USTKA 8.10-29.10.2017

Planujesz wyjazd do sanatorium? Wyjeżdżasz do sanatorium, szpitala, chcesz się umówić z kimś kto również wyjeżdża w to samo miejsce w podobnym terminie? Chcesz dowiedzieć się co zabrać lub jak było? Tu możesz nawiązać kontakt.
Awatar użytkownika
gosiam
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 665
Na forum od: 01 mar 2013 18:28
Oddział NFZ: Łódzki
Staż sanatoryjny: 16

Re: USTKA 8.10-29.10.2017

Post autor: gosiam »

Alien, Sztani, Jan bardzo wszystkim dziękuję za wszelkie info, porady, pomysły. Na pewno się przydadzą. Do wyjazdu pozostało 6 dni na załatwienie przedwyjazdowych spraw, zapięcie walizki ...i w drogę. Jak będzie.. :?: zobaczymy. Może faktycznie wrócę zadowolona ;)
Awatar użytkownika
alien
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 892
Na forum od: 24 maja 2016 09:00
Oddział NFZ: Małopolski
Staż sanatoryjny: 11

Re: USTKA 8.10-29.10.2017

Post autor: alien »

Jakby nie było zawsze to coś innego..ale będzie fajnie..jak będziesz mogła to zdawaj relację na żywo,a jak nie to opisz po powrocie. Uwagi zawsze są bezcenne. No i trzeba myśleć by zaraz po powrocie składać wniosek na nowy wyjazd...
Baw się dobrze. :kwiat:
Awatar użytkownika
gosiam
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 665
Na forum od: 01 mar 2013 18:28
Oddział NFZ: Łódzki
Staż sanatoryjny: 16

Re: USTKA 8.10-29.10.2017

Post autor: gosiam »

Dziękuje. Ale czy zaraz po powrocie złoże kolejny wniosek...zastanowię się, czy w ogóle będę składać :?: . Coraz mniej ochoty mam na wyjazdy rehabilitacyjne z NFZ. Po pierwsze: chciałam jechać z koleżanką, wnioski złożyłyśmy w jednej kopercie i osobiście dostarczyłyśmy do NFZ - efekt...ja do Ustki, ona do Buska, po drugie - czekasz 2 lata, po trzecie ..w pracy nie wiem jak planować urlop, bo nie znam terminu wyjazdu, po czwarte... nigdy nie wiesz do jakiej miejscowości cie rzucą, atrakcyjna - to jak los na loterii. Zdecydowanie bardziej odpowiadają mi wyjazdy w ramach PFRON, ZUS, o prywatnych nie będę wspominać, bo te ostatnie to już inna bajka. :P
Awatar użytkownika
alien
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 892
Na forum od: 24 maja 2016 09:00
Oddział NFZ: Małopolski
Staż sanatoryjny: 11

Re: USTKA 8.10-29.10.2017

Post autor: alien »

Wiesz,złożyć można bo to taka fajna ruletka,a w między czasie korzystać z innych form ,które wymieniłaś..a czy składając z koleżanką miałyście tę samą jednostkę chorobową? Zawsze można było dopisać,ze to wyjazd ze..współmałżonkiem..może nie wnikaliby o akt ślubu ;) U mnie wniosek ma numer ok 55500,więc z funduszu dopiero 2019,ale i tak na wiosnę jadę z kolegą do sanatorium ,z innej formy i zapewne do Jastarni,a potem może na jesień z
ZUS-u....albo już na wiosnę będę dzwonił o zwroty..i jakoś się to będzie kręciło. ZUS ma ten minus,że nie bardzo chce wysyłać ponad 200km od miejsca zamieszkania,a góry to ja mam za oknem wiec perspektywa mizerna..ale cóż.
Awatar użytkownika
gosiam
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 665
Na forum od: 01 mar 2013 18:28
Oddział NFZ: Łódzki
Staż sanatoryjny: 16

Re: USTKA 8.10-29.10.2017

Post autor: gosiam »

Jeśli chodzi to jednostkę chorobową, to miałyśmy taka samą. Problem polegał na tym, że nie dołączyłyśmy pisma, ze chcemy jechać razem. Kilka lat temu takowe pismo nie było wymagane, bo zaliczyłyśmy wspólny wyjazd. Teraz okazało się, że pismo jest niezbędne. No ale cóż..za gapowe się płaci. Co do ZUS - faktycznie wyjazd w obrębie 200km, ale może trzeba ładnie się uśmiechnąć, szepnąc miły komplement, poczęstować czekoladką :P i uda się wyjechać dalej niż przestrzegane 200km.
Awatar użytkownika
alien
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 892
Na forum od: 24 maja 2016 09:00
Oddział NFZ: Małopolski
Staż sanatoryjny: 11

Re: USTKA 8.10-29.10.2017

Post autor: alien »

Właśnie nie byłem jeszcze z tej dziwnej instytucji i nie wiem jak procedura przebiega...zapewne jest orzecznik i on kieruje ..jak trafię na faceta to argumentacja żadna...no chyba,że gender...ale bardziej cenię własne tyły niż morską bryzę.. ;)
Musze poniuchać u siebie w ZUS-ie jak to wygląda.
Ciekaw jestem czy jak będziesz teraz ,w porcie w Ustce będzie jeszcze na chodzie smażalnia MAR-HUB...rewelka ryby mają :roll:
Ludwika TG 46
Kuracjusz
Kuracjusz
Posty: 15
Na forum od: 09 kwie 2017 08:47
Oddział NFZ: Śląski
Staż sanatoryjny: 2

Re: USTKA 8.10-29.10.2017

Post autor: Ludwika TG 46 »

Widzę tutaj, że są różne możliwości na wyjazdy z dofinansowaniem, nie tylko z NFZ.
Jakie kryteria obowiązują w ZUSie, aby dostać skierowanie do sanatorium. Słyszałam, że tylko po leczeniu szpitalnym, ale tutaj widzę, że pracujące osoby mają też takie możliwości. Jak emeryci? Z orzeczeniem o niepełnosprawności?
Chyba muszę sie dokładniej dowiedzieć. A jeszcze jest PFRON?
Kochani, jeśli wiecie coś więcej na ten temat będę wdzięczna .
Pozdrawiam. Ślązaczka.
Awatar użytkownika
alien
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 892
Na forum od: 24 maja 2016 09:00
Oddział NFZ: Małopolski
Staż sanatoryjny: 11

Re: USTKA 8.10-29.10.2017

Post autor: alien »

Pracujący z ZUS-u na tzw . świadczenia przedrentalne jeżdżą,nie jest to to samo co wyjazd z ZUS-u lub NFZ na leczenie rehabilitacyjne poszpitalne.
Wpisz w ,,wujku google" hasło ,, Wyjazd do sanatorium z dofinansowania PFRON"
Masz na mailu parę linków do stron opisujących to czego szukasz. :kwiat:
Awatar użytkownika
alien
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 892
Na forum od: 24 maja 2016 09:00
Oddział NFZ: Małopolski
Staż sanatoryjny: 11

Re: USTKA 8.10-29.10.2017

Post autor: alien »

Gosiam,walizy spakowane? Jedziesz na Ustkę własnym transportem czy polski bus?
Awatar użytkownika
gosiam
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 665
Na forum od: 01 mar 2013 18:28
Oddział NFZ: Łódzki
Staż sanatoryjny: 16

Re: USTKA 8.10-29.10.2017

Post autor: gosiam »

:lol: :lol: walizy spakowane...ale dzisiaj po raz drugi robiłam rekonesans..co zostawić a co dorzucić. Niestety pora roku jest taka, że trzeba zabrać grubsze rzeczy a one zajmują sporo miejsca :( . Poza tym druga torba...to czajnik, suszarka do włosów, turystyczne żelazko i inne babskie firdygały. :lol: Uzbierało się tego...oj uzbierało. Najgorszy problem jaką kurtkę zabrać. Pewnie wezmę dwie. Na szczęście mam osobistych kierowców, którzy mnie zawiozą. Zresztą przyjadą też mnie odebrać..ale z powrotem, to jeszcze odwiedzę siostrę i rodziców w Gdańsku, dzięki czemu przedłużę swój urlop o 3 dni. :P
ODPOWIEDZ