Forum Nasze Sanatorium. Opinie o sanatoriach. Forum o sanatoriach. Forum kuracjuszy.
Forum kuracjuszy, wyraź opinie o sanatoriach, poznaj opinie innych kuracjuszy nawiąż znajomość. Planujesz wyjazd do sanatorium, wysyłasz tam dziecko? Sprawdź informacje na temat swojego uzdrowiska. Porozmawiaj na tematy związane z leczeniem w sanatorium.
Miriam pisze: ↑15 cze 2018 14:07
KU PRZESTRODZE !!!!!
Rada dla wszystkich przyszłych organizatorów spotkań forumowych :
NIE BIERZCIE SIĘ ZA TO !!!!
Tyle na ten temat . Żegnam szalenie " miłe" towarzystwo
Witam,z całym szacunkiem do autorki-dlaczego nikt nie miałby brać się za organizowanie Spotkań Forumowiczów Ludkowie z forum zawsze od początku się spotykali-i mam nadzieję że tak zostanie-dla Przyjemności Wszystkich którzy na nie się wybiorą,zdarzają się różne sytuacje i przypadki-najważniejsze jest to aby wszyscy chcieli się z sobą integrować-bo to na tym polega Niezmiernie Przykre jest to co tutaj czytam-wnioski wyciągam sam dla siebie i nikogo nie oceniam-mam nadzieję że myślę podobnie jak większość tych którzy uczestniczyli już w niejednym takim spotkaniu,Pozdrawiam
Uczestniczyłam już w nie jednym spotkaniu , sama też takowe organizowałam . Zawsze było udane i towarzystwo dopisywało . Tu wiele osób się wypowiada nie będąc w temacie i nie wiedząc jak wyglądała sytuacja ..... Miriam pisze KU PRZESTRODZE !!! Sorry ...jaka przestroga ??? Przecież przyjechaliśmy w umówiony dzień a gdzie ty byłaś ?? Szanujmy się nawzajem , tym bardziej jak umawiamy się z osobami które nie są w danym momencie na kuracji a przyjeżdżają z odległych miejscowości . Jest to nie poważne i lekceważące . Ja nadal będę się spotykać z forumowiczami bo są to bardzo miłe sympatyczne spotkania . No może troszkę się teraz zastanowię , ale tylko troszkę
Nie bylam wiec sie nie wypowiadam na temat stanowiska obydwu stron...jakbys nie zauwazyl.... :a Ty musiales Miriam uszczypnac...cry: ..ale Tyś oczywiscie święty...to ja prowokuje klotnie...
Ludziska...co z Wami...? Wyjaśnijcie sobie spokojnie między sobą. A tak...jeden przestrzega, drugi docieka, trzeci ocenia, atmosfera gęsta. Nadal jednak mam nadzieję, że dojdzie jeszcze kiedyś do spotkania i będę mogła poznać część osób a nastrój będzie dopisywać wszystkim. Ale...chyba marny ze mnie organizator. Jakby co do 27.06. zapraszam na chorwacką Korculę. Piknie jest...mógłby się NFZ ogarnąć i zmienić mi raz na 3 lata porządnie klimat...buziaki dla wszystkich.
Nie byłam , nie wiem i nie oceniam nigdy puki sedna sprawy nie poznam i racji wszystkich ale jedno Panowie wam powiem ton waszej wypowiedzi przekracza granice dobrego wychowania , jest po niżej krytyki