Forum Nasze Sanatorium. Opinie o sanatoriach. Forum o sanatoriach. Forum kuracjuszy.

Gelek logistycznie to w Równicy wszystko jest dograne prawie perfekcyjnie. Dietetyczki siedzą na stołówce i w każdym momencie możesz zmienić nawet swoje posiłki z diety podstawowej na kilka innych. O zabiegach w trakcie posiłków kuchnia wie i dlatego jest taka możliwość, jak opisałem wyżej. Co do logistyki, to życzył bym innym ośrodkom przy mniejszej ilości kuracjuszy mieć taką logistykę, jak ma Równica przy 2 tysiącach zabiegów dziennie.

No cóż... zostaje mi tylko pozazdrościć, bo ja jadę do Inowrocławia, do Kujawiaka.

No i ja bym się na twoim miejscu cieszył z tego Inowrocławia, bo pobyt w takim molochu jak Równica mnie osobiście nie rajcuje. Wolę mniejsze obiekty, gdzie jest lepsza integracja i wszyscy się z widzenia znają po paru dniach pobytu. Ale ZUS ma tylko pulmonologię w Równicy i w Wieńcu Zdroju i nie ma wyboru. Wspomnę tylko kilometry, które trzeba zrobić na zabiegi, a także do miasta i marketów. Pozdrawiam.

zbigniew165 pisze: ↑27 sty 2018 22:14 Posiłek nie przepada, tylko trzeba podejść do obsługi i powiedzieć, że nie zdążyłaś, bo miałaś zabieg i twój stolik został sprzątnięty. Wtedy obsługa szykuje dla takiej spóźnionej osoby ten sam posiłek przy stolikach w pobliżu kuchni.

Serdecznie Ci dziękuję za informację. Mama nawet nie dopytywała nikogo z obsługi, bo nie miała potrzeby- wszak została uratowana. Ale przekażę jej na przyszłość.

nika7 pisze: ↑04 sie 2017 10:07 Jeśli chodzi o wybór piętra to Cię rozczaruje bo wybrać nie można, tylko pokoje oczywiście jak jest w czym trzeba być rano. Co prawda można zarezerwować jedynkę ale pewności że ją dostaniesz jak się spóźnisz nie ma. . Najlepsze widoki będą w wysokiej części budynku czyli od 5 piętra. Pozdrawiam

witam
zarezerwowałam jedynkę. Piszesz że rezerwacja nie gwarantuje otrzymania jedynki. O której trzeba tam być żeby się nie spóźnić? i czy jest jakaś możliwość wcześniejszego wyboru pokoju tzn.przed przyjazdem?. Bo ja zadzwoniłam i pani mi zarezerwowała jedynkę ale widoków nie mogłam wybierać. Piętro pewnie zależy od rodzaju schorzenia tak? gdzie trzeba zadzwonić żeby zabukować konkretną jedynkę? nie ukrywam ,że na jednoosobowym baardzo mi zależy, na standardzie pokoju też. Resztę zaakceptuję bez problemów.

Kto ci powiedział, że rezerwacja nie zapewnia jedynki. Jest to nieprawda. Ja i kilku moich współkuracjuszy po podejściu do recepcji w dniu przyjazdu podaliśmy dowody osobiste i rejejestrujący nas facet nic nie pytając przydzielił nam zarezerwowane wcześniej pokoje. Pisząc pokoje na karcie pobytu sprawdzał w komputerze ich numery. Jak sam stwierdził nasze rezerwacje miał naniesione na plan rozkładu pokoi na naszym piętrze. Powiem ci jeszcze, ze ja rezerwując pokój przez maila, wpisałem ze chcę od strony miasta. Mimo, że dostałem taką odpowiedź ja ty, że nie rezerwują stron na jakie wychodzą okna, dostałem jednak od strony miasta. Pokój rezerwowałem dwa miesiące przed wyjazdem i nie było żadnych problemów. Najlepiej być rano, bo wiąże się to z szybszą wizytą u lekarza i otrzymaniem zabiegów z rana, a nie rozrzuconych jeszcze na popołudnie i posiłki wtedy łapiesz w pierwszej turze. O rezerwację pokoju bym się nie martwił. Jeżeli rezerwację robiłaś przez internet, to masz potwierdzenie na skrzynce, ale telefonicznie też mieli i dostali jedynki. Ja wróciłem z Równicy 25 stycznia 2018r, tak, że masz informacje świeże. Już nigdzie nie dzwoń, jak powiedzieli, że masz rezerwacje, to ją masz. Oni to od razu nanoszą do swojej sieci i ten pokój będzie dla ciebie. Pozdrawiam.

Pusia pisze: ↑29 sty 2018 00:24 Piszesz że rezerwacja nie gwarantuje otrzymania jedynki. O której trzeba tam być żeby się nie spóźnić?

zbigniew165 pisze: ↑29 sty 2018 10:22 Kto ci powiedział, że rezerwacja nie zapewnia jedynki. Jest to nieprawda. (...) Jeżeli rezerwację robiłaś przez internet, to masz potwierdzenie na skrzynce, ale telefonicznie też mieli i dostali jedynki.

Potwierdzam słowa Zbigniewa.
Moja mama jest na obecnym turnusie i też bez problemu zarezerwowała jedynkę - robiła to telefonicznie.

OKI. Serdeczne dzięki. I cieszę sie ze tam jadę.Już czuje ze mi się będzie podobało.
Pozdrawiam

Pusia pisze: ↑29 sty 2018 11:56 cieszę sie ze tam jadę.Już czuje ze mi się będzie podobało.

Mija już tydzień pobytu mojej mamy na Równicy. Niezmiennie jest bardzo zadowolona. Ale dziś np dość zmęczona, bo miała gimnastykę i trzy zabiegi. A ponieważ przygoda sprzyjała to po południu poszła na spacer nad Wisłę. Sam obiekt też jest ogromny, więc wędrowanie na zabiegi i posiłki to też dodatkowe "spacery".
Dobrze jest mieć ze sobą nie tylko ciepłą zimową odzież, ale i coś lekkiego, bo wewnątrz obiektu jest baaardzo cieplutko. Mama ma w pokoju przykręcony kaloryfer, bo zdecydowanie było jej za gorąco. Pokoik ciągle czyściutki, bo sprzątany jest na bieżąco (i to jak twierdzi - bardzo dokładnie).
Z wyżywienia też jest cały czas zadowolona- bo tak jak lubi, jest dużo sałatek i warzywnych dodatków. Z biblioteki też zadowolona- cieszy się, że nie taszczyła książek z domu,bo na miejscu ma wystarczający wybór, żeby się nie nudzić.
Personel cały czas miły i uczynny dla kuracjuszy. A przede wszystkim fachowy.

witam serdecznie! Właśnie wróciłam z sanatorium w rownicy. Bylo fantastycznie. Ogromny ośrodek, co nie przeszkadzało w nawiązaniu przyjaźni. Piękny widok z okna na Ustroń i Wisłę. Zabiegi trafione. Obsluga bardzo miła. Posilki smaczne. Jedynie pokój do remontu i wszystko słychać od sąsiada, ale mi nie przeszkadzało bo mało przebywałam w pokoju. Baza rozrywkowa też super, nie można się nudzić.