Świnoujście od 21.06-Bałtyk

Planujesz wyjazd do sanatorium? Wyjeżdżasz do sanatorium, szpitala, chcesz się umówić z kimś kto również wyjeżdża w to samo miejsce w podobnym terminie? Chcesz dowiedzieć się co zabrać lub jak było? Tu możesz nawiązać kontakt.
Tadek 01
Bardzo Pomocny Kuracjusz
Bardzo Pomocny Kuracjusz
Posty: 136
Na forum od: 18 mar 2015 16:42
Oddział NFZ: Wielkopolski
Staż sanatoryjny: 3

Re: Świnoujście od 21.06-Bałtyk

Post autor: Tadek 01 »

Muzyczka jakby przycichła, kwili gdzieś w kąciku???
Awatar użytkownika
Muzyczka
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 1700
Na forum od: 23 mar 2018 19:45
Oddział NFZ: Małopolski

Re: Świnoujście od 21.06-Bałtyk

Post autor: Muzyczka »

Witaj Tadek, bom... smutna, jak napisałeś, że nie będziesz.....u mnie czas zajęty na maksa....w pokoju tylko kąpiel, przebranie lub spanie. Jest pięknie tu, i pogoda wspaniała. Dwunasty raz wychodzę ok.godz.6 lub po 6 nad morze j tak do ok.7.30 lub 8 spaceruję, do zabiegów. Jedzenie tu i ok., zabiegi ok.choc różnie bywa, i ostatnio 3 zachody słońca.... niedawny był półmetek, zaliczyłam Międzyzdroje w niedzielę. I amfiteatr z Robertem Janowskim. Choć czasem mi się wydaje, że od początku wiedziałeś,co i jak jest u cb.. i tak zwlekałes , coś kombinowałeś....- chyba...z swym wyjazdem... Trzym się...bo życie jest piękne, tylko różni ludzie.... Pozdrawiam...
Tadek 01
Bardzo Pomocny Kuracjusz
Bardzo Pomocny Kuracjusz
Posty: 136
Na forum od: 18 mar 2015 16:42
Oddział NFZ: Wielkopolski
Staż sanatoryjny: 3

Re: Świnoujście od 21.06-Bałtyk

Post autor: Tadek 01 »

Nic nie kombinowałem szczerze mówiąc naprawde do końca nie wiedziałem że pojade ale.. jade i 10 lipca melduję sie w Świnoujsciu w sanatorium Bałtyk.Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Muzyczka
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 1700
Na forum od: 23 mar 2018 19:45
Oddział NFZ: Małopolski

Re: Świnoujście od 21.06-Bałtyk

Post autor: Muzyczka »

Ok.ok.nio..to tylko cieszyć się...... czekamy z utęsknieniem..., Wszystkiego dobrego życzę powodzenia w pakowaniu i serdecznie pozdrawiam i zapraszamy....
Tadek 01
Bardzo Pomocny Kuracjusz
Bardzo Pomocny Kuracjusz
Posty: 136
Na forum od: 18 mar 2015 16:42
Oddział NFZ: Wielkopolski
Staż sanatoryjny: 3

Re: Świnoujście od 21.06-Bałtyk

Post autor: Tadek 01 »

Niezmiernie jestem ciekawy czy przez te dwa dni uda sie mam spotkać?????
Awatar użytkownika
Muzyczka
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 1700
Na forum od: 23 mar 2018 19:45
Oddział NFZ: Małopolski

Re: Świnoujście od 21.06-Bałtyk

Post autor: Muzyczka »

Witajcie Tadek, napewno... choć my tu czas liczymy już na wagę złota...ostatnie chwile.,...by wykorzystać.... Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Muzyczka
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 1700
Na forum od: 23 mar 2018 19:45
Oddział NFZ: Małopolski

Re: Świnoujście od 21.06-Bałtyk

Post autor: Muzyczka »

Witajcie, Bałtyk będę wspominać b.pozytywnie... ale pamiętajcie wszystko zawdzięczamy sobie i towarzystwu, jak organizujemy sobie czas... To że miałam dużego strupa na kolanie, bo upadłam jak goniłam przed 22: 00 żeby zdążyć dopóki siostra nie zamknie sanatorium to małe piwo...hihi...Choć potem była super opieka medyczna, smarowana mi to octeniseptem i 2 dni przed wyjazdem strupek zszedł prawie cały... W pociągu nade mną spała koleżanka w sypialnym i potem jak zamawiałam taksówki na promie to z tym towarzystwem utrzymywałam cały czas kontakt i dlatego miło to będę wspominała ..Zaliczyliśmy trzy koncerty duże w amfiteatrze, cztery w muszli koncertowej,a w amfiteatrze było ponad 3000 osób i między innymi zaliczyliśmy Sławomira i Martyniuka, Janowskiego i operę Szczecińską. Oprócz dwóch dni codziennie wychodziłam po 6: 00 na plaże spacerując pięknym wybrzeżem do około 8: 00 do pierwszego zabiegu... czesto do wiatraka!!!! Stołówka- były problemy ale da się wytrzymać, trzeba ustawić co i jak i na pewne rzeczy patrzy się przez palce.. były dwie zmiany 7 stolików po 6 osób...czasem tylko dokupywałam owoce czarną porzeczkę co wtedy była dojrzała lub borówkę... A z zakupów do jedzenia to tylko jak miała być jakaś mała impreza po kolacji ...kabanosy papryka czerwona paluszki ogórek małosolny i tak dalej... Warunki są znośne i jeśli chodzi o tą porę roku i jak się przebywa w lecie to często się po prostu w pokoju nie siedzi tylko przebiera i wychodzi na plażę lub na spacer i nie można naprawdę narzekać , da się też wytrzymać.... Choć budynek jest przed remontem i nie wiadomo kiedy on będzie... Obecnie to co wiem remontują a właściwie budują od początku od nowego ...Henryka, którego zburzyli i na co idą teraz pieniądze i nie wiadomo,czy będzie przeznaczony on dla Polaków czy dla Niemców... Jedną z zalet Bałtyku jest to że wszystkie zabiegi są na miejscu.. siostry pielęgniarki szczególnie siostra Bernadetta do serca przyłożyć ....!!!!...tylko, ale inne Panie też.. siostea przelożona ok.ok...duzo gorzej z recepcją !!!! zabiegi zależy jaka osoba ma dyżur i gdzie.. miałam problemy... schodziłam z plaży na zabieg i wracałam czasem nawet dwa razy bo nie można było zrobić wcześniej zabiegu.. Panie potrafią być nieżyczliwe..nie wszystkie.. natomiast one potrafiły dzwonić po ludziach jak ktoś ma zabieg o 14: 00 14: 15 lub o 13: 30 żeby ta osoba przyszła wcześniej bo chciały panie kończyć wcześniej ...Oczywiście nie wszystkie ale ja to też rozumiem ale jak jesteśmy dla innych życzliwi to żeby to szło w dwie strony.. w obydwie... Świnoujście i sam pobyt i pogoda było super i Będę wspominała jak najpiękniej I też tam chciałabym kiedyś wrócić... Chodź jak zauważyłam sanatorium Trzygłów jest po remoncie i o wiele ładniejsze pokoje i warunki dużo lepsze. Niemniej jednak oni musieli chodzić na obiady do Światowida i mieć zabiegi nie u siebie tylko w Rusałce , w Bałtyku czy światowicie.. ale oni z Trzygłów nie narzekali nic a nic...na szczęście... Warunki pobytu i spania rekompensują to wszystko Jak i stołówka Światowid większa , wszystko tam się gotowało na miejscu i OK było... jak ja przebywałam to mieliśmy też jedzenie ze światowidu przywożone w termosach dużych.. pod koniec to się zmieniło gdyż Światowid miał dużo swoich na wakacje klientów i już dla nas nie gotował tylko bursztyn i potem okazało się że były zimniejsze posiłki na obiad..i chyba troszku gorzej...
U mnie był problem z powrotem oczywiście do sanatorium po koncercie, to jednak dało się wszystko przeżyć... na przełomie czerwca i lipca są przecież dni dłuższe i jest długo jasno i szkoda było tych pięknych chwil ale niestety trzeba było na 22: 00 powrócić... zachody słońca przecudne...zwlyxzykam z 10.... Proszę wszystkich którzy będą w przyszłości jechać do Bałtyku... Życie jest jakie jest.. Trzeba patrzeć zawsze optymistycznie i wierzyć że sobie damy radę i mieć nadzieję że będzie wszystko dobrze i aby to wszystko przeżyć dobrze starać się też samemu dać coś od siebie....to da się wytrzymać... U nas była taka sytuacja że jeden pan chorował od poniedziałku cały tydzień a w piątek okazało się że ma zapalenie płuc i musiał iść do szpitala w Świnoujściu,tu przy promie... więc jak przebywamy na zabiegach trzeba uważać na zdrowie żeby się nie przeziębić nie zawiało żeby nie było przeciągu i żeby zdrowie było przez 3 tygodnie i wszystko żeby było OK.... Był też jakiś wirus żołądkowy parę osób miało dietę przez kilka dni ale im przeszło musieli niestety kleiki jeść... W moim pokoju typu studio bo miałam bardzo wąską jedynkę... jak miałam gości to w ogóle nikt się nie mógł zmieścić i to było w ogóle nierealne.... Okno miałam cały czas otwarte No to jak się nagrzewał dach pokryty papą to śmierdziało strasznie smoła w południe i po południu, i dopiero po 17: 00 można było wytrzymać i ten zapach znikał... Codziennie odwiedzaly mnie Rybitwy jak i gołąbki przyzwyczajone, że im ktoś dawał jedzenie więc też sypałam czasem im chlebkiem... Jak na początku bałam się wyjazdu do Świnoujścia porównywałam cały czas do Kołobrzegu to jedynym minusem najważniejszym jest to że nie grają na żywo osoby na dancingach.. i jest tylko muzyka mechaniczna co zniechęcał o dlatego też chodziłem rzadko na tańce byłam może z 10 razy... Na szczęście jest dużo innych możliwości spędzania pięknie tam czasu co rekompensowalo mi ten pobyt....W Świnoujściu jest wszystko dość szeroko w przestrzeni .. i budowy i remonty...Aż tak nie ma w Kołobrzegu...troche bliżej.....Tu w Świnoujściu do miasta trzeba było iść kawałek na zakupy do Lidla lub do Biedronki gdyż w Zdroju wszystko bardzo drogie na przykład banany po 9, 99 zł..lub kawal do promu czy do portu , np.na Dni Morza....kursuje autobus spod Bałtyku.... Ale nigdy nie szłam sama piechotką, lecz w dobrym towarzystwie,wtedy czas szybko leci i bardzo miło...
Na koniec przepraszam że tak dużo napisałam ...jest to oczywiście moja subiektywna ocena, ale każdy napewno będzie miał inaczej ....Niemniej jednak Polecam wszystkim to miasto Świnoujście jak i Bałtyk bo wszystko zależy od ludzi , jak sobie sami to wszystko ułożymy... serdecznie pozdrawiam :)
Awatar użytkownika
violet58
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 3204
Na forum od: 14 sty 2012 20:26
Oddział NFZ: Łódzki
Staż sanatoryjny: 14

Re: Świnoujście od 21.06-Bałtyk

Post autor: violet58 »

Fajny opis, dziękujemy - tylko bardziej nadaje się do działu "Oceń sanatorium". Może Admin przeniesie. Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Muzyczka
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 1700
Na forum od: 23 mar 2018 19:45
Oddział NFZ: Małopolski

Re: Świnoujście od 21.06-Bałtyk

Post autor: Muzyczka »

Witaj Viole... krytyka....jak zawsze.... hihihihi... Nie dość że poświęciłam dużo czasu i to w niedzielę to jeszcze krytyka.... Jest tam mój wątek który ciągnę od ponad trzech miesięcy ..chyba mogłam podsumowac i umieścić jako mój wyjazd....eh...
Awatar użytkownika
violet58
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 3204
Na forum od: 14 sty 2012 20:26
Oddział NFZ: Łódzki
Staż sanatoryjny: 14

Re: Świnoujście od 21.06-Bałtyk

Post autor: violet58 »

Raczej delikatna sugestia.... Miłej niedzieli. Admin lub moderator zadecydują co zrobić z tym postem. I to by było na tyle...
ODPOWIEDZ