Forum Nasze Sanatorium. Opinie o sanatoriach. Forum o sanatoriach. Forum kuracjuszy.

Rzuciło mi się w oko ''Ósme życie'' - dobra książka, takie dwa tomiszcza nudy nie ma. Jednak gdy się wcześniej przeczytało ''Stulecie Winnych'' to poprzeczka zawieszona wysoko i nawet ''Ósme'' nie dało rady jej przeskoczyć.
A tak poza tym to w końcu sięgnęłam po książkę, którą dostałam od córki w ubiegłym roku - Remigiusz Mróz ''Behawiorysta''. To moje pierwsze spotkanie z tym autorem i przyznam, że mnie wciągnęło. Temat trochę psychologiczny, wybory moralne, trzyma w napięciu i lekkim stresie praktycznie cały czas.

Narobiłaś mi ochoty Aguniu na to Stulecie...,ale u mnie biblioteka nie posiada na stanie tej pozycji
...ale po przeczytaniu opinii ,to ja się o nią postaram....w przyszłym miesiącu się postaram
Doczytałam nawet,że kręcą serial na podstawie tej książki.....od przyszłego roku telewizja reżimowa ma go emitować
A tu, mój nos ,już czyje klapę

Jak za historię bierze się reżimowa to nic dobrego to nie wróży. Sagę przeczytałam już jakiś czas temu. Mocno stoi w hierarchi rzeczy wartościowych i wartych poświęcenia czasu.

Nutko też czytałam o tym, że kręcą serial - na swojej stronie autorka o tym informowała. I zgodzę się, że na pewno nie będzie tak dobry jak książka - zresztą tak to zwykle bywa, że film czy serial nie odda w całości i tak dobrze tego, co napisane Ciekawa jestem Twojej opinii o ''Stuleciu'' więc jak Ci się uda je dorwać to proszę o opinię A chętnych zapraszam we wrześniu do biblioteki w moim mieście na spotkanie z autorką czyli Ałbeną Grabowską.

Stulecie Winnych to najlepsza książka Ałbeny Grabowskiej Jej zapowiedź była tak zachęcająca ...
Dopadłam jak tylko wyszła I nie zawiodłam się, czytałam z wielką przyjemnością. We wrześniu ukaże się Stulecie Winnych.Opowiadania.
A Ósme życie to zupełnie inna bajka Dla mnie majstersztyk.

Ja Ósme życie uznałam za najlepszą przeczytaną w ostatnim czasie pozycję. Póki co nic jej nie zdjęło z piedestału.
Dziś "pyknęłam" jak dziewczyny mówią Nataszy Sochy "Troje na huśtawce" .Podeszłam jak do każdej obyczajówki...przeczytać,odłożyć i zapomnieć. Niestety jest nieco inaczej,nietuzinkowa trochę intrygująca historia wyborów przyjaźń czy miłość, serce czy rozsądek, być szczęśliwą czy uszczęśliwić innych. Zakończenie nie daje odpowiedzi...
A tu taki fragment dla kobiet,w każdym wieku
"....jak to cudownie,że moja infantylność nie ma żadnych świadków.Kobiety często muszą się maskować.Chować swoją różowość pod szafę,zamykać ją w puszkach i udawać,że są chropowate,stalowe i przydymione. A przecież każda z nas ma coś z elfa,nawet jeśli wstydzi się do tego przyznać. Romantyczność,tkliwość,delikatność,miłość do różowych mydełek,do pościeli w kwiatki.Wiem to wstyd."
Oczywiście z tej powieści.

" Troje na huśtawce " za mną, podobała mi się- pyknęłam ja w jeden dzień. Dzisiaj skończyłam czytać " We wspólnym rytmie " Jojo Moyes, ale powiem Wam ,że taka sobie ...Jutro zabieram się za ' Stulecie winnych ". Ciekawa jestem czy będzie w moim typie. Pozdrawiam zaczytanych

Czytam ""Tatuażystę z Auschwitz"" jutro odbieram trzy tomy "" Stulecia Winnych "" Dzięki za podpowiedzi

Nutko, koniecznie postaraj się w swojej bibliotece o "Stulecie Winnych " , saga warta polecenia, pochłonęłam ją bardzo szybko. Potem pyknęłam P. Er " Wolność jaskółki " , przeczytałam bardzo szybko - samo życie. Teraz zabieram się za " Małe życie" na którą czekałam 3 msc ...

w miedzy czasie Nora Puzyńskiej (czytam ponad 700 stron)