Forum Nasze Sanatorium. Opinie o sanatoriach. Forum o sanatoriach. Forum kuracjuszy.

A ja chyba nie rozumiem tego fenomenu nordic walkingu, bo dla mnie to zwykły spacer Ja lubię sport, który wymaga wysiłku. Pot, zmęczenie, ból mięśni i wtedy człowiek wie ,że żyje
Widuję mnóstwo ludzi z kijami, mam wrażenie,że większość ma nieprawidłową technikę. Nie jestem specjalistką - ale mam wrażenie,ze ciągnięcie kijków za sobą raczej na niewiele się zdaje

C...epias sie
40 min szybkim krokiem i nic na sobie suchego nimos
Mysla ze fajno kobito z fajnym biustem fajno by wygłądało na mokro
Sorry, ja tylko o jednym,tak już mom

czepiam? eeee
mówię tylko jakie jest moje zdanie

AgaC pisze:A ja chyba nie rozumiem tego fenomenu nordic walkingu, bo dla mnie to zwykły spacer Ja lubię sport, który wymaga wysiłku. Pot, zmęczenie, ból mięśni i wtedy człowiek wie ,że żyje
Widuję mnóstwo ludzi z kijami, mam wrażenie,że większość ma nieprawidłową technikę. Nie jestem specjalistką - ale mam wrażenie,ze ciągnięcie kijków za sobą raczej na niewiele się zdaje

Dwie młode dziewcyny jo chciał dogonić co by se popatrzeć na tył sklepu i nici tak zaperdylały.
Nie wszyscy się slimaczą

no dobrze, ja rozumiem szybki marsz Tylko po co te kije? Nie lepiej chodzić z torebką?

kije sa po to zeby ruszac rękoma,no chyba ze chcesz machac bez kijków
bez badyli wyglada to nieco śmieszniej

W NW każdy spacer nazywa się biegiem. Nie ma chodzenia, jest bieg. Tak to się prawidłowo zwie.

Bosmanie, chyba nie, moim zdaniem to nie jest bieg.
Bardzo możliwe , że gdzieś tam w literaturze ktoś używa takiego określenia , ale w praktyce na pewno nie. Jest to zdecydowanie marsz z kijami, a jak szybko chodzimy to tylko zależy od nas . Ja preferuję szybki chód
A z resztą , jak zwał ,tak zwał - ważne, że ludziska chcą się ruszać

Stosujecie krokomierze? Liczniki przeliczające ilość kroków na ilość kilometrów pokonanej trasy?

NW, Norwegowie nazywają biegiem łosia
Jake śmeszne