Forum Nasze Sanatorium. Opinie o sanatoriach. Forum o sanatoriach. Forum kuracjuszy.

Macie jakieś doswiadczenia z tą paskudną chorobą..? Podejrzewam, źe mnie dopadła, bo wszystkie objawy zgadzają się z tymi opisanymi.Do lekarza rodzinnego 2 tygodnie czekania, teraz biorę leki przeciwirusowe, ale zastanawiam się nad wizytą u dermatologa, niestety prywatnie.
Może coś mi doradzicie..czekam niecierpliwie.
A na ospę wietrzną chorowalam w dzieciństwie, podobno dlatego teraz ten wirus się uaktywnił.

Cześć Narewko.

Moja córka miała to paskudztwo trzy lata temu. Niestety leczenie dość długie, a miejsca chorobowo zmienione bardzo bolesne, (nawet przy kontakcie z odzieżą) dlatego jeśli masz możliwość to udaj się jak najszybciej do lekarza po odpowiednie maści i lekarstwa.

Pozdrawiam i życzę szybkiego powrotu do zdrowia.

Witaj, miło Cię widzieć, Lawendo.
Jutro już idę do dermatologa, na szczęście tuż obok mego bloku, mam nadzieję, ze wirusik nie przeziębi się.
Pozdrawiam.

Witam,Narewko musisz szybko wyleczyć to diabelstwo-tak dosłownie DIABELSTWO-okazuje się że mimo klasycznego i prawidłowego leczenia i wyleczenia wirus pozostaje cały czas w naszym organizmie-uśpiony i bez żadnych objawów,a w chwili radykalnego osłabienia organizmu ponownie atakuje powodując-tak jak u mnie po udarze-międzyżebrową neuralgię po półpascową-cały czas ucisk na żebra i wzmożony ból przy głębokim oddychaniu-żaden z odwiedzanych przeze mnie lekarzy specjalistów-a odwiedziłem ich wielu-nie umiał mi odpowiedzieć stąd to diabelstwo się przyplątało-dopiero zdiagnozował to doświadczony i dociekliwy rehabilitant,jedyną ulgę daje zażywanie Amitriptyliny-ale ile można wprówać tych leków-byłem zszokowany tym że mam we własnym organizmie tzw.V kolumnę i uderzenie nastąpiło parę lat po zaistnieniu i wyleczeniu-wydawałoby się zwykłej choroby zakaźnej jaką jest pólpasiec,dlatego należy go starannie wyleczyć,Pozdrawiam i Dużo Zdrówka Życzę

Narewko czym prędzej zmykaj do lekarza .To paskudztwo potrafi sobie zmieniać miejsce.Mojej znajomej zaatakował pół twarzy w tym oko.Nie straszę ale nie ma żartów z tym wirusiskiem.

Bylam wczoraj u dermatologa, leki dostalam i biorę. Na wszelki wypadek dostałam teź skierowanie do szpitala zakaznego, gdybym gorzej się poczula.Dziś na szczęście nieco lepiej, ale przez 2 dni mam uważnie obserwować, czy coś się nie zmienia.
Trochę uciążliwe jest dawkowanie lęków, bo 5x na dzień, a zaczynam od 6 rano.Ale te 12 dni wytrzymam, mam nadzieję.

Okropnie boli połowa ciała ;/ podobno tylko raz się przechodzi ta chorobę... czytałam tu https://www.stolicazdrowia.pl/846/polpa ... a-zakazna/ że czasami powstają blizny ;/ mam nadzieję że mnie to nie spotka..

podobno tylko raz się przechodzi ta chorobę

No niestety nie ...można kilka razy zachorować.