Forum Nasze Sanatorium. Opinie o sanatoriach. Forum o sanatoriach. Forum kuracjuszy.

Maarek tysiąc plusików za pomysł.Telewizor w sali telewizyjnej i to wystarczy.Tylko ze w wielu przypadkach syndrom odstawienia może być bolesny dla otoczenia

Sprawa opłat za TV w przypadku szpitalnych pobytów rehabilitacyjnych zdaje się być prawnie unormowana decyzją NSA.
https://www.nasze-sanatorium.pl/11-info ... alach.html

W przypadku leczenie uzdrowiskowego póki co bez zmian.
Pozdrawiam

Moim skromnym zdaniem najlepiej by było żeby nie było tv. w pokojach. Są osoby które niedosłyszą lub oglądają programy które nie odpowiadają pozostałym i konflikt gotowy. Niech będą na piętrach ogólnodostępne a ludzie sami się dogadają. Oczywiście nie dotyczy to ludzi obłożnie chorych. Odpocznijmy od spraw codziennych i cieszmy się spokojem oraz porozmawiajmy jak ludzie to lepsze niż patrzenie w tv.

Przecież już tak było ( to do wiadomości tych co zaczęli jeżdzić na kurację w 21 wieku ) telewizorki na piętrach lub w specjalnych salach telewizyjnych w szafkach zamykanych na kluczyk czyżby czas wrócić do tej złej komuny Nie chcę to nie płacę

Nie musisz płacić wystarczy że jeden ze współlokatorów wykupi i będzie nadawał ton, a nie każdy jest wyrozumiały i ściszy jak się go poprosi.

Widać mam szczęści bo lokują mnie w pokoju z przeciwnikami telewizji a dokładnie to przy meldunku pani pytała i tak nas dobrała . No a jak bym dostała lokatora maniaka TV pozostaje mi to jakoś dograć i przeżyć ....zawsze można się dogadać

Na moim pierwszym turnusie miałam współspaczkę , która potrafiła o 4 rano włączyć tv , bo nie mogła spać
Ja do tego podchodziłam z humorem , ale komuś innemu by przeszkadzało i konflikt gotowy

Moim zdaniem powinni dobierać w pokojach osoby chcące korzystać z tv lub nie .

Jeden raz wykupiłyśmy TV i ostatni.Nie jade do sanatorium aby oglądać tv,nie ma na to czasu .
Ostatnio w Krynicy,byłyśmy we trzy w pokoju.Ja, moja współtowarzyszka wyjazdów i Pani X.
My kategorycznie odmówiłyśmy wykupu (żeby nie było,że jakieś sknery,żydówy) długo nie musiałyśmy przekonywać X,że obejdzie się BEZ telewizora.
Partner X,który również był na turnusie,przychodząc pierwszy raz do naszego pokoju,był bardzo zbulwersowany,że jak to,bez tv,że nawet nie może obejrzeć wiadomości przy kawie.
O żesz ............mać ,to idź do swojego i ogladaj.Takie typy się trafiają.

Moim zdaniem przy meldunku powinni pytać czy chcesz czy nie tv i przydzielać pokoje wedle deklaracji kuracjusza

Czyli jak można to się da, zgadzam się w całej rozciągłości z przedmówcami