Strona 1 z 8

Przepisy na dania wigilijne

: 19 gru 2015 23:25
autor: Adela
Na pewno już wiecie co robicie w tym roku na Wigilię? Niektórzy co sprytniejsi już część z tego mają w zamrażalniku :)
Podzielcie się sprawdzonymi a nietypowymi przepisami na dania wigilijne :)
Ja od kilku lat jestem oszczędzana ;) i na wigilię robię dwie -trzy rzeczy,zawsze- specjalny rodzaj kapusty z owocami i grzybami ,tradycyjnie podawany w rodzinie mojej mamy (mało popularny,czy znacie?)nie wszystkim smakuje, ale w naszej rodzinie się przyjął :D oraz grzyby w cieście,lubiane przez wszystkich :)

Re: WIGILIA

: 20 gru 2015 11:10
autor: Felice
No kapusty robię trzy - tylko z grzybami,z grochem i ze śliwkami suszonymi.
Reszta to chyba typowa....kilka rodzajów śledzi,barszcz z uszkami,sałatki,kutia,kompot z suszu,karpik i inne ryby w różnych postaciach w tym lin w śmietanie,łosoś w galarecie,pierogi 2 rodzaje w tym u mnie tradycyjnie jedne z kurkami,paszteciki....
No i tradycyjnie piernik staropolski (już zrobiony),drugi piernik taki nie przekładany,makowce,tort orzechowy,keks no i w tym roku na specjalne życzenie metrowiec.

Re: WIGILIA

: 20 gru 2015 13:23
autor: Adela
U nas jest dużo potraw i odpadamy od stołu przejedzeni :lol: ,ale u Ciebie :o :shock: czy jest ktoś kto spróbuje wszystkich potraw? :)
No i my robimy to we trzy :) a Ty sama ? :o :shock: wiem,że jesteś bardzo energiczna,ale rany :? jak dajesz radę :roll: :)

Re: WIGILIA

: 20 gru 2015 16:33
autor: Felice
Jakoś daję,na szczęście mam to wszystko zaplanowane i realizuję zgodnie z listą.Chociaż w tym roku trochę pogoda szyki psuje,bo w lodówce na balkonie jest za ciepło.
Ponieważ potrawy wigilijne robi się raz w roku to chętnie wszyscy robią sobie "powtórkę z rozrywki".Ja całe święta jem karpia...mięs prawie nie tykam.

Re: WIGILIA

: 20 gru 2015 20:57
autor: roxy
adela pisze:U nas jest dużo potraw i odpadamy od stołu przejedzeni :lol: ,ale u Ciebie :o :shock: czy jest ktoś kto spróbuje wszystkich potraw? :)
No i my robimy to we trzy :) a Ty sama ? :o :shock: wiem,że jesteś bardzo energiczna,ale rany :? jak dajesz radę :roll: :)
Przed świętami przydałoby mi się ADHD Felice :lol:

Re: WIGILIA

: 20 gru 2015 21:18
autor: Felice
Roxy....odstąpię trochę... ;)

WIGILIA po naszemu ... czyli z przymrużeniem oka ...

: 14 gru 2017 21:56
autor: jacky6
tradycyjnie od wielu lat a raczej zim :-)

:mrgreen: To przyjemnie czasami żyć marzeniami twardo stąpając po ziemi... ( może czasami zaglądając do wanny - kto a raczej co tam pływa ) :ugeek:

Re: WIGILIA po naszemu ... czyli z przymrużeniem oka ...

: 16 gru 2017 13:17
autor: Danka51
jacky6 pisze: 14 gru 2017 21:56 tradycyjnie od wielu lat a raczej zim :-)

:mrgreen: To przyjemnie czasami żyć marzeniami twardo stąpając po ziemi... ( może czasami zaglądając do wanny - kto a raczej co tam pływa ) :ugeek:
Ciekawy przepis nie znałam go.Trzeba zastosować ....po co zabijac kiedy można sprzedać .Brawo!!! ;) ;) ;)

Re: WIGILIA

: 08 gru 2018 13:38
autor: Duszyczka
O rany...właśnie zaczęłam myśleć o Wigilii..otwieram forum. :o A tu masz.....Pełny asortyment dań wigilijnych.Jak robi się te grzyby w ciescie?Nigdy ich nie jadłam?
U mnie karpia brak na Wigilię...zawsze mam w oczach swoich jego smutne oczy i ten pyszczek sapiący... :(
Z ryb to śledzik.Najlepiej korzenny z cebulką i żurawiną w oleju.Rybka(filet-byle jaki .tylko nie panga)w papilotach.Rybka w pomidorach-a-la po grecku :mrgreen:
Kapusta z grzybami lub gołąbki z pieczarkami.Wyrobu mojej teściowej.Mniam....Sałatka jarzynowa i kutia...Na bazie kaszy jeczmiennej.Kompot z suszu.Resztę dań próbuję uzupelniać rodzajami chleba..Taki "myk" aby za dużo w garach nie stać.Aaaa..zapomniałam o najważniejszym...Barszczu czerwonym z uszkami plus pierogi z kapustą i grzybami.Zawsze je przygotowuję wcześniej i mrożę..Jeden farsz..jedno ciasto.Inna forma podania...
Ps...przepisik na te grzyby w cieście..Pleas????

Re: WIGILIA

: 08 gru 2018 14:32
autor: Felice
Duszyczko bardzo prosta rzecz. Jeżeli masz grzyby suszone to je moczysz i trochę gotujesz,osączasz z wody ,następnie obtaczasz w mące i zanurzasz w cieście naleśnikowym nieco gęściejszym niż na naleśniki. Jeżeli świeże lub mrożone to nieco prościej,boprodukt gotowy. Ja smażę na maśle klarowanym ,można na oleju również.