Forum Nasze Sanatorium. Opinie o sanatoriach. Forum o sanatoriach. Forum kuracjuszy.

Witam, czy ktoś przyjmował kwas hialuronowy w zastrzykach na stawy? Czy jest skuteczny?

Po operacji kolana (oczywiście po wygojeniu ran) , seria pięciu zastrzyków z kwasu . Operacja była w 2011 roku , do dnia dzisiejszego mam spokój - znaczy mi pomogło

Brałem na kolano (staw kolanowy) ale doszedłem do wniosku ,że to jak dla mnie zbędny wydatek ( moja subiektywna ocena) .Żadnych rewelacji nie było. Powiem tak często ortopedzi wciskają ten lek bo mają zarobek extra . Dla mnie lepszy efekt i to ogólnie na wszystkie stawy dał Lek na receptę Structum lub Chondrex bez recepty przyjmuje się trzy miesiące koszt kuracji około 170- 180 złotych . bardzo podobne składy leku. Structum mi pomogło odbudowuje znacznie chrząstkę . Przerwa około 3-4 miesiące i jeszcze raz jeśli potrzeba . ja po jednej serii (structum) też po operacji stawu kolanowego łażę po górach .

No Widzisz, jak widać nie każdemu pomaga to samo. Zastrzyki "Arthryl" podobnie jak wymienione przez Ciebie specyfiki , u mnie nie dały żadnego rezultatu, dlatego musiałem szukać innego rozwiązania. Ale zgadzam się że kuracja tabletkami jest zdecydowanie tańsza.

Tu się zgadzamy co może pomóc mi nie musi Tobie . Mamy różne organizmy i pewnie wiek też . Dlatego koleżanka pyta. Mi zaraz po operacji ortopeda zagadywał jeszcze na oddziale o zastrzyki. Coś w tym jest. One tanie nie są (zastrzyki) Zastrzyk działa tylko miejscowo a tabletki na wszystkie stawy. Nie neguje twojej wypowiedzi bynajmniej

Nawet sam byłem trochę zdziwiony, ponieważ kwas hialuronowy jest typowym "wypełniaczem" wypłukującym się po pewnym czasie, tabletki pewno działają skuteczniej, niestety w moim przypadku organizm nie chciał współpracować z lekami (reakcja mocno alergiczna) i musiałem zapłacić duuużo więcej pieniążków za kurację . Pozdrawiam

mnie ortopedzi też próbowali przekonać do nastrzykiwań kwasem - nazywa się OST i jedna ampułka kosztuje zależnie od apteki od stu-kilkudziesięciu do ponad dwustu złotych. Próbowali mnie przekonać zarówno przy chorym ścięgnie jaki stawie kolanowym. Wyjaśnili że structm działa na jedną cześć rzepki a OST na inną część, bo to zależy od rodzaju tkanki, którą preparat ma leczyć. Prawdę mówiąc nie przekonali mnie, przede wszystkim dlatego że zbyt mocno starali się mnie przekonać. W jednym przypadku nawet zmieniłam ortopedę. Uważam że nastrzykiwania to ostateczność. Zastrzyki starczają na rok i trzeba je powtarzać. A teraz przygotowywane są preparaty do nastrzykiwań z komórek macierzystych i myślę że warto poczekać aż będą w powszechnym użyciu. Zawsze co własna tkanka to własna.

Dziękuję bardzo za opinie

witam zainteresował mnie temat, skręciłam staw skokowy i zerwałam więzadła, miałam ostrzykiwanie osoczem bogatopłytkowym, rehabilitację, teraz ortopeda zaproponował zastrzyki hialuronowe i po przeczytaniu wpisów zastanawiam się nad słusznością. faktycznie nie jest to tanie i może lepiej tabletki zakupić...
i bądz mądry człowieku...

Mi ortopeda tłumaczył ze np Structum działa na jena tkankę a majsterkowanie na inny rodzaj tkanki. Sugestia była ze sie uzupełniają. Ja sie nie zdecydowałam. Stwierdziłam ze na takie działania jeszcze mam czas.