Forum Nasze Sanatorium. Opinie o sanatoriach. Forum o sanatoriach. Forum kuracjuszy.

Maryann też mi się tak wydawało ,że to będzie późna jesień przyszłego roku . Ponieważ już w marcu mogę się starać o zwrot, będę na pewno wydzwaniala do NFZ-u . Może uda mi się wyjechać w cieplejszej porze roku, maj, czerwiec, tak sobie cichutko marzę.

Ja mogłabym spróbować ze zwrotami, ale liczę na ZUS,... jak się ewentualnie przeliczę to będę dzwoniła po zwroty...

Maryann a kiedy będziesz skladala.Oczywiscie jeżeli to nie tajemnica

Z ZUS.. będe się starała koniec lutego początek marca

Pytam,bo ja przymierzam się na początek grudnia z nadzieją na majowy turnus.

Ja się bardziej na wrzesień nastawiam...

Ja chyba poczekam, bo we wrześniu może uda mi się wyjechać ponownie z ZUS

Z ZUS wyjeżdżam od 27 stycznia 2018 r do Inowrocławia, pracuje w zakładzie pracy chronionej, mam dofinansowanie z pracy do turnusu rehabilitacyjnego i wyjazd planuje do Kołobrzegu w sierpniu lub wrześniu, dlatego chcę starać się o zwroty z NFZ wiosną. I tym sposobem , o ile się uda, trzy wyjazdy w jednym roku. ŁOOO matko , co mąż i rodzina na to

Mój pracodawca byłby w siódmym niebie...

Małgosia69 pisze: ↑13 lis 2017 20:03 Z ZUS wyjeżdżam od 27 stycznia 2018 r do Inowrocławia, pracuje w zakładzie pracy chronionej, mam dofinansowanie z pracy do turnusu rehabilitacyjnego i wyjazd planuje do Kołobrzegu w sierpniu lub wrześniu, dlatego chcę starać się o zwroty z NFZ wiosną. I tym sposobem , o ile się uda, trzy wyjazdy w jednym roku. ŁOOO matko , co mąż i rodzina na to

Małgosiu , sorki ale jak Ci się udaje 3 razy w roku wyjechać . Ja tez pracuję w ZPCH ale ciągle mam problemy z uzyskaniem urlopu . Właśnie dzisiaj miałam nie miłą sytuację w pracy . Dobrze że zawinęłam manele i pojechałam do Wieńca . Ja przez ponad 9 lat pracy tylko raz w tym roku byłam 5 dni na zwolnieniu w szpitalu i to tylko dla tego że mój osobisty pracuje w budżetówce i dopisał mnie do ubezpieczenia , które za każdy dzień pobytu na białych łóżkach płaciło 70 złociszy . Miny szefa nie zapomnę nigdy