tak jak obiecałam na ciepło opiszę Połczyn Zdrój z którego właśnie wróciłam...to tak po kolei 
Sanatorium jest w 10 - tce największych uzdrowisk w Polsce...do Gryfa należy też sanatorium w Borkowie...są tam i mniejsze sanatoria takie jak Irena czy Podhale ,Marta...są to małe i kameralne sanatoria liczące 150 osób...Gryf ma 600...ale są tam na leczeniu...kuracjusze poszpitalni,na rehabilitacji ,ogólnoustrojowy i sanatoryjni ..Co do klimatu w Połczynie to różnie z tym bywało...były osoby co klimat im nie służył...ale nie rezygnowali po paru dniach wszystko wracało do normy.
Zakwaterowanie.....szybko i sprawnie..recepcja...pielęgniarka i zaraz lekarz...Pani dr otwarta na sugestie...lekarzy było kilku więc nie wiem jak inni ale ja dostałam to co chciałam...
Zabiegi...wykonywane bardzo solidnie ...wszystkie kąpiele...borowina...masaże całego ciała...( masażystów było 6) i nie było z tym problemu...zabieg trwał 10 min ale zawsze to coś..
Tutaj trochę nowości..zabiegi wszystkie w komputerze i dany kuracjusz był w systemie...nie można było sobie przyjść na zabieg wcześniej bo system go nie przyjmie ..tak jak było na karcie tak trzeba było przyjść..nie ma podpisu na lewo...spóźnienie na zabieg wykluczało go z zabiegu..nawet na koniec dnia nie można było odrobić....NFZ w każdej chwili mógł sprawdzić kuracjusza...ale był porządek do końca roku ma to być w każdym sanatorium .Cały sprzęt do zabiegów nowy...wanny po każdym kuracjuszu myte i dezynfekowane ,wszędzie czysto i porządnie.Personel bardzo miły...
Pokoje 1..2 ...3 osobowe...do 3 piętra wszystkie wyremontowane...wymalowane...i wszystko nowe...pokojowe codziennie sprzątały...można było wypożyczyć ręcznik i szlafrok....który był bardzo przydatny po basenach i kąpielach...wyszło się z wanny i szlafrok i przebranie w pokoju...w pokojach czajnik ,szklanki ,talerzyki ,łyżeczki...lodówka..
Wycieczki...tutaj bardzo skromnie...Berlin 130 zł...Kołobrzeg 60 zł...Dobrzyca 68zł Ognisko z grillem 28zł od osoby ale jest do tego specjalny plac przeznaczony ( później wkleję kilka zdjęć)
Przecudne tereny wokół Połczyna...ścieżki rowerowe..wypożyczalnia rowerów,kijków..basen zewnętrzny w okresie letnim...Piękny park Zdrojowy gdzie kwitną magnolie ,rododendrony...tulipanowce..amfiteatr ..
Polecam ścieżkę dla pieszych wśród małych jezior..kaskad..nad zalew w Borkowie...Wilczy Jar...Trzy garby.....
Co do rozrywek...jest kawiarnia w Gryfie..duża sala do tańczenia...ale grajek musi się podszkolić...2 razy w tygodniu muzyka puszczana z taśmy to ludzie się lepiej bawili...można było potańczyć tez w Marcie..i w Podhalu...i w Pensjonacie Hopferówka ..tam też można było smacznie zjeść
polecam pierogi z mięsem..naleśniki...różne zupy..Miasteczko bardzo stare i zaniedbane..brak w aptekach podstawowych leków..Biedronka w pobliżu to tam kuracjusze się zaopatrywali ...
Parking...jeden płatny z kartą chyba 50 zł..strzeżony...drugi niestrzeżony ...miejsce dla inwalidy chyba 2...strzeżone..
W Ośrodku całkowity zakaz palenia
tylko w miejscach wyznaczonych...Bardzo dobrze zaopatrzony sklep w Gryfie...można dostać tam wszystko ja polecam pyszne ciasta...
Telewizor 95 zł za 21 dni...
pralka do dyspozycji...deska do prasowania i żelazko
Polecam też agroturystykę w Toporzyku...gdzie można zjeść świeżego pstrąga i podziwiać tereny wokół...
Jeśli macie pytania to chętnie odpowiem..mogłam coś przeoczyć...zdjęcia wkleję jak zrobię porządek bo teraz to mam bałagan
No i jeszcze wyżywienie
powiem tak...mi to wystarczyło...były zupy mleczne co drugi dzień,pyszne zupy na obiad...codziennie świeży chleb..czego było mało to surówek i owoców...wszystkie diety do dyspozycji...No teraz to wszystko....proszę pytać o wszystko...
No i tak jak wszędzie ludzie różni...