Forum Nasze Sanatorium. Opinie o sanatoriach. Forum o sanatoriach. Forum kuracjuszy.

Witam miłośników Krynicy Czy ktoś taki wybiera się od 28.01.18 do tego pięknego kurortu. Kaweczka, spacery, kuracja, śnieg, tańce oraz grupa miłych ludzi. Jadę na 10 dni aby podziwiać Krynicę w zimowej aurze. Kto lubi kawkę w Małopolance, Stefani . Może grupa Miłośników Krynicy skrzyknie się w jednej z kawiarni. A może tańce?

Witajcie. Kilkanaście osób pprzegląda mój wpis ale nikt nie chce umówić się na kawę. Nie mówiąc już o tańcach. Bo przecież na zabiegi nie będziemy się umawiali. Halo, halo nikt nie jedzie.

Co ja mówię? Nikt nie chce się nie tylko umówić na kawę ale nikt w tym terminie nie wybiera się do Krynicy! Cóż zrobić. Samemu smutno ale dam radę. A gdybyśmy się gdzieś spotkali przypadkowo to ta która zatraca się w tańcu to jestem ja. Do zobaczenia na krynickich ścieżkach.

Cóż za ulga. Cała Krynica moja. Nikt nie jedzie a to już w najbliższą niedzielę. Mimo wszystko do zobaczenia gdzieś w drodze.

Witam,z takim podejściem do ludzi to Ty sobie szybko znajdziesz wesołe towarzystwo w Perle Południa i przetańczysz szybko cały turnus-tylko nie zapomnij o zabiegach-Pozdrawiam i Miłego-a jestem pewien że taki będzie-Pobytu Życzę

Pobyt miły , jak się w tańcu nie zatraci , co tam zabiegi.

Eluś moja miła - nie zatraci się nie zatraci. Priorytety są właściwie ustawione. Zabiegi, spacery, Babcia Malina, kawusia no i tańce. Coby dzień zakończyć z przytupem. No i apiac zabiegi. Nie będzie źle. A że lubię ludzi i przebywać z ludzmi to już nie moja przewina. Pozdrawiam. Tylko pozytywnie myślmy ponieważ życie i tak potrafi sprowadzić nas do parteru. A więc wszystkiego co najlepsze życzę wszystkim którzy tu zaglądają.

Witam,wybieram się do Krynicy Zdrój od 27 marca ,może jest nas więcej "co poszczęściło się" spędzać święta w sanatorium.Możemy spotkać się na wspólnej kawie .Pozdrawiam

Witam. Wróciłam wczoraj z Krynicy. Zabiegi były, spacery również nie zapomniałam także o tańcach. Towarzystwo wspaniałe. I co najważniejsze nie byłam jednak sama. Zima prawdziwa z cudownym śniegiem. To był dobrze spędzony czas. Pozdrawiam.