Re: Polańczyk - sanatorium PLON 24.07.2018
: 24 maja 2018 12:22
Jadę ale z Lublina i nawet zastanawiałam sie czy nie pojechać wcześniej może mnie przyjmą za dodatkową opłata pod dach w Plonie
Forum kuracjuszy, wyraź opinie o sanatoriach, poznaj opinie innych kuracjuszy nawiąż znajomość. Planujesz wyjazd do sanatorium, wysyłasz tam dziecko? Sprawdź informacje na temat swojego uzdrowiska. Porozmawiaj na tematy związane z leczeniem w sanatorium.
https://www.nasze-sanatorium.pl/forum/
Kilka lat temu jechaliśmy do Plonu 900 km .... hihi ... z malutka przerwą w warszawie bylismy tam o 6 rano. Zbudzilismy pielęgniarkę, która od razu dala nam pokój. Bardzo sympatyczne to było, że nie kazała nam z torbami siedziec po dlugiej podróży6.sterniczka82 pisze: ↑24 maja 2018 17:06 Ja jade 23.07 na noc bo mam kawał drogi. Będę w Polańczyku o 7 rano
To faktycznie kawał drogi, ale kuracja osłodzi trudy podróżyBogutka5 pisze: ↑29 maja 2018 08:12Kilka lat temu jechaliśmy do Plonu 900 km .... hihi ... z malutka przerwą w warszawie bylismy tam o 6 rano. Zbudzilismy pielęgniarkę, która od razu dala nam pokój. Bardzo sympatyczne to było, że nie kazała nam z torbami siedziec po dlugiej podróży6.sterniczka82 pisze: ↑24 maja 2018 17:06 Ja jade 23.07 na noc bo mam kawał drogi. Będę w Polańczyku o 7 rano
Bogutka