Witam Wszystkich zainteresowanych, wróciłam, cała i zadowolona
Po całym pobycie mogę spokojnie
polecić ten ośrodek. Mimo utrudnionego dojścia do centrum było naprawdę dobrze.
Zabiegi, które miałam zlecone- odpowiednie- po wizycie lekarskiej nie było problemu aby dopisać jeszcze jeden, który mi odpowiadał. Wizyty na turnus były 3. pielęgniarki i fizykoterapeuci uśmiechnięci i pomocni.Z tego co się orientuję, zabiegi były następujące: parafinoterapia 10min, ćwiczenia wolne zależnie jak ktoś je wykonywał ale ok 20-30 min. (zależy od przydzielonego pokoju ćwiczeń czytaj fizjoterapeuty
atlas, orbitrek, rowerki, ćwiczenia w odciążeniu, masaże wodne i klasyczne,różnego rodzaju zabiegi wodne od wirówek, kąpiele w wannach po basen, była sauna, krioterapia miejscowa, coś z borowiną ale tego nie miałam więc nie wiem dokładnie, ogólnie całe zestawy do ćwiczeń ramion, kolan, dłoni itp...Były wyznaczone godz. zabiegów ale jeżeli było gdzieś miejsce to można było zaliczyć zabiegi dużo wcześniej i mieć czas na spacery. Rymanów zdrój to naprawdę urocze miasteczko.
Lista do podpisywania, oczywiście była takowa ale wcale nie trzeba było jej codziennie podpisywać, nikt się nie czepiał jeśli podpisało się raz na 3-4 dni do przodu. Codzienna kontrola obecności w pokojach...tak była, oczywiście chodziły pielęgniarki ale nie codziennie i tylko delikatnie pukały do pokojów i pytały czy wszystko w porządku i było to po 22 i koło 7 rano.
Pokoje czyste! co drugi dzień odkurzane dywaniki i myte podłogi razem z toaletą. Uzupełniane ręczniki jednorazowe i papier toaletowy oraz mydło.
Zmiana pościeli i ręcznika raz na turnus. Przy kwaterunku każdy dostał wodę i takie sobie coś co miało być prześcieradłem na zabiegi
Edukacja zdrowotna - parę razy była lecz nie obowiązkowa, to samo z tzw.relaksacją, była lecz nie obowiązkowa
co mi akurat bardzo odpowiadało
.
Na każdym piętrze deska do prasowania i czajnik do gotowania wody.
Samo miasteczko - po środku rzeka a po oby duch stronach piękne szerokie alejki z ławeczkami, zrobili świąteczne ozdoby, kawiarnie i sklepy około 2 km od ośrodka.Zabawy codziennie w Zielonym Domku 5 zł wstęp, 10m zł w soboty oraz w Świteziance (były Kasztanowy Dwór) za darmochę
Z tego co wiem były przepustki na sobotę jak ktoś miał blisko do domu to sobie jechał, jak również np. załatwiliśmy późniejszy powrót np. w Andrzejki i do 24 można się było bawić
Myślę, że te informacje będą pomocne innym wyjeżdżającym i nie będą się stresować tymi informacjami, które zamieszczają ludzie na stronie ośrodka bo tak nie jest.
Aha co do jedzenia, wszystko gotowane na miejscu, może niektórym było mało ale do wiadomości:
- dieta niskokaloryczna
- dieta cukrzykowa 5 posiłków i 6 posiłków
- dieta podstawowa
- dieta lekkostrawna
- były także posiłki wegetariańskie i bez laktozy.
W razie pytań odpowiem w miarę wolnego czasu.
Pozdrawiam