Gościm 31.10.18
Re: Gościm 31.10.18
- Cygana
- Super Kuracjusz
- Posty: 576
- Na forum od: 18 lut 2018 00:29
- Oddział NFZ: Wielkopolski
- Staż sanatoryjny: 4
Re: Gościm 31.10.18
Re: Gościm 31.10.18
- Cygana
- Super Kuracjusz
- Posty: 576
- Na forum od: 18 lut 2018 00:29
- Oddział NFZ: Wielkopolski
- Staż sanatoryjny: 4
Re: Gościm 31.10.18
Re: Gościm 31.10.18
-
- Kuracjusz
- Posty: 20
- Na forum od: 13 wrz 2018 18:24
- Oddział NFZ: Kujawsko-Pomorski
- Staż sanatoryjny: 0
Re: Gościm 31.10.18
Zapomniałeś/łaś wspomnieć że na spacery wieczorem koło jeziora trza zabierać świece lub latarki, bo taki wynalazek jak oświetlenie tam nie istniejewolny czas to porażka jak wokół zimno,ciagło od jeziora ile można spacerować? ale nie straszmy nowego kuracjusza może ośrodek przypadnie do gustu
- Cygana
- Super Kuracjusz
- Posty: 576
- Na forum od: 18 lut 2018 00:29
- Oddział NFZ: Wielkopolski
- Staż sanatoryjny: 4
Re: Gościm 31.10.18
-
- Kuracjusz
- Posty: 20
- Na forum od: 13 wrz 2018 18:24
- Oddział NFZ: Kujawsko-Pomorski
- Staż sanatoryjny: 0
Re: Gościm 31.10.18
Za PRL - u było chyba lepiejJak ktoś lubi czasy PRL-u to do Goscimia
Wtedy mieli chyba więcej niż jeden czajnik na całe piętro !!!
Bo czekać 20 czy 30minut w kolejce aby zrobić sobie kawę to masakra.
To i tak jeszcze nie było złe bo jak ktoś se zabrał czajnik do pokoju to czekaj tatka latka.
Brak kuchni dla kuracjuszy by mogli sobie ugotować lub podgrzać cokolwiek.
- Cygana
- Super Kuracjusz
- Posty: 576
- Na forum od: 18 lut 2018 00:29
- Oddział NFZ: Wielkopolski
- Staż sanatoryjny: 4