Strona 6 z 29

Re: Sanatoryjne to i owo.....

: 21 lis 2017 20:39
autor: Sloneczko
No to trza się w końcu umówić bo nas nowy rok zastanie :?

Re: Sanatoryjne to i owo.....

: 21 lis 2017 20:51
autor: Maryann
Ja też jestem orzeł... zamiast priva to tu napisałam.. :lol:

Re: Sanatoryjne to i owo.....

: 21 lis 2017 20:55
autor: Sloneczko
Widziałam orla cień
Do góry wzbił się niczym wiatr :lol:
Eeee no coś ty.... wszystko dogramy niebawem ;) :D

Re: Sanatoryjne to i owo.....

: 21 lis 2017 22:05
autor: darek
..i Mamy w PROWOKACYJNYM temacie Festiwal ...piosenki cytowanej :)

Solistka No-1 zaprezentowała Klasyczny przebój
Brawo
Brawo
Brawisimo

Re: Sanatoryjne to i owo.....

: 29 lis 2017 16:43
autor: forumowicz
Sanatoryjne ni to ale owo..... tak :o :lol:

Re: Sanatoryjne to i owo.....

: 29 lis 2017 21:43
autor: BarbaraSzczepanska
Całkowicie sie zgadzam :kwiat:

Re: Sanatoryjne to i owo.....

: 29 lis 2017 21:50
autor: BarbaraSzczepanska
Zgadzam się z Lope i innymi jeżeli zachowuje się niepoprawnie poco jeździć do sanatorium a jeżeli chodzi o starszych to bardzo szanuje i lubię rozmawiać bo może mają więcej kultury niż ci co piszą głupoty przykre to jest ! :mrgreen:

Re: Sanatoryjne to i owo.....

: 30 lis 2017 11:50
autor: Optymista
Wszyscy są dorośli i odpowiadają za swoje czyny .
No cóż mało jest przyjemny dla otoczenia "Pan Miecio" w tygodniowej koszulce :mrgreen: i gumowych "kubotach" , ale jeżeli akceputuje to "Pani Krysia to jej sprawa . Nie można też mieć pretensji o to że chce przeżyć przygodę , romans czy napić się z kolegami - powody mogą być różne .
Problem zaczyna się wtedy kiedy Miecio z Krysią zaczynają zakłócać naszą przestrzeń osobistą , kiedy ich "wybryki' zaczynają przeszkadzać innym i zakłócać ich spokój :evil: - to jest problem .
W sprawie dotyczącej opuszczania zabiegów z powodu kaca itp- to jest chore i nie w porządku wobec innych . Można się leczyć i można się bawić , jedno drugiemu nie przeszkadza . Ludzie czekają latami na wyjazd a inni wyjeżdżają i zamiast się leczyć tylko imprezują . Ale taka możliwość istnieje tylko w turnusach NFZ . W przypadku turnusów ZUS nie ma możliwości opuszczania zabiegów , a jak ktoś za bardzo "przegnie pałę" (np z alkocholem) to jedzie do domu i musi zwórcić pełne koszty turnusu ( pewnie jakieś około 4500-5000 zł) :!:
Podsumowując : ŻYJ I DAJ ŻYĆ INNYM

Re: Sanatoryjne to i owo.....

: 30 lis 2017 15:45
autor: forumowicz
No tak informacje bardzo ,bardzo prawdziwe :roll: :o :lol:
Te dotyczące ZUS :lol: :D :shock:w szczególności :shock:

Re: Sanatoryjne to i owo.....

: 30 lis 2017 18:35
autor: Maryann
:lol: :lol: :lol: