Forum Nasze Sanatorium. Opinie o sanatoriach. Forum o sanatoriach. Forum kuracjuszy.
Forum kuracjuszy, wyraź opinie o sanatoriach, poznaj opinie innych kuracjuszy nawiąż znajomość. Planujesz wyjazd do sanatorium, wysyłasz tam dziecko? Sprawdź informacje na temat swojego uzdrowiska. Porozmawiaj na tematy związane z leczeniem w sanatorium.
Zaostrzyły się dolegliwości bólowe i lekarz wystawił mi zaświadczenie,że w tym stanie rehabilitacja nie jest wskazana.
To jest uzasadniona rezygnacja.
Z drugiej strony weźcie pod uwagę oburzenie choćby nauczycieli...innym przesuwają termin ze względu na brak urlopu a im nie chcą.Pewnie Mazowiecki nie chce stwarzać precedensów dlatego tak postępuje,co według mnie jest uczciwe,choćby w stosunku do tychże nauczycieli.
(...)weźcie pod uwagę oburzenie choćby nauczycieli...innym przesuwają termin ze względu na brak urlopu a im nie chcą.Pewnie Mazowiecki nie chce stwarzać precedensów dlatego tak postępuje,co według mnie jest uczciwe,choćby w stosunku do tychże nauczycieli.
Pewnie się narażę wszystkim nauczycielom czy pracownikom oświaty, ale nie wiem czemu
akurat ta grupa zawodowa miała by się oburzyć. Innym przesuwają z miesięcy letnich lub
końcówki roku na jego początek czyli miesiące zimowe, a nauczyciele nieodmiennie tylko lipiec
lub sierpień więc o jakiej uczciwości tutaj w ogóle piszemy? Poza tym nauczyciele w takiej
sytuacji mogą skorzystać z urlopu na poratowanie zdrowia i wyjechać w dowolnym terminie.
Tylko bardzo wiele osób nie chce z tego skorzystać po szkoda im ten urlop "rozdrabniać".
Narodowy Fundusz Zdrowia zgodnie z przepisami ustawy z dnia 27 sierpnia 2004 r. o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych (Dz. U. z 2015 r., poz. 581, z późn. zm.) stosuje zasadę równego traktowania świadczeniobiorców, co oznacza brak preferencji zawodowych pod względem wyznaczania terminów leczenia uzdrowiskowego.
Mowa jest o wszystkich grupach zawodowych nie tylko nauczycielach.
Alicjo sama przecież nie wierzysz w to co zacytowałaś i doskonale wiesz, że jest zupełnie inaczej
jak w tym zacytowanym powyżej przepisie, który pracownicy NFZ-u wprost uwielbiają cytować.
Przecież wszystkim wiadomo, że ten przepis sobie, a życie sobie. No może nie w 100 %, ale jednak ...
Uderz w stół, a nożyce się odezwą, Dziadku. Ok, a co z tym, którzy nie mają już urlopu dla poratowania zdrowia albo z tymi, którzy jeszcze takich uprawnień nie mają? Nie ma innej możliwości niż lipiec albo sierpień. Ewiko napisała, że kiedyś wzięła bezpłatny. Może ma takie możliwości, ale zapewniam, że nie wszystkich na to stać. Było nie było 3/4 pensji znika, a zwykłe domowe opłaty i inne wydatki pozostają na zwykłym poziomie. Niestety, kwestia nierozwiązana. pisałam kiedyś, że moja mama była zmuszona do rezygnacji z wyjazdu z powodu terminu innego niż lipiec lub sierpień. Teraz , kiedy jest już na emeryturze, dostała sierpień ).
emik żebyśmy się dobrze zrozumieli. Ja nie mam nic przeciwko nauczycielom i temu, że próbują
wyjeżdżać na kurację w letnich miesiącach. Mój wcześniejszy post skierowany do Alicji miał tylko
na celu zwrócenie uwagi na to, że akurat nauczyciele, jako grupa zawodowa, nie powinni się
oburzać o to, że inni próbują przesuwać swój termin wyjazdu z jakichś tam, ważnych dla siebie, przyczyn,
ponieważ nauczyciele bardzo często też chcą z tego skorzystać. "Zaplanowanie" wyjazdu w miesiącach letnich
(lipiec - sierpień) jest o tyle utrudnione, że praktycznie z roku na rok wydłuża się czas oczekiwania na wyjazd.
Niektórzy, mając taką możliwość, korzystają z urlopu bezpłatnego lub innego, inni rezygnują z wyjazdu i to jest przykre.
Po trzech lub czterech latach oczekiwania okazuje się, że musimy z tego wyjazdu, z przyczyn bardzo
często niezależnych od nas, zrezygnować. Jakże często taki wyjazd zależy od tego jak układa się nasza
współpraca z przełożonym, a czasami zależy wręcz od jego "widzimisię". Sama dobrze wiesz, że można
na kurację wyjechać też w innych terminach, ale, z takich czy innych względów (pora roku, pogoda, finanse),
nauczyciele nie chcą z tego korzystać. Nie chcę podawać tutaj przykładów, aby nie wywoływać "burzy"
bo nie o to tutaj chodzi, a i temat jest o konkretnym przesunięciu terminu wyjazdu.
Nawet przez myśl mi nie przemknęło, że mógłbyś mieć coś przeciwko nauczycielom, Dziadku. Szkoda, że na wyjazd sanatoryjny nie można dostać zwolnienia. A tak na marginesie, ilu z Was byłoby w stanie poświęcić trzy czwarte pensji, żeby wyjechać do sanatorium w ramach urlopu bezpłatnego? Nie musicie odpowiadać. Pozostawmy to w kategorii pytań retorycznych.
Witam przesunięty termin wyjazdu , też skorzystałam z tej opcji
Wielkopolski NFZ dostałam skierowanie na 28 dniową rehabilitacje
w szpitalu uzdrowiskowym Połczyn Zdrój Gryf
Termin nałożył się z ślubem córki ,zaproszenie weselne skierowanie i pisemna
prośba o przesunięce terminu wyjazdu wysłałam do NFZ
Termin NFZ presunęli i przysłali to samo miejsce inny termin
Tak bardzo się martwiłam , ale załatwiłam pozytynie
Bardzo przydatne wpisy pozdrawiam