Forum Nasze Sanatorium. Opinie o sanatoriach. Forum o sanatoriach. Forum kuracjuszy.

Witam mam dylemat ...jadę w tym tygodniu na tydzień czasu aby się trochę zrelaksować ale mam dylemat czy ten czas przeznaczyć na lazikowanie po poloninach Wetlińskiej Carynskiej i wejściu na Tarnice czy też pobycie w samym Iwoniczu Zdrój. ...

Riki, Twój dylemat przypomina trochę pewną bajeczkę A. Fredry.
"Osiołkowi w żłoby dano,
w jeden owies, w drugi siano,
uchem strzyże, głową kręci.
I to pachnie, i to nęci. ..."
Doskonale rozumiem Twój dylemat wyboru bo i to (Bieszczady) kusi i to też (Iwonicz Zdrój) kusi.
Moja propozycja jest taka. Cztery dni w Bieszczady, najlepiej na początku tygodnia bo mniej ludzi
i ten czas przeznaczyć na łazikowanie. Połoniny - jeden dzień, Tarnica - pół drugiego, to jeszcze i tak
zostaje Ci dwa i pół dnia. Pod koniec tygodnia zjazd do Iwonicza, do którego z Ustrzyk G. masz zaledwie
dwie godzinki jazdy autem, i tam spokojnie się zrelaksować na nieco niższych górkach Beskidu Niskiego
lub na małym "rajdzie" po iwonickich lokalach, konsumując i korzystając oczywiście z parkietoterapii.

Jestem w Polańczyku może jakaś Pani ma ochotę potańczyć i wspólnie spędzić czas .....nie gryze i pozdrawiam i znów nastanie chwilą pora krytyki.

Polańczyk zawojuję w listopadzie

byłem w ubiegłym tygodniu w Polańczyku. 7 dni super pogody ekstra jesienne widoki. połonina
wetlińska , wieczory tańce w Atrium. Listopad + pogoda = ??

Bylismy w sanatorium w Polańczyku ... przełom wrzesnia i października 2011 ..... Bieszczady na naszych oczach przebarwiały się pieknie. Codzienne spacery krótkie nad Solina i te dłuższe na połoniny czy Tarnicę .... Bieszczady ze swymi drogami w nieznane mają swój niepowtarzalny urok.
Z tego zachwytu okolica zapomnielismy, przegapilismy wizyte lekarska hihihi.
Pojechalibysmy tam natychmiast pomimo, że od nas to 900 km ... i brak środków komunikacji tylko auto.
Bogutka

Byłam w sierpniu przepięknie Zawsze sie broniłam przed sanatorium tam więc zrobiłam rozeznanie