Sanatoryjne to i owo.....

Inne tematy okołosanatoryjne, nie mieszczące się w powyższych działach.
Awatar użytkownika
smuga
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 991
Na forum od: 25 sty 2017 21:57
Oddział NFZ: Śląski
Staż sanatoryjny: 8

Re: Sanatoryjne to i owo.....

Post autor: smuga »

Jeżdżę z mężem i jeżdżę też czasem sama ale nigdy nie miałam takiej myśli że jadąc odpoczywam od niego czy on ode mnie ( a staż ...hoho i trochę ) :roll: Tyle oburzenia tu czytam :o że takie nie sprawiedliwe opinie są o sanatoryjnych pobytach ....ale przecież sami tu wypisujecie ociekające o dreszczyk historyjki :lol: :lol: Forum to jest forum otwartym ,my niby żartujemy ale każdy może poczytać i opierając się na tych opiniach wyrobić sobie takie niezdrowe emocje....i po co ???
forumowicz

Re: Sanatoryjne to i owo.....

Post autor: forumowicz »

smuga pisze: 28 mar 2018 20:40 Jeżdżę z mężem i jeżdżę też czasem sama ale nigdy nie miałam takiej myśli że jadąc odpoczywam od niego czy on ode mnie ( a staż ...hoho i trochę ) :roll: Tyle oburzenia tu czytam :o że takie nie sprawiedliwe opinie są o sanatoryjnych pobytach ....ale przecież sami tu wypisujecie ociekające o dreszczyk historyjki :lol: :lol: Forum to jest forum otwartym ,my niby żartujemy ale każdy może poczytać i opierając się na tych opiniach wyrobić sobie takie niezdrowe emocje....i po co ???

Te opinie nie biorą się z forum. Tylko w takim razie skąd ??
forumowicz

Re: Sanatoryjne to i owo.....

Post autor: forumowicz »

smuga pisze: 28 mar 2018 20:40 Jeżdżę z mężem i jeżdżę też czasem sama ale nigdy nie miałam takiej myśli że jadąc odpoczywam od niego czy on ode mnie ( a staż ...hoho i trochę ) :roll: Tyle oburzenia tu czytam :o że takie nie sprawiedliwe opinie są o sanatoryjnych pobytach ....ale przecież sami tu wypisujecie ociekające o dreszczyk historyjki :lol: :lol: Forum to jest forum otwartym ,my niby żartujemy ale każdy może poczytać i opierając się na tych opiniach wyrobić sobie takie niezdrowe emocje....i po co ???

Każdy wie co mu potrzebne
Awatar użytkownika
smuga
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 991
Na forum od: 25 sty 2017 21:57
Oddział NFZ: Śląski
Staż sanatoryjny: 8

Re: Sanatoryjne to i owo.....

Post autor: smuga »

Miriam pisze: 28 mar 2018 20:43
Miriam nie twierdzę że tylko z forum ale między innymi ;) a te tematy w Różnych :lol: :lol: toż to skarbnica wiedzy o pobytach sanatoryjnych :mrgreen: :mrgreen: sporo bywałam w sanatoriach a dopiero tutaj dowiedziałam się co tam się wyprawia :lol: :lol: :lol: a może ja do innych jeżdziłam ????
forumowicz

Re: Sanatoryjne to i owo.....

Post autor: forumowicz »

smuga pisze: 28 mar 2018 20:49
Miriam pisze: 28 mar 2018 20:43
Miriam nie twierdzę że tylko z forum ale między innymi ;) a te tematy w Różnych :lol: :lol: toż to skarbnica wiedzy o pobytach sanatoryjnych :mrgreen: :mrgreen: sporo bywałam w sanatoriach a dopiero tutaj dowiedziałam się co tam się wyprawia :lol: :lol: :lol: a może ja do innych jeżdziłam ????
Zapewne tam gdzie ja :lol:
Teraz też już jestem bardziej uświadomiona :mrgreen:
Awatar użytkownika
smuga
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 991
Na forum od: 25 sty 2017 21:57
Oddział NFZ: Śląski
Staż sanatoryjny: 8

Re: Sanatoryjne to i owo.....

Post autor: smuga »

znaczy się ....rozkręcasz się :mrgreen:
forumowicz

Re: Sanatoryjne to i owo.....

Post autor: forumowicz »

To się bierze , tak myślę po prostu z gadania, słuchania i powtarzania i tak w koło. I trochę może z forum.
forumowicz

Re: Sanatoryjne to i owo.....

Post autor: forumowicz »

smuga pisze: 28 mar 2018 20:52 znaczy się ....rozkręcasz się :mrgreen:

Nie! Jestem bardziej ostrożna i od razu ustalam granice. Prosto z mostu żeby wszystko było jasne ;)
Alergia59
Kuracjusz
Kuracjusz
Posty: 10
Na forum od: 22 lut 2018 21:29
Oddział NFZ: Śląski
Staż sanatoryjny: 5

Re: Sanatoryjne to i owo.....

Post autor: Alergia59 »

[b]"Post autor: zbigniew165 » 22 mar 2018 06:43
Milczenie i ukrywanie faktów w tym temacie nie zmieni opinii o pobytach w naszych sanatoriach. Mamy pretensję, że ludzie opowiadają nie stworzone rzeczy o pobycie w sanatorium. Dzieje się tak dlatego, że milcząc i nic nie robiąc dajemy przyzwolenie na takie zachowanie. Ale ponieważ jak zwykle poległem w tym temacie, więcej nie zabiorę głosu. W Klubie Kuracjusza byłem, widziałem i mam własną opinię.Ceny drinków- niestety nie skserowałem cennika. bo mi nie był potrzebny."
[/b]

czytam i oczom nie wierzę :) forumowicz który stwierdza fakt oczywisty jest niemal zlinczowany przez całą ekipę stałych bywalców forum :shock:
Zbigniew165 - zgadzam się z Tobą na 100% . Teraz i ja dostanę po głowie, ale mnie to rybka. MASZ RACJE ZBIGNIEWIE 165
Tu na forum są stali bywalcy którzy wiedzą co jest najlepsze, na wszystkim się znają i tylko oni mają rację :) gratuluję im tak obszernej wiedzy na KAŻDY TEMAT :D
Pozdrawiam Zbigniewa 165 - jestem z Tobą :)
Awatar użytkownika
smuga
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 991
Na forum od: 25 sty 2017 21:57
Oddział NFZ: Śląski
Staż sanatoryjny: 8

Re: Sanatoryjne to i owo.....

Post autor: smuga »

Przecież sanatorium to nie kółko różańcowe , tam są ludzie a ludzie są różni ... i zachowują się różnie :roll: jak ktoś jest nie okrzesanym chamem , sorry za takie słowa , to czy w swoim miejscu zamieszkania czy na wyjeżdzie nadal nim będzie niestety . Ale są to mikro procenty i nie można tego uogólniać i w kółko wałkować . Zbyszek napisał : W Klubie Kuracjusza byłem, widziałem i mam własną opinię ....przecież tam nie tańczyły gołe panie na stołach , nikt nie rozbijał butelek na głowach :roll: :roll: Może lepiej takiego typu opinie pozostawić sobie a skupić się na opisie warunków mieszkaniowych , opiece lekarskiej , zabiegach bo to są ważne sprawy !! Przecież jak ktoś nie chodzi w sanatorium na tańce a przeczyta takie teksty to aż go zmrozi co też tam było :lol: :lol: :lol:
ODPOWIEDZ