i jak mam zrobić. W ubiegłym tyg otrzymałam pismo że skierowanie odrzucone - brak wskazań. Jestem w kropce. Dzwoniłam do NFZ i nic nie da się zrobić. Dodam że to skierowanie przypadkowo było weryfikacją innego. Oba straciły ważność. Czas w kolejce pierwszego- to czas stracony. Teraz pewnie trzeba wszystko od nowa. :roll:
ODPOWIEDZ