Witam Was cieplutko.Bożenko Kołobrzeg jest cudny , tam zawsze coś się dzieje.Smakija już po kuracji
- faktycznie , ten czas zapitala, a ja jeszcze nie zabrałam się za pakowanie , nie wspomnę że nawet jeszcze nie myślałam co zabrać i jaka pogoda będzie .Wirus mnie dopadł a do pracy trzeba było biegać , bo gorący okres .Od jutra urlop aż do 7 pazdziernika
Halinko , ja jadę z Forumową koleżanka , jej autkiem .Odnalazłyśmy się tu na forum
Proponuję Ci wysłać wszystko co ciężkie kurierem a zabrać ze sobą mała walizkę .Taka pora roku że ciuchy grubsze a i buciory też cięższe i trzeba więcej , na wszelki wypadek , jak przemokną .Koszt nie wielki a jaki komfort , tym bardziej że masz przesiadki.Ja jeżeli bym nie jechała autkiem musiała bym wysłać paczkę albo i dwie. Nie potrafię się ograniczać i to wcale nie w ilości ciuchów ale wszelkiego rodzaju - przydasi
Ze względu na moją
alergie muszę mieć własną podusie , pościel i kołderkę a nawet nie pozwalam sprzątającym używać ich środków i zawsze wlokę swoje medycznie sprawdzone , bo nie wszędzie mogę je kupić ale wtedy nie wstaje rano i nie szukam gdzie mam oczy a gdzie usta