nie, bo to nie jest wdzięczny temat do plotek. Zresztą co na temat zabiegów sanatoryjnych i wypoczynku mogą wiedzieć osoby, które nigdy w sanatoriach nie były? a te inne "okołosanatoryjne" tematy są każdemu znane bo nie są ograniczone miejscem . Więc można strzępić język i siać ploty do woli.
Sanatoryjne to i owo.....
Re: Sanatoryjne to i owo.....
- Felice
- Przyjaciel forum
- Posty: 20163
- Na forum od: 09 sty 2011 10:42
- Oddział NFZ: Mazowiecki
- Staż sanatoryjny: 0
Re: Sanatoryjne to i owo.....
W sanatoriach jak w życiu są tacy i inni.
Niektórzy piją,inni nie. Są tacy co się bawią,inni nie. Jedni zdradzają inni nie ....
Są upierdliwcy tacy co nic im nie przeszkadza .
Nie mamy wpływu na to co inni myślą o wyjazdach sanatoryjnych. Mądry mąż/żona nie wyciągną nigdy wniosku z tworzonych opinii. A jak myślą stereotypami to mają problem.
Teraz na pobycie mam tyle zabiegów, że padam wieczorem zmęczona jak koń po westernie. Jakoś nie w głowie mi szaleństwa . Z czegoś trzebaby było zrezygnować - za bardzo zależy mi na rehabilitacji by poświęcić ją dla zabawy.
Ale nie ukrywajmy....są też tacy,którym siły starcza tylko na tyle by po podpis przyjść.
A życie erotyczne kuracjuszy to jest ich prywatna sprawa i niech każdy robi co mu się podoba i na co ma ochotę. To jego życie i to nie jest temat do jakiejkolwiek dyskusji.
Re: Sanatoryjne to i owo.....
Re: Sanatoryjne to i owo.....
Pojechałam raz do sanatorium i już teściowie patrzą na mnie podejżliwym okiem..
-
- Bardzo Pomocny Kuracjusz
- Posty: 196
- Na forum od: 14 gru 2017 07:50
- Oddział NFZ: Mazowiecki
- Staż sanatoryjny: 2
Re: Sanatoryjne to i owo.....
Re: Sanatoryjne to i owo.....
Re: Sanatoryjne to i owo.....
-zobaczysz wróci z inną tylko po to się tam jedzie, będzie cie zdradzał itd
kiedy to ja jechałam mówiły:
- zobaczysz będzie cię zdradzał bo wolna chata
więc kiedy kto by nie jechał to facet zdradza, NAWET JAK NIE JEDZIE
ludzie chyba sobie nie zdają sprawy że do TANGA TRZEBA DWOJGA
PARADOKS
o jednym sanatorium słyszałam
że mężczyźni piją
a kobiety chodzą na krzakoterapię
tylko one same z sobą? skoro mężczyźni piją?
Re: Sanatoryjne to i owo.....
Dobrze że mój mąż mi tak nie mówi i ma zaufanie
A inni to niech sobie gadają....