NFZ - czas oczekiwania na rehabilitację...
-
- Super Kuracjusz
- Posty: 200
- Na forum od: 16 maja 2014 21:17
- Oddział NFZ: Łódzki
- Staż sanatoryjny: 3
Re: NFZ - czas oczekiwania na rehabilitację...
a tak naprawde to na te same schorzenia kręgoslup ,kolana.
Mam z poradni neurologicznej i rechabilitacyjnej,zabiegi są czasami rózne ,a czasami te same ,
dlatego chodze sobie 2 razy do roku i mnie to wystarcza ,
nie dociekaląm jak to powinno być .
Musze powiedziec ze , w przychodni jest porządek ,zapisują za koleją ,na godzine -
przychodzi sie to nie ma kolejek, z jednego zabiegu idzie sie na drugi,
Moze to i dobre,ze przy zapisie robią te przerwy minimum 3 miesiace, bo nie slyszalam zeby ktos byl np 6 razy w roku.
jak ktos potrzebuje intensywnej rechabilitacji ,to moze isc na oddzial szpitalny ,ja na takim bylam w ubieglym roku,
teraz tez dostaląm skierowanie do szpitala rechabilitacyjnego i czekam w kolejce na miejsce ,ale juz na 2018 rok.
Tak ,ze nie ma tu reguly .niektórzy przychodzą komercyjnie wykupują zabiegi ,bez konsultacji z lekarzem -chociaz czasem jak to w tym przyslowiu -co za duzo to niezdrowo.
Re: NFZ - czas oczekiwania na rehabilitację...
W tej sytuacji - mając na uwadze względy medyczne - mogę je brać jednocześnie bo wzajemnie się nie wykluczają. Dwa razy do roku po 6 zabiegów też by mi wystarczyło.
Sześć razy do roku chodzić nie będę bo nie mam na to czasu, chociaż organizacyjnie ( w sensie zorganizowania sobie takiej ilości zabiegów) pewnie nie miałabym większych problemów. Ale nie mam na to czasu. I nie wiem czy potrzebuję takiej częstotliwości rehabilitacji.
Sądzę ze osoby, które biorą zabiegi w takiej ilości maja skierowania od różnych lekarzy i ci lekarze pewnie nie wiedzą o sobie wzajemnie. Dopiero rehabilitanci widza jak to wygląda. A pacjenta wpisać muszą na termin, jaki wynika z kolejki i nie pytają jaki jest odstęp między laserami.
Chodzi mi oczywiści o "normalne" zabiegi a nie takie, które się dostaje np. urazach.
Dlatego uważam, że przydałoby się uszczelnienie systemu, ale takie, w którym lekarz kierujący miałaby wgląd do historii choroby i leczenia pacjenta.
Bo jak widać ZIP nie wystarcza.
Wtedy kolejki na rehabilitację na pewno byłyby krótsze i nikt nie czekałby rok na zabiegi z NFZ.
-
- Super Kuracjusz
- Posty: 200
- Na forum od: 16 maja 2014 21:17
- Oddział NFZ: Łódzki
- Staż sanatoryjny: 3
Re: NFZ - czas oczekiwania na rehabilitację...
Dlatego uwazam ze to co wprowadzono u nas jest w miare dobre ,
zapisują na takie 2 tygodniowe turnusy od poniedzialku do piątku ,sa okreslone terminy ,
mozna sobie wybrac do przodu,odstep minimum 3 miesiące ,
w praktyce wychodzi to czasem troche wiecej i jest wszystko okey.
Nie mówie tu o jakis wyjątkach po wypadkach itp
Re: NFZ - czas oczekiwania na rehabilitację...
-
- Super Kuracjusz
- Posty: 200
- Na forum od: 16 maja 2014 21:17
- Oddział NFZ: Łódzki
- Staż sanatoryjny: 3
Re: NFZ - czas oczekiwania na rehabilitację...
ja byląm co prawda pare lat temu i nie mialąm wtedy grupy ,
braląm tylko takie skierowanie od lekarza chyba to dotyczylo braku przeciwwskazan do rechabilitacji,
Oczywiscie pelna odplatnosc .
Najlepiej to poszukac sobie turnusu i tam zadzwonic i zapytac co potrzeba .
Ja planuje w przyszlym roku wyjazd ,ale teraz mam grupe ,
nie bylam jeszcze z grupa tez nie wiem ,jak to sie zalatwia ,
ale jakies skierowanie chocby od rodzinnego pewnie trzeba ,
tak jak napisalam ,jak sie na coś zdecyduje to zadzwonie i zapytam u żródla
Re: NFZ - czas oczekiwania na rehabilitację...
Ale tam pewnie nie planujesz jechać
Re: NFZ - czas oczekiwania na rehabilitację...
Z grupą mówicie taniej ale jak to załatwić Ja chcę skorzystać pierwszy raz prywatnie więc moje doswiadczenia zerowe.
Jeśli ktoś doświadczony w tym temacie bardzo proszę o napisanie jak to wygląda.
Re: NFZ - czas oczekiwania na rehabilitację...
Re: NFZ - czas oczekiwania na rehabilitację...
Nie mam szans na żaden stopien niepełnosprawnosci i dzieki Bogu dobrze.Dla mnie tylko pełna odpłatność.Z tym dofinansowaniem z PCPR to jest bardzo ciężko,wiem bo mój znajomy ma amputowaną nogę i bardzo opornie cokolwiek od nich dostać,bo zawsze brak srodków.
Smakija napisała,że można się starać z grupą,wtedy jest taniej.Tylko w jaki sposób znaleźć grupę.