A mniej/więcej ile metrów pod tę górkę i czy nie jeżdżą tam busy pod ośrodek?Andrzej1958 pisze: ↑08 mar 2024 20:13Do centrum Krynicy z górki, można się potoczyć, a z powrotem może być czołganie.
Opinie o Mielcu są różne. Wczorajsza to ochy i achy, lub mocne narzekania.
W 2022 r byłem po sąsiedzku w Silezji. Przychodziły tam panie na balety i mówiły, że nie jest aż tak źle, idzie wytrzymać.
(joke). Parking jest nie wiem ile teraz kosztuje. Na stonie sanatorium sprawdź. Ale pewnie zdzierają tak to w Krynicy. Karta parkingowa obowiązuje jak wszędzie. Ktonie ma. Moja rada:Urząd Miasta-abonament 100 zł. obowiązujena terenie całej Krynicy. Parkujecie w sumie tam gdzie jest wolne na wszystkich moejskich (oprócz prywatnych) i macie w nosie opłaty dla obiektu. Sory za takie nie składne pisanie, ale trochę się spiesze. Pozdrawiam 
, równo: 20 min (1,6 km) na licznik. Ja jadę tym razem pociągiem to jest przejazd łączny pociąg - tlk. Gdynynia-Zakopane-Krynica Zdrój musi czekać na IC Białystok 7.02-Wrocław na Dw.wa-wa cetralna, bo czas przesiadki to tylko 12 minut i trzeba z 4 peronu na centralnym przejść na 3.W Krynicy będę około 17.Nie chcę jechać w nocy, bo potem z dwa dni człowiek dochodzi do siebie. Jednak Wam podpowiem własne auto, bo macie inne miejsce pobytu. Przyda się nawet na lokalne podróże.Duszyczka pisze: ↑09 mar 2024 10:14 Dzięki Tygrysku
Uffff...ulżyło mi z tymi dwójkami po remoncie.Własnie miałam burzę umysłu co z tym fantem zrobić
Czy może coś wiesz w temacie parkingów tam ?
Czym ewa.najlepiej jechać tam jeśli nie autem ?
Coś w temacie tamtejszej bezpłatnej komunikacji miejskiej.?Czy obowiæzują tam też karty z innych miast czy należy wyrabiać karty ogólnopolskie ( w Krakowie online)?
Ale wtedy przyjazd do Krynicy na ostrym zmęczeniu.
Pociąciem chyba jest lepiej ?