Czas oczekiwania na wyjazd do sanatorium NFZ w Polsce

[nula]

Felice,
ja dobrze wiem, jakimi określeniami posługuje się NFZ.
Ale wiem również jakimi na tym forum często posługują się osoby. Często nazywają mylnie tymi samymi określeniami dwie różne rzeczy, ale robią to nieświadomie i bez negatywnych pobudek. Stąd potem wynikają nieporozumienia.
Podam przykład:
znajomy z oddziału śląskiego ok. 2 tygodnie wcześniej otrzymał przydział do Nałęczowa do jednego z sanatoriów w terminie nie bardzo mu pasującym. Ośrodek również dawał wiele do życzenia. Zebrał informacje i stwierdził, że nie pojedzie tam i będzie próbował negocjować z NFZ.
W rozmowie telefonicznej kazano mu napisać pismo z prośbą o zmianę i czekać na rozpatrzenie. Po tygodniu dostał pozytywną odpowiedź: przydział do innego ośrodka ( też w Nałęczowie )i najważniejsze: z nowym terminem - w czerwcu.
Jak mi powiedział, ktoś oddał ten przydział, więc dostał go on.
Jak sam to nazwał:" dostałem ten drugi przydział ze zwrotu". Czyli, że ktoś go " zwrócił" do oddziału NFZ.
Tej znajomy użył tego sformułowania intuicyjnie. Nie znając określeń i regulaminów funkcjonowania działu uzdrowisk NFZ.
Domyślam się, że nie usłyszał tego terminu od pracownika oddziału.
Nie chciałam być tu niczyim adwokatem, a jedynie pokazać, że nie wszyscy są tak "oblatani" w tym temacie i całkiem nie świadomie mogą innych wprowadzić w błąd.
Sama ciągle się uczę i wiem, że nie raz wczucie się w czyjąś sytuację i wyjaśnienie, może pomóc konkretnym osobom ale i pozostałym - czytającym.
N

[Felice]

Robeo to doświadczony kuracjusz i doskonale zna zasady działania wydziału uzdrowiskowego NFZ.
Sprostowałam, żeby nie było nieporozumień. Raczej powinniśmy zwracać uwagę na formalne określenia bo potem tylko bałagan jest.
Ja mam szczególną awersję na określenie "Leczenie poszpitalne"...

[Robeo]

Sorry za skrót .myślowy, który wywołał zdziwienie. Pisząc zwrot, miałem na myśli zwrot tego skierowania przeze mnie do NFZ. Mam w planie Kołobrzeg, a nie Podczele. Ale przyznaję, że się zdziwiłem faktem tak szybkiego przedziału.

[Muzyczka]

Acha Robeo , czyli zwracasz Podczele.... Hm . jak uważasz. Pora roku była bdb. Można i z Podczela dojeżdżać autobusem, do Kołobrzegu dostać się szybciej tym środkiem lokomocji, sama jeździłam odwiedzać w Podczelu osobę tam na turnusie.., Autobus zatrzymuje się pod ośrodkiem, można jeździć po obiedzie, popołudniami, najwięcej w wolne soboty i niedziele, np: kolację w Kołobrzegu zjeść, rybkę lub inne smakołyki i wrócić po 21..( czasem)...jak będziesz chciał..,
Ośrodek częściowo po remoncie, ale dość daleko, to prawda.
Mam koleżankę, która nawet potrafiła w czasie swego turnusu z NFZ prywatnie tam swej znajomej osobie wykupić miejsce i zadowoleni byli, bo to lato i ciepłe dni i super cza..
Ale jak oczywiście chcesz ...
Tak zastanawiam się, co ja bym zrobiła na Twoim miejscu.. Były czasy, że ciężko było dostać morze z NFZ w okresie letnim czy wakacyjnym. Wtedy sanatoria więcej miejsc dają dla komercji, by zarabiać na prywatnych pobytach, bo dużo ludzi zgłasza się chętnych w tym czasie, i NFZ ma mniej miejsc, tak słyszałam, np .o Perle Bałtyku tak jest, i mój NFZ tak mi powiedział, że ma tam wtedy mniej miejsc w wakacje w sezonie letnim. Dlatego zawsze jak otrzymywałam morze - czerwiec lipiec ( 2x) czy sierpień wrzesień, (1x) i wrzesień październik (1x)- tak było, to brałam z zamkniętymi oczami, nie patrząc na ośrodek. Gdyż więcej czasu jest się wtedy na zewnątrz niż w ośrodku... spacery nad morzem, nawet tuż po 6 rano, choć na godzinkę, jest pora roku super, ciepło i korzysta się z letniej , przyjaznej aury na maksa.. .
Ale są osoby, które wolą jesień nad morzem lub inny czas, więc to zależy..
Zrobisz jak Ci będzie wygodnie i obyś był zadowolony...
Serdecznie pozdrawiam

[Robeo]

Fajnie to skomentowała Muzyczka. Tak, gdyby nie było innych możliwości, to pewnie wiele osób chciałoby do Podczela, nad morze. A skoro są możliwości i na siłę nie trzeba liczyć na wciąż skorumpowany NFZ, trzeba zrobić inaczej. Podczele zdecydowanie mi nie pasuje, więc w lipcu będę gdzie indziej, ale jednak w Kołobrzegu. Tak jakoś mi to miejsce pasuje pod względem rehabilitacji i ładowania akumulatorów. Także jakby co, do zobaczenia w samym Kołobrzegu, na przełomie lipca i sierpnia

[Muzyczka]

Robeo, doskonale rozumiem i super , że są możliwości. Tak trzymać. To też mój czas w Kołobrzegu, ale jak uda mi się załatwić, dam znać...Cieszmy się...nadmorski klimat wiele daje możliwości rehabilitacji, porannych spacerów czy pięknych zachodów jak i naładowania akumulatorów...
Serdecznie pozdrawiam.

[andrzejm1954]

Sanatorium: skierowanie złożone 29 luty 2024, dolnośląskie, po 1,5 miesiąca przydział miejsca na 23 lipca (Podczele) - zwrot.

Proszę o potwierdzenie.
29 lutego wpłynął wniosek w formie elektronicznej do DO NFZ i przydział terminu już po 1,5 miesiąca a gdzie w między czasie ocena skierowania i jego potwierdzenie przez lekarza balneologa Funduszu?
Z góry dziękuję za odpowiedź.

[Robeo]

Ocena lekarza balneologa była po czterech dniach od wpłynięcia skierowania do NFZ. Potem to wisiało ponad miesiąc w oczekiwaniu na przydział miejsca i terminu.

[ewasz]

Robeo - Kołobrzeg, tam Ci najbardziej pasuje.
Super, że dałeś rade załatwić.
Pozdrawiam

[andrzejm1954]

Robeo dziękuję za odpowiedź