I Po Turnusie, Wspomnienia...
Re: I Po Turnusie, Wspomnienia...
Chyba łatwiej opowiedzieć jest o debiucie, z perspektywy trzeciego, czwartego turnusu Ten pierwszy na stałe zostawi coś, że wręcz nie sposób na gorąco dzielić się z innymi Musimy się chyba z tym pogodzić.
Re: I Po Turnusie, Wspomnienia...
jeszcze tylko lekarz i szafa gra
Re: I Po Turnusie, Wspomnienia...
Wciąż wspominam . nie pamiętam zabiegów choć jeden bardzo pana masażystę - Robert.
Ach pamiętam jak sobie wymarzyłam że miły przystojny wysoki brunet
.. czekam pod gabinetem a tu wychodzi mój wymarzony ...
Stępień dosłownie stępień ale jedno się sprawdziło był miły
Re: I Po Turnusie, Wspomnienia...
Re: I Po Turnusie, Wspomnienia...
Zdrowia dużo życzę
Re: I Po Turnusie, Wspomnienia...
Prawda Miriam, Witam Cię serdecznie
Re: I Po Turnusie, Wspomnienia...
Re: I Po Turnusie, Wspomnienia...
Re: I Po Turnusie, Wspomnienia...
Taki katar no naprawdę powaźna rzecz .... Może człowieka wykończyć i do piachu
Dobrze że udało Ci się wyrwać zdar-ek1.
Bez Ciebie to już nie to samo