Szpitala Uzdrowiskowego.kruszynka pisze:Witaj Ulanie a jaki status ma Wielka Pieniawa?
opłata uzdrowiskowa
- Felice
- Przyjaciel forum
- Posty: 20164
- Na forum od: 09 sty 2011 10:42
- Oddział NFZ: Mazowiecki
- Staż sanatoryjny: 0
Re: opłata uzdrowiskowa
- darek
- Przyjaciel forum
- Posty: 7828
- Na forum od: 16 lut 2012 20:21
- Oddział NFZ: Śląski
- Staż sanatoryjny: 0
Re: opłata uzdrowiskowa
To NIE ośrodek pobiera !!!
To Rada Miasta ,Gminy ..Narzuca pobrania opłaty klimatycznej.
W 2014 były na leczeniu Uzdrowiskowym szpitalnym w
Busku Zdroju- Nie pobierana jest ta oplata
Ustroń- podobnie
wiem ,ze również Ciechocinek
ale już
Krynica pomimo wyroku sądu POBIERA
Kołobrzeg
Polanica Zdrój
Temat był już wałkowany w zeszłym roku niestety należało by zgłosić doniesienie do NiK na Gminy Biorące i wytoczyć proces za niesłusznie pobierane opłaty .
Tylko kto ma to zrobić a pazerni Wójtowie kasują a że kiedyś będą musieli zwrócić to i tak to dostaną jako subwencje na.. kółko się zamyka
- Felice
- Przyjaciel forum
- Posty: 20164
- Na forum od: 09 sty 2011 10:42
- Oddział NFZ: Mazowiecki
- Staż sanatoryjny: 0
Re: opłata uzdrowiskowa
Opłata może zostać pobrana od pacjentów przebywających w szpitalu uzdrowiskowym na leczeniu sanatoryjnym, ale nie może jeśli pacjenci przebywają w tego typu szpitalu na leczeniu szpitalnym.
-
- Super Kuracjusz
- Posty: 421
- Na forum od: 07 kwie 2013 11:38
- Staż sanatoryjny: 5
Re: opłata uzdrowiskowa
-
- Super Kuracjusz
- Posty: 496
- Na forum od: 27 mar 2014 21:22
- Oddział NFZ: Lubelski
- Staż sanatoryjny: 5
Re: opłata uzdrowiskowa
- jacky6
- Przyjaciel forum
- Posty: 7130
- Na forum od: 05 mar 2014 14:39
- Oddział NFZ: Śląski
- Staż sanatoryjny: 5
opłata uzdrowiskowa, czyli de facto podatek...
ale nawet gdybym napisał wniosek do Admina o ulokowanie odnośnej informacji bolszymi bukwami na pierwszej stronie ( tzn. głównej ) to i tak za kilka dni pojawi się kolejny wątek...
ja wiem, Wy wiecie, że dla osoby dobrze sytuowanej jest to na prawdę drobiazg, dla emeryta - rencisty z dochodem na poziomie minimum socjalnego to już spory wydatek...
wracam do skorygowanego tytułu wniosku - opłata uzdrowiskowa, czyli de facto podatek...
podatek, czy oskubanie kogoś z jakiegoś zarobku, dochodu...
a jest nim wpływ do kasy sanatorium, szpitala uzdrowskowego, SPA, pensjonatu, domu waczasowego - kasy za pobyt...
kasy wpłacanej przez sponsora...
a sponsorem bywa ZUS, NFZ, KRUS, mąż, kochanek, syn, sam zainteresowany...
( takich sponsorów spotkałem latoś w lądeckim Jubilacie )
więc opodatkować trzeba wplywy od zarobków - jak wyżej...
obok innych podatków płaconych przez sanatorium, szpital uzdrowiskowy i te de...
być może zostaną one rozcieńczone w budżecie ale nie trzeba się będzie stresować na starcie kuracji ...
to przyjemne czasami żyć marzeniami twardo stąpając po ziemi...
Re: opłata uzdrowiskowa
- jacky6
- Przyjaciel forum
- Posty: 7130
- Na forum od: 05 mar 2014 14:39
- Oddział NFZ: Śląski
- Staż sanatoryjny: 5
Re: opłata uzdrowiskowa
tak napisalem wcześniej - podatek ściągany od wszystkich muszących być zameldowanymi...smuga pisze:Jacku ta nieszczęsna ...' opłata uzdrowiskowa, czyli de facto podatek...'' jak już wielu napisało jest pobierany przez gminę i nie tylko od kuracjuszy w sanatoriach ale od wszystkich przebywających w celach turystycznych i wypoczynkowych na terenie gminy mającej status uzdrowiska....np.w pensjonatach , hotelach itp.
bo Ci bez meldunku migają się...
tak, jest to podatek na rzecz gminy ale wcale nie mamy gwarancji, czy pójdzie na inwestycje służące wypoczywającym / kuracjuszom, czy li tylko na koszta delegacji urzędników gminy na szkolenie w sąsiednim województwie...
smuga pisze: Zawsze jak przebywałam w sanatorium poborem tej opłaty zajmowała się osoba oddelegowana z Urzędu Gminy.
powróciłem na salony kuracyjne po ponad 18 latach przerwy...
drzewiej też płaciło się taki podatek...
w tym roku opłacałem go ... to znaczy płaciłem za swoją ślubną ( komercyjną ) w szpitalnej recepcji - bardzo sympatycznej pani recepcjonistce ...
i żadnego delegata / delegatki z wójtostwa nie dostrzegłem...
być może owa recepcjonistka posiadała upoważnienienie ( umowę zlecenie ) od wójta... eee... burgmajstra lądeckiego ale żadnego afisza w tej kwestii nie było mi dane dostrzec i gołym okiem i uzbrojonym w bryle ...
to przyjemne czasami żyć marzeniami twardo stąpając po ziemi...