Domowa zielarnia

Tu można inicjować tematy niemieszczące się w zakresie innych kategorii.
Awatar użytkownika
ANDY12345
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 14549
Na forum od: 26 maja 2018 11:42
Oddział NFZ: Małopolski
Staż sanatoryjny: 3

Re: Domowa zielarnia

Post autor: ANDY12345 »

Świeże otrzepuję z wody i kroję na długość pojemnika, mocno ugniatam, aby się dużo zmieściło i do zamrażalnika. Wcześniej mama zamrażała luźne we woreczku, ale dużo miejsca zajmowały i je sprasowałem :lol: .... zajęły dwa może trzy litrowe pojemniki :P .
Kleinehexe
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 4484
Na forum od: 20 mar 2020 22:12

Re: Domowa zielarnia

Post autor: Kleinehexe »

Gałązki nie sklejają się? 🤔
Awatar użytkownika
Nutka
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 31259
Na forum od: 20 lut 2015 19:53
Oddział NFZ: Świętokrzyski
Staż sanatoryjny: 5

Re: Domowa zielarnia

Post autor: Nutka »

Kleinehexe pisze: 21 paź 2023 20:30 W czym go mrozisz? Luzem na półce czy w jakimś pojemniku? Może jeszcze inaczej? :?: :)
Wtrącę się ....
Ja sobie zawiązuję nitką /osuszone/i do woreczków do mrożenia przeznczonych :)
Zdecydowanie mniej miejsca zajmuje niż pkownie to w pojemniki ;)
Chyba,że msz luzy w zamrażarce, bo ja ,to mam ciągle problem :roll:
Polecam też solankowanie. Ubić w soli , do małych słoiczków, do lodówki i też przetrzyma się długo ;)
...ale wtedy trzeb uważać z solą podczas gotowania ;)

Mama Andiego dobrze robiła.... moim zdaniem ;)
A On :?: :!: ... jk tak ugniecie, sprasuje.... to po wyciągnięciu wióry lecą z lubczyka :twisted: :lol:
Awatar użytkownika
ANDY12345
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 14549
Na forum od: 26 maja 2018 11:42
Oddział NFZ: Małopolski
Staż sanatoryjny: 3

Re: Domowa zielarnia

Post autor: ANDY12345 »

Wióry to z deski lecą :P , lekko się pokruszą, a łodyżki wcale przy wyjmowaniu. A zresztą po co w zupie całe listki..... to nie wystawa. Takie luźno zamrożone bardzo dużo miejsca zajmowały i dlatego zrobiłem doświadczenie z prasowaniem..... oczywiście nie żelazkiem :P :lol: . Zamrożone we woreczku zajmowały około trzy, cztery razy więcej.
Zamrożone podważam nożem i wychodzą jak szprotki z puszki :lol: .
Kleinehexe
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 4484
Na forum od: 20 mar 2020 22:12

Re: Domowa zielarnia

Post autor: Kleinehexe »

O masz babo placek, bądź mądra i sobie zdecyduj, która technika lepsza. ;) :lol:
Na szczęście nie mam w tym roku lubczyku to po problemie. :D
Awatar użytkownika
ANDY12345
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 14549
Na forum od: 26 maja 2018 11:42
Oddział NFZ: Małopolski
Staż sanatoryjny: 3

Re: Domowa zielarnia

Post autor: ANDY12345 »

Eksperymentuj ;) :lol: .
Kleinehexe
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 4484
Na forum od: 20 mar 2020 22:12

Re: Domowa zielarnia

Post autor: Kleinehexe »

Tak zrobię, a wyniki opublikuję. :lol:
Awatar użytkownika
ANDY12345
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 14549
Na forum od: 26 maja 2018 11:42
Oddział NFZ: Małopolski
Staż sanatoryjny: 3

Re: Domowa zielarnia

Post autor: ANDY12345 »

Nie omieszkam się zapoznać po publikacji.... albo nawet i przed ;) .
Kleinehexe
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 4484
Na forum od: 20 mar 2020 22:12

Re: Domowa zielarnia

Post autor: Kleinehexe »

Może by jaką dotację na ne badania załatwił? ;) :lol:

U mnie pod domem właśnie trwa bekowisko. :o :D
Awatar użytkownika
Nutka
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 31259
Na forum od: 20 lut 2015 19:53
Oddział NFZ: Świętokrzyski
Staż sanatoryjny: 5

Re: Domowa zielarnia

Post autor: Nutka »

Kleinehexe pisze: 21 paź 2023 22:00 O masz babo placek, bądź mądra i sobie zdecyduj, która technika lepsza. ;) :lol:
Nie wierzę,że taka osoba ,jak Ty, miałaby problem z " przezimowaniem" zioła/ o lubczyku mówię/ :twisted:
W kulki "se" lecisz, Hex :P :lol:

🖐
ODPOWIEDZ