Forum Nasze Sanatorium. Opinie o sanatoriach. Forum o sanatoriach. Forum kuracjuszy.

Witam chcę się wyrazić do tego co napisała wcześniej Martuska pro po ZUS że oni dają listę do ośrodka zabiegami ..
Po 1 - ZUS nie daje żadnej listy dotyczącej zabiegów !!! w każdym sanatorium !!!
2- może tyko być w tym 2 zabiegi ćwiczeń , grupowo lub indywidualnie .
3 - też zaliczenie spotkań relaksacyjnych , bhp, żywnościowych ..A pozostałe to właśnie p. doktor przydziela w zakresie SCHORZENIA !!!
Jak byłam w sanatorium to miałam przeważnie mokre zabiegi ( basen , hydromasaże, borowiny , kąpiele siarczane itp )
Wiadomości to wiem z samego DEPARTAMENTU ZUS WARSZAWIE( samą kierowniczką ZUS rozmawiałam) , gdyż wkurzało mnie to , że na przykład w tym samym sanatorium lekarz jeden daję np:borowinę czy basen a drugi mówi że ZUS zabrania nawet nie potrafili się umówić żeby jednakowo przydzielać zabiegi .
Życzę powodzenia i trafienia na dobrych doktorów a tacy też się zdarzają
Pozdrawiam

Witam, właśnie skończyłam turnus z ZUS-u i cieszę się, że dotrwałam do końca. Ośrodek położony nad jeziorem, które jest jedyną atrakcją w tym miejscu. Baza zabiegowa wyposażona w nowy sprzęt, fizjoterapeuci i fizykoterapeuci niezbyt uprzejmi. W mojej ocenie pani Emilka, pani Kasia masażystka i pan Tomasz to profesjonaliści, sympatyczni, mili z sercem do chorych osób. Oczywiście nie ze wszystkimi miałam do czynienia, więc nie mogę wrzucać do jednego worka całego personelu. Dużym minusem jest brak basenu na terenie ośrodka, który owszem jest ,ale ok 300m w sąsiedniej hali sportowej. Deszcz pada a tu trzeba iść. Teraz pokoje - dwu lub jednoosobowe. W środku zaskoczenie oprócz 2 łóżek jest do dyspozycji wersalka, stolik(choć nie we wszystkich pokojach), 2 krzesła, 2 szklanki i komplet ręczników. Czajniki (3 szt) są dostępne na korytarzu, lecz często giną po pokojach, Dobrze jest mieć ze sobą prywatny. Brakuje w pokoju talerzyka, sztućców i dlatego są zabierane ze stołówki. Telewizor jest, odbiór okropny, niemożliwe jest ustawienie właściwego odbioru, więc nie dajcie się nabrać na opłatę za TV. Godne pochwały są 2 panie, które sprzątają cały hotel. Dwoją się i troją, żeby było czysto. Są bardzo uprzejme i nigdy nie odmawiają jak się o coś poprosi. Najgorsza jest stołówka. Pozapadana podłoga, trzeba uważać żeby nie skręcić nogi. Gumowe wędliny, monotonne menu to niewielkie problemy, bo przecież są w okolicy sklepy i można coś kupić . Stanowczo odradzam jedzenie makaronu z kiełbasą i kukurydzą - jeszcze gorzej wygląda niż pachnie. Natomiast jeśli masz dietę inną niż ogólna lub lekkostrawna, to pilnuj tego co dają ci na talerzu. Osoba odpowiedzialna za diety dopiero w 3 tygodniu turnusu zainteresowała się co takiego mogą spożywać inne diety. Rychło w czas.
Teraz o spędzaniu wolnego czasu wieczorem. Na samym dole jest bar, w którym podają przepyszną pizzę robioną na miejscu. Ceny drinków przystępne. Panie nawet miłe, można się z nimi dogadać. We czwartki i soboty są dyskoteki z DJ, który nie bardzo ma pojęcie przy jakiej muzyce bawią się ludzie . Na szczęście są one bezpłatne. Jeśli będzie koncert z muzykami z filharmonii idźcie na niego koniecznie, warto zapłacić, bo pięknie grają i śpiewają i jeszcze potańczyć można. W pozostałe dni muzyka z płyt, niestety monotonna.
Ogromnym zaskoczeniem był brak ciepłej wody w ciągu dnia. Chcesz się wykąpać o godz 11 - tylko zimna woda. Wieczorem dawali już ciepłą. Wymiana ręczników tylko 1 x w połowie turnusu. Pralki ogólnodostępnej nie było, miało się zmienić od następnego turnusu. Zgłaszane usterki i awarie nieprędko były usuwane. Przeciągi na korytarzach spowodowały rozchorowanie połowy osób z turnusu. W pokojach chłodno, trzeba było prosić o włączenie ogrzewania.
Moi drodzy, aby przetrwać w tym ośrodku potrzebne jest właściwe towarzystwo. Ja miałam szczęście na takie trafić. Serdecznie ich pozdrawiam i takiego też Wam życzę.

Brawo Ruda

Witam-bardzo uważnie śledziłem wątek Olecka i czytałem wszystkie opinie-było tego dość sporo i przeważnie bardzo cukierkowe-a teraz zaczynają pojawiać się troszkę inne-nie będę oceniał tych którzy je piszą-zrobią to Ci co je czytają-a życie i dalsze opinie doprowadzą Nas do prawdy-Dziękuję tym którzy je pisali i zachęcam Kuracjuszy tam przebywających do pisania następnych,Pozdrawiam

Witam ,czytam opinie Rudej i nie wierze własnym oczom . Czyżby od kwietnia zaszły takie zmiany?? Trudno mi uwierzyć ..
Fizjoterapeuci wszyscy byli bardzo mili , uśmiechnięci i pomocni / zadnych zastrzeżeń do nikogo nie miałam .
Pokoje duze ,przestrzenne, nowocześnie urządzone . Pierwszego dnia chodziły panie i pytały sie czy mamy swoje talerzyki , kubki , sztućce - jesli ktos potrzebował były przyniesione . Pościel na cały turnus wymieniona jeden raz , natomiast co chodzi o ręczniki zgłaszałam do pan sprzątających i były wymieniane kilkakrotnie . Woda była gorąca rano , po południu i wieczorem Awarie- miałam dwie przeciekajacy brodzik i żarówka do wymiany . Po zgłoszeniu w ten sam dzien było naprawione .
Bar prowadzi p. Basia bardzo sympatyczna kobieta , dyskoteki były trzy razy w tygodniu / bezpłatne . Dj nie bardzo znał sie na muzyce . Większym gronem schodziliśmy na dół i dyskotekę sami robiliśmy z wlasna muzyka .
Posiłki w jednej kwestii zgadzam sie z Ruda monotonne , jak dla mnie za mało warzyw i brak owoców . Ale obok stołówki jest bar kto sie nie najadal , lub komus cos nie pasowało mozna było kupic w barze . Obiady domowe bardzo smaczne i nie drogie .
Nie kazdy osrodek posiada własny basen , było trzeba przejsc do budynku w odległości ok 300 m . Ale to chyba żaden problem w innych sanatoriach jest tak ze na wszystkie zabiegi trzeba chodzic . Dodac trzeba ze zima osoby na basen były dowożone busem .
Hotel Olecko pomimo , ze ma taka nazwe nie jest hotelem+++++jak to moze niektórzy myślą tylko jest sanatorium . Ja wróciłam zadowolona , a co najważniejsze moj stan zdrowia sie poprawił .

Hotel Olecko sanatorium ZUS to jest sanatorium dla palaczy. Wszędzie śmierdzi papierosami. Palić wolno wszędzie w pokojach, na korytarzach i nawet jest oficjalna palarnia. Był wyklad o szkodliwości palenia - to jakiś absurd.

A jak tam jest naprawdę....jak zbiegi?,jak obsługa,warunki?czy jest coś poza tym np.do relaxu-stół do ping ponga,czy bilarda.Czy są jakieś wieczorki?
-muzyka,wycieczki. itp...?

witaj czy tak naprawdę czytasz posty poprzednie bo mam wrażenie ,że nie . Tyle ile napisano o Olecku i turnusach ZUSowskich . Śmiem twierdzić ,że jest jednym z bardziej opisanych na forum . jeśli za mało to w prawym górnym rogu jest miejsce gdzie wpisujesz miejscowość nazwę ośrodka (szukaj ,Lupka) Miłej lektury
https://www.forum.nasze-sanatorium.pl/search.php?keywords=Sanatorium+hotel+olecko+

Pytaj także na priv