Forum Nasze Sanatorium. Opinie o sanatoriach. Forum o sanatoriach. Forum kuracjuszy.

wysłałam Ci wiadomość na Pw

Mam tam jechać, po szpitalu.
I mnie trochę zdołowaliście. Słyszałem że nie jest ciekawie,ale że aż tak źle! Tam powinno się jechać po zdrowie fizyczne i psychiczne a nie denerwować sie.
Jak w przyszłości dostanę Lwi Gród to zwrócę skierowanie!!!!

O2 Bogdan,ja tam byłam,przeżyłam,wróciłam zadowolona i drugi raz właśnie tam chętnie pojechałabym.Wiesz jak to jest,ile ludzi tyle zdań.Niektórzy kiepsko czasem spędzą czas to wtedy najlepiej ponarzekać na obiekt.Bądź dobrej myśli,a wrócisz zadowolony.Ja byłam właśnie na leczeniu szpitalnym.

O2 Bogdan.
Byłam z NFZ w sanatorium Lwigród....i wróciłam bardzo zadowolona. Miałam fajny pokoj 1 osobowy,czysciutko...dobre zabiegi , dobre towarzystwo i tak jak Felice chetnie wrócę. Zgadzam się w temacie co do obsługi przez recepcję .....nie byli mili ani pomocni.
Korzystalismy z wszelkich atrakcji/chyba 2 x na miejscu nam zorganizowali tańce/ w różnych miejscach żeby mieć rozeznanie gdzie i jak jest i do tego kulig, Góra Parkowa , Jaworzyna ,biesiady góralskie itp. w zimowej scenerii. Fakt ,nie sypią solą w Krynicy chodników i trzeba po prostu uważać.
Życzę miłego czasu i własnej oceny co do rehabilitacji i do pobytu.alka

Witam 02 bogdan. Lwigród to pięknie położone sanatorium, w centrum uzdrowiska, ładne i czyściutkie. Byłam w nim już 3 razy, były to co prawda wyjazdy komercyjne, ale z rozmów z kuracjuszami z NFZ wiem, że jednak większość jest zadowolona. Malkontenci znajdą się zawsze i wszędzie. Obsługa recepcji nie jest zbytnio uprzejma nawet dla komercji. Na jedzenie nie mamy wpływu, ale na dezynfekcję wanny już tak (zawsze można poprosić by zrobiono to przy nas, bez zbędnych emocji). Pozdrawiam i życzę udanej kuracji.

Nie wiem czy cały czas jest ten sam skład w recepcji.W moim odczuciu tylko jedna pani była "mniej miła".Szef recepcji bardzo kontaktowy i bardzo pomocny.Po naszych uwagach dotyczących ułatwienia przyjęć w następnym wjeździe była przygotowana świetlica dla wcześniej przyjeżdżających.kawa,herbata.Turnus zaczyna się od obiadu,a większość ludzi ,między innymi ja, przyjechała nocnymi autobusami o 5 rano.Korytarz przy samej recepcji jest mocno malutki,ale walizki można było zostawić w zamkniętym,bezpiecznym pomieszczeniu i nie gnieść się na tym holu.
Jedzenie jak wszędzie,części smakuje,innym nie.Ewidentnie smakowo lepsze były posiłki jednego kucharza.Ja byłam po operacji żołądka,więc specyfika diety i ja na nic nie narzekałam.

do alka 50+ właśnie jadę do lwigrodu po szpitalu we wrześniu, podpowiedz mi proszę, czy jest szansa, żeby jakoś jedynkę sobie "zorganizować" ? jadę pierwszy raz i jestem nowicjuszem w sprawach organizacyjnych. Dziękuje za cenne wskazówki, pozdrawiam

Ja mam bardzo smutne wrażenia z pobytu w Krynicy sprzed kilku lat (2012 rok) Wówczas w Lwigrodzie zmarł kuracjusz.
Miłego dnia!

alaxa pisze:do alka 50+ właśnie jadę do lwigrodu po szpitalu we wrześniu, podpowiedz mi proszę, czy jest szansa, żeby jakoś jedynkę sobie "zorganizować" ? jadę pierwszy raz i jestem nowicjuszem w sprawach organizacyjnych. Dziękuje za cenne wskazówki, pozdrawiam

Witaj. Ja byłam z NFZ na leczeniu sanatoryjnym. Dużo wcześniej rezerwowalam miejsce...jakoś mi się udało. Sposoby jak zawsze...wskazania,dobre uzasadnienie, na kogo się trafii...napisz prośbę a pożniej zadzwoń...przekierują do odpowiedniej osoby...zawsze warto próbować. Tak czy tak mając fajny pokój, dobre zabiegi i wesołą grupę wrócisz z uśmiechem...a na jakieś tam drobiazgi nie zwracaj uwagi. Ja tak do wielu tematow /mało istotnych dla mnie/ tak podchodzę a co mi się należy grzecznie, z uporem staram się wyegzekwować. Pozdrawiam i życzę milego pobytu.

do alka 50+
Bardzo dziękuje za odpowiedź, spróbuje zadzwonić, może akurat się uda, a jeżeli nie, to trudno, jestem podobnego zdania co Ty, pozytywne nastawienie i cieszyć się z tego co mamy. Pozdrawiam serdecznie