Złamanie tylnej krawędzi lewej kosci piszczelowej bez przemi

Rehabilitacja narządu ruchu. Sanatoryjne leczenie chorób stawów, kręgosłupa, ograniczenia ruchowe, stany pourazowe stawów i kości.
forumowicz

Re: Złamanie tylnej krawędzi lewej kosci piszczelowej bez pr

Post autor: forumowicz »

Kruszynko :kwiat: nie bądź taka :twisted: ...daj chociaż naparsteczek ;) :lol: :lol:
forumowicz

Re: Złamanie tylnej krawędzi lewej kosci piszczelowej bez pr

Post autor: forumowicz »

Basiu nie jestem taka :o ;) Dam naparsteczek a nawet dwa, czuj się zaproszona na szampanika i zakąskę :lol: :lol: :kwiat:
forumowicz

Re: Złamanie tylnej krawędzi lewej kosci piszczelowej bez pr

Post autor: forumowicz »

Dzięki :kwiat: już jestem :D :D :lol:
forumowicz

Re: Złamanie tylnej krawędzi lewej kosci piszczelowej bez pr

Post autor: forumowicz »

[ obrazek zewnętrzny ]
Basiu na razie wirtualnie ,ale ze szczerego serducha ok?może być :?: :) :D :kwiat:
Awatar użytkownika
Princi
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 27711
Na forum od: 17 cze 2014 16:28
Oddział NFZ: Mazowiecki
Staż sanatoryjny: 8

Re: Złamanie tylnej krawędzi lewej kosci piszczelowej bez pr

Post autor: Princi »

gdzie ta impra beze mnie :?: ładnie to tak po cichaczu :twisted: ale wyniuchałam i już pędzę,zadzieram kiece i lecę ;) :lol: :lol:
forumowicz

Re: Złamanie tylnej krawędzi lewej kosci piszczelowej bez pr

Post autor: forumowicz »

princi :kwiat: Ty to masz nosa :lol: :lol: ...Kruszynka :kwiat: też miała, bo tyle przygotowała ;) :lol: :lol:
forumowicz

Re: Złamanie tylnej krawędzi lewej kosci piszczelowej bez pr

Post autor: forumowicz »

Po jakim cichaczu :o :roll: wszystko jawnie i jeszcze jawniej :lol:
Tak Basiu miałam nosa :lol: i okazję mam do świętowania ....no i w miłym gronie też :roll: :kwiat:
forumowicz

Re: Złamanie tylnej krawędzi lewej kosci piszczelowej bez pr

Post autor: forumowicz »

Cieszę się Kruszynko :kwiat: że jest wszystko w porządku :D
forumowicz

Re: Złamanie tylnej krawędzi lewej kosci piszczelowej bez pr

Post autor: forumowicz »

Ja też Basiu ,pojadę na ....narty na bank ;) :lol: pozdrawiam
forumowicz

Re: Złamanie tylnej krawędzi lewej kosci piszczelowej bez pr

Post autor: forumowicz »

Mój narząd ruchu był samodzielnie na spacerku bez ortezy :D
Niebawem nakażę mu .....zatańcować ;) :lol: a co :o :o
ODPOWIEDZ