Forum Nasze Sanatorium. Opinie o sanatoriach. Forum o sanatoriach. Forum kuracjuszy.

tico22 pisze: ↑02 maja 2018 21:13 Witam, jadę ze Śląskiego , na razie jeszcze nie wiem czym . Dopiero rozeznaję możliwości dojazdu tzn. autobus, busik ewentualnie kombinacja pociąg + przesiadka.
Może ktoś z obecnych w ,, Wiśle " da znać jak się czują na turnusie?

Cześć tico22,

z Katowic wybiera się z nami Ola35, szukamy (piętro niżej:)) ludzi z naszego turnusu, do wspólnego
spędzania czasu pozabiegowego. Piszesz się? Pozdrawiam Jasia

Witam, wszystko wyjaśni się na miejscu. Zobaczymy czy,, stare kości " dadzą żyć , czy też się zbuntują i klapa na całego. Ale spacer rekreacyjny jeszcze nikomu nie zaszkodził więc bądźmy dobrej myśli.

Jeni42 pisze:
,,z Katowic wybiera się z nami Ola35, szukamy (piętro niżej:)) ludzi z naszego turnusu, do wspólnego. "

A to już ,, całe " czwarte piętro się zgłosiło na wspólne biesiadowanie po zabiegach?
To już dla mnie i innych napewno braknie miejsca, no trudno

tico22 pisze: ↑23 maja 2018 13:54 Jeni42 pisze:
,,z Katowic wybiera się z nami Ola35, szukamy (piętro niżej:)) ludzi z naszego turnusu, do wspólnego. "

A to już ,, całe " czwarte piętro się zgłosiło na wspólne biesiadowanie po zabiegach?
To już dla mnie i innych napewno braknie miejsca, no trudno

Czuję nutkę ironii i uszczypliwości... Spokojnie, nic na siłę J

Witam, ależ skąd żadnego złośliwego zamiaru w poprzednim poście moim nie było. A z moich poprzednich doświadczeń sanatoryjnych wywnioskiwałem, że najlepsze towarzystwo dobiera się dopiero po trzech , a nawet czterech dniach pobytu w sanatorium kiedy opadną emocje związane z zakwaterowaniem się, doborem zabiegów itp. . Nieraz wystarczy jeden pobyt na stołówce i następuje tzw. konsolidacja.
Napewno Nasz turnus będzie udany nie mam co do tego najmniejszych wątpliwości.

sorry tico22... mam za mały staż sanatoryjny w stosunku do Ciebie i myślałam, że ludzi z NS łączy szczególna więź porozumienia i chęć integracji, przynajmniej tak było w moim poprzednim sanatorium, ale tutaj widzę, jest inaczej...Niektórzy ludzie lubią chadzać własnymi ścieżkami i należy to zaakceptować. Dlatego oczywiście nie nalegam, nie namawiam... zapytałam, odpowiedziałeś grzecznie i nie widzę żadnego problemu. Pozdrawiam Janina

Halo Wisła... Jest ktoś uczynny i pochwali się swoimi wrażeniami z pobytu w tym sanatorium?
Proszę również w imieniu innych osób oczekujących wyjazdu do tego ośrodka

tico22 pisze: ↑31 maja 2018 20:57 Halo Wisła... Jest ktoś uczynny i pochwali się swoimi wrażeniami z pobytu w tym sanatorium?
Proszę również w imieniu innych osób oczekujących wyjazdu do tego ośrodka

Cześć tico22,

odezwała się do mnie na priv. Ilona, obecna kuracjuszka w Wiśle. W sumie, potwierdziła opinie na temat tego ośrodka. Część pokoi wyremontowana, część nie, małe, wąskie, szafy ciasne, czajnik na korytarzu, TV płatne 70 zł, parking 60 zł, WiFi bezpłatne, śmiga na każdym piętrze. Zabiegi na miejscu, oprócz basenu, o masaże trzeba prosić lekarzy... można dogadać się z fizjoterapeutami odnośnie czasu zabiegów. Wyżywienie w sumie ok.
I tak jak mówią wszyscy, grunt to dobre towarzystwo, na gorsze warunki można przymknąć oko.
Jeżeli interesuje Ciebie coś konkretnego to pisz, zapytam Ilonkę.
Pozdrawiam, J

Witam, miło, źe jest kontakt z osobą która jest aktualnie w ,, Wiśle ". Chciałbym się dowiedzieć czy ktoś z kuracjuszy ma zabiegi w kriokomorze (jest w sanatorium Górnik). Jeżeli na basen chodzi się też do innego sanatorium to może jest taka opcja. I jeszcze pytanko jak jest wyposażona sala ,, gimnastyczna" - jakieś rowery stacjonarne, orbitreki, bieżnie itp. Coś do ćwiczeń na wpadek niesprzyjającej pogody.

Cześć, napisałam do Ilony, czekam na odpowiedź. Z rozmów z kimś, z marcowego turnusu wynika, że na basen chodzi się do KRUS-u, kriokomory nikt nie miał, ponoć nie ma w wykazie zabiegów :/ Sala gimnastyczna bardzo ubogo wyposazona , są tylko rowerki, ani bieżni, ani orbiteków nie ma. pozdrawiam