Czy sanatoria tylko dla "mieszczuchów" ?

Inne tematy okołosanatoryjne, nie mieszczące się w powyższych działach.
Awatar użytkownika
Muzyczka
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 1700
Na forum od: 23 mar 2018 19:45
Oddział NFZ: Małopolski

Re: Czy sanatoria tylko dla "mieszczuchów" ?

Post autor: Muzyczka »

Tak Robeo,
Oczywiście tak jest zawsze- patrząc na moich poprzednich skierowaniach, gdzie jest ocena celowości na leczenie uzdrowiskowe - jako komisję reprezentuje zawsze jedna osoba, która jest podpisana na dokumencie wraz z pieczątką: tj. - Lekarz specjalista medyczny rehabilitacji lub Specjalista fizjoterapii i balneologii., lub i też z upoważnienia Dyrektora Funduszu- zastępca Dyrektora do spraw mundurowych danego oddziału NFZ..., różnie bywało... U mnie to zawsze jest zaznaczone też długopisem: P+K+Ortop.../ Pulmonologia, kardiologia i ortopedia /..

Natomiast przy potwierdzeniu skierowania na leczenie czy na rehabilitację i rodzaj zakładu lecznictwa uzdrowiskowego- to jest przydział danego ośrodka ,gdzie i jaki termin - to bywa, że decyduje Szanowny P. Dyrektor lub z- ca Dyrektora danego oddziału Funduszu i on podejmuje decyzję - Dyrektor od spraw lecznictwa uzdrowiskowego lub też z upoważnienia Dyrektora funduszu starszy specjalista działu lecznictwa uzdrowiskowego...
To co wymieniłam miałam u siebie w skierowaniach.

Też jestem ciekawa jak będzie od przyszłego roku i w jaki sposób wszystko będzie po nowemu i jakie okażą się fakty i możliwości w realu dla nas kuracjuszy, co i gdzie....i jakie kolejki i czekanie czy długie będzie- np. w tych dobrych ośrodkach.

A sanatoria dla kogo?- być może okaże się w przyszłości, oby dla Wszystkich, czego sobie i innym życzę.

Serdecznie pozdrawiam
Awatar użytkownika
darek
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 7822
Na forum od: 16 lut 2012 20:21
Oddział NFZ: Śląski
Staż sanatoryjny: 0

Re: Czy sanatoria tylko dla "mieszczuchów" ?

Post autor: darek »

Robeo pisze: 13 maja 2023 06:15 To może dodam coś od siebie. Nie ma czegoś takiego, jak umowa danego oddziału NFZ z konkretnym obiektem. Obiekt podpisuje jedną umowę z oddziałem NFZ, na którym się znajduje.
Robciu

Tutaj się mylisz.
Jedno z kołobrzeskich sanatoriów przez kilka lat -Prosiło swój oddział NFZ w Szczecinie -aby NIE BYŁO u nich ludków z danego województwa.
Może to tylko jakaś Fobia Menagerów lub.

Ale i też w ówczesnym Kombatancie dziś znanym jako Perła nie przyjmowano w ramach NFZ z 2 regionów ale w Mewach już te regiony były przyjmowane.

Ale musze Cię też poinformować ,że to jest faktem pewne schorzenia maja swoje limity dla danego oddziału NFZ
Awatar użytkownika
Robeo
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 471
Na forum od: 10 sie 2012 10:56

Re: Czy sanatoria tylko dla "mieszczuchów" ?

Post autor: Robeo »

To jeszcze raz - nie ma żadnej komisji i podpisu reprezentującego ją lekarza. Jest tylko ocena jednego lekarza, a nigdy komisji. Poza tym obyśmy jeździli wreszcie tam, gdzie chcemy, bo sami to finansujemy z naszych składek, a czasem także gotówkowych naszych opłat. Odległości i możliwości dojazdu nikt i nigdy nie będzie mierzyć. Czasem, niektórzy urzędnicy NFZ szli na rękę i zmieniali na bliższe po uzasadnieniu braku możliwości dojazdu, a czasem nie brali tego pod uwagę. Nie jest to "mierzalne" w odniesieniu do wszystkich, więc póki co zależy tylko od życzliwości i empatii urzędnika NFZ. Pod tym względem nic się nie zmieni.
Awatar użytkownika
Robeo
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 471
Na forum od: 10 sie 2012 10:56

Re: Czy sanatoria tylko dla "mieszczuchów" ?

Post autor: Robeo »

Darek, ten jeden z obiektów mógł poprosić Szczecin o to, ale mogło, a nie musiało to wpłynąć na wyłączenie dwóch oddziałów z puli. Fakt jest taki, że podpisało umowę tylko ze swoim oddziałem, a korzystała całą Polska.
Awatar użytkownika
Muzyczka
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 1700
Na forum od: 23 mar 2018 19:45
Oddział NFZ: Małopolski

Re: Czy sanatoria tylko dla "mieszczuchów" ?

Post autor: Muzyczka »

Będąc w Bałtyku w Świnoujściu zawsze dziwiłam się, gdyż dużo leczyło się tam kuracjuszy na szpitalnym leczeniu dorosłych również z pobliskiego Szczecina. Ludzie-po zabiegach czy operacjach i nawet niektórzy mogli do domu podskoczyć. ( czasem), lub rodzina przyjeżdżała...
Ale też chyba z 4- 5 miejsc tam ma małopolska, na szczęście... To co wiem....

Ilość miejsc jednak zmienia się w sanatoriach w okresie wakacyjnym, gdyż wówczas więcej miejsc oferują wtedy dla komercji...to wiem na 100 % odnośnie Perły Baltyku w Kołobrzegu.

Dla przykładu dam Verano, gdzie będąc w roku 2017 komercyjnie zobaczyłam na tablicy przed gabinetem lekarskim podział oddziałów funduszu z całej Polski, a dokładniej ilość miejsc z danych województw do Verano w danym okresie..
TURNUS 20-10-2017-10-11-2017

ODDZIAŁ NFZ
ILOŚĆ SKIEROWAN

dolnośląski 30
kujawsko-pomorski 16
lubelski 8
lubuski 14
łódzki 16
małopolski 16
mazowiecki 52
opolski 6
podkarpacki 12
podlaski 8
pomorski 4
śląski 16
świętokrzyski 8
warmińsko-mazurski 6
wielkopolski 38
zachodniopomorski 10

RAZEM 260

KURACJUSZE ZAKWATEROWANI SĄ W:
114 pokojach 2-os z pełnym węzłem sanitarnym (7 pokoi dla NFZ Szczecin)

5 pokojach 3-os z pełnym węzłem sanitarnym (1 pokój dla NFZ Szczecin)

23 pokojach 1-os z pełnym węzłem sanitarnym (0 pokoi dla NFZ Szczecin)

(w tym 14 pokoi dla niepełnosprawnych

Na tym przykładzie, ( który jest prawdziwy ), można dokładnie zobaczyć, które województwa mają zdecydowanie dużo więcej miejsc.

Serdecznie pozdrawiam
Awatar użytkownika
jacky6
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 7130
Na forum od: 05 mar 2014 14:39
Oddział NFZ: Śląski
Staż sanatoryjny: 5

Czy sanatoria tylko dla "mieszczuchów" ?

Post autor: jacky6 »

Cytuję Muzyczkę :
"Dla przykładu dam Verano, gdzie będąc w roku 2017 komercyjnie zobaczyłam na tablicy przed gabinetem lekarskim podział oddziałów funduszu z całej Polski, a dokładniej ilość miejsc z danych województw do Verano w danym okresie.."

A zatem ktoś musiał wcześniej dokonać podziału na województwa.
Czym się kierował ?
Awatar użytkownika
Muzyczka
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 1700
Na forum od: 23 mar 2018 19:45
Oddział NFZ: Małopolski

Re: Czy sanatoria tylko dla "mieszczuchów" ?

Post autor: Muzyczka »

Jacky- Nawet mam zdjęcie z tablicy koło lekarza, gdzie to wisiało wraz z przydziałem miejsc z NFZ, i z innymi ogłoszeniami, tylko nie umiem załączyć tego tutaj i tak dobrze, że udało mi się skopiować tekst i szerokie odstępy pomiędzy linijkami, gdyż to było w tabeli, udało się zbliżyć i jakoś to w całość zamieścić tutaj..

Ja wiem o tych miejscach dla poszczególnych województw. I tak chyba jest.

Ale Robeo pisał chyba ogólnie, że dany obiekt ma wiadomo umowę na rok czy w jakimś okresie czasowym z NFZ, nie wiem...( podobnie też to co pamiętam jest z ZUS-em -obiekty podpisują umowy nawet z konkretnym numerem umowy, nawet spotkałam się że jeden obiekt - sanatorium ma dwie umowy, ponieważ ma dwa budynkii i jest to na rok z NFZ, ( może i na dłużej- nie wiem), a z ZUS-u nawet na dłużej -dwa lata czy na półtora roku , czasem krócej, czy nawet na 3 lata kiedyś było...i potem znowu jest nowa oferta i decyzja ZUS-u czy na podobnych warunkach czy na nowych będzie na następny okres czasu..i itd.....

Może być różnie to tylko moje analizy gdyż częściowo o pewnych rzeczach wiem.

Też słyszałam o takiej sytuacji w zeszłym roku, że dyrektor danego obiektu złożył w międzyczasie trwania umowy, nową ofertę dla ZUS-u, gdyż od wiosny była straszna inflacja i wszystko podrożało i ciężko było za tą starą stawkę-dniówkę z poprzedniej ostatniej umowy - wyżywić kuracjusza i potem negocjacje okazały się, że ZUS nie zgodził się na początku i wyjazdy były odwołane, ( w moim przypadku tak było i dali mu inne miejsce później gdzie indziej), a po następnych propozycjach i przedstawianiu stawki przez dyrektora obiektu zgodził się później ZUS , więc różnie bywa... chyba...

A z funduszem jak z ZUS-em to jest też podobnie, jest to na określoną liczbę miejsc do leczenia, jeśli chodz o centralę, ( tak domyślam się), natomiast później nie mogą być te miejsca wszystkie dla jednego województwa, wiadomo, tylko fundusz określa szczegółowo - konkretnie, tu tyle, a tu tyle daje miejsc... być może. - więc wg zamieszczonej z Verano informacji - dla których województw - ile miejsc jest czyli dla których oddziałów z funduszu rozdzielili ile miejsc ..
Oczywiście w praktyce to może być różnie gdyż czasami są niedojazdy...

Piszę, z tego co wiem i przypuszczam, chociaż nie w tym moja rola i powinność - by wiedzieć co się dzieje po kolei wewnątrz NFZ i jak to się dzieje....

Może to są też i ruchome liczby, że czasem ktoś zrezygnuje to może skorzysta ktoś inny z innego województwa ...hm...tego nie wiem... A może przepada miejsce..tego dokładnie nie wiem...

A Jacky - to jest ciekawe pytanie, czym się kierowali z NFZ, z tym podziałem miejsc?

Pozostaje przypuszczać, na przykład, że w danym województwie jest bardzo dużo podań o Sanatorium ( duża liczba) i wtedy trzeba więcej miejsc dla tego województwa...Nadmienić trzeba, że to jeszcze musi być konkretne schorzenie, że do danego ośrodka mogą jeździć ludzie z taką, a nie inną jednostką chorobową ..

Czyli może patrzą się też na ilość skierowań w różnych jednostkach chorobowych...

A może są "zdrowsze" województwa i mają wtedy mniej miejsc.....hi.. żartuję..
Gdyż na przykład podlaskie czy też lubelskie ma tylko osiem miejsc...

Może jest duże doświadczenie NFZ sprzed na przykład 30 czy 20 lub 10 - 5 ostatnich lat i wiedzą ile ludzi z danego województwa wyjeżdża i leczy się, albo z ostatniego okresu czasu wiedzą co i jak...hm ..nie wiem...

A może to też chodzi- ile pieniędzy od pracujących przyszłych kuracjuszy z danego województwa idzie do kasy funduszu.
Więc zależy to od województwa, ile liczy mieszkańców i ile ludzi jest - ich ogólna liczebność zaludnienia, jak i ile należy do NFZ i ile odprowadza składki ? Hm ... nie wiem....

A może od czegoś jeszcze innego zależy..

W każdym bądź razie ludzie kurują się chętnie by poprawić swoje zdrowie i rehabilitują się, wracając do głównego tematu- wątku....Sanatorium dla mieszczuchów.... oby dla Wszystkich potrzebujących, by zawsze tak było...

Serdecznie pozdrawiam..
Awatar użytkownika
Muzyczka
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 1700
Na forum od: 23 mar 2018 19:45
Oddział NFZ: Małopolski

Re: Czy sanatoria tylko dla "mieszczuchów" ?

Post autor: Muzyczka »

Aha - przypomniała mi się inna rzecz, która jest w Przynajmniej ha miałam tak.

Wiadomo ośrodki są w danym województwie i tam kierują w zależności od rodzaju choroby i rehabilitacji prewencyjnej. Aczkolwiek przy tym są również inne, wyjątkowe sytuacje, jak i inne jednostki chorobowe, a także i inna pula miejsc i z powodu różnych sytuacji losowych ( m.in. koniec zwolnienia czy koniec świadczenia), lub liczy się czas i szybkość rehabilitacji zaraz po wypadku lub po operacji- kiedyś tak było i ja miałam - wtedy decydują ze względów czasowych ( wiem z własnego doświadczenia), to wówczas miejsca są - to co wiem - brane i szukane w Centrali, z Warszawy.....
Może i inne tak przydzielają....tego nie wiem.

A czy to ważne w jaki sposób otrzymujemy miejsca i ile miejsc jest w danym województwie? ....hm ..

Niektórzy chcą wiedzieć teraz, być może i na przyszłość. Czy np. na dane schorzenie są miejsca dla kuracjusza w danym oddziale funduszu i w pewnej miejscowości, w konkretnym miejscu, gdzie chce pojechać ( czy to musi wiedzieć kuracjusz?..) czy na teraz i od przyszłego roku, jak będzie oo nowemu... Wiadomo, ten co jeździł już wcześniej no to wie z doświadczenia, a jeśli chce w inne miejsce?, a ten który jedzie po raz pierwszy czy po raz drugi i nie był w danym sanatorium nigdy to skąd ma wiedzieć?) Mówię i miejscu czy sanatorium, gdzie chciałby pojechać.
A może to będzie jednak na innych zasadach o których dokładnie nie wiem. To na przyszłość ciekawa rzecz, gdyż na przykład czy przypadkiem nie trzeba będzie znać i wiedzieć, że w danym sanatorium jest więcej miejsc dla mojego schorzenia czy też dla mojego województwa i czy mam wtedy mam większą szansę tam się dostać szybko, czy wogóle, a w innym przypadku okaże się, że jest za mało miejsc. Hm.. ..

Jako kuracjusz chciałabym wiedzieć czy mam możliwość na przykład wyjechania do Verano czy nad morze i już wiem, że są tam miejsca na przykład dla Małopolski , i około ilu, ale też trzeba wiedzieć, że są to miejsca do leczenia uzdrowiskowego , a inne są miejsca dla leczenia szpitalnego dorosłych.. i wtedy jak pamiętam jak dzwoniłam do funduszu, to zawsze odpowiadali, że w moim przypadku nie ma miejsc ze zwrotów, bo pula miejsc się zawęża wtedy...

Serdecznie pozdrawiam
zbigniew165
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 5084
Na forum od: 03 maja 2016 22:43
Oddział NFZ: Łódzki
Staż sanatoryjny: 9

Re: Czy sanatoria tylko dla "mieszczuchów" ?

Post autor: zbigniew165 »

Zapewne od przyszłego roku zwiększy się liczba miejsc na leczenie sanatoryjne, bo będzie likwidacja leczenia szpitalnego w sanatoriach.
Już w lutym pisałem, że Uzdrowisko Świnoujście S.A w tym roku kończy leczenie szpitalne w Bałtyku, bo tam tylko pozostało i przechodzi tylko na leczenie sanatoryjne dla dorosłych we wszystkich, swoich biektach.
Przyczyną jest niopłacalność leczenia szpitalnego dla Spółki.
Awatar użytkownika
Muzyczka
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 1700
Na forum od: 23 mar 2018 19:45
Oddział NFZ: Małopolski

Re: Czy sanatoria tylko dla "mieszczuchów" ?

Post autor: Muzyczka »

Pamiętam, pamiętam, jak było pisane przez Zbigniewa, że leczenie szpitalne tylko do czerwca czyli w pierwszym półroczu w Bałtyku w Świnoujściu, a okazuje się, że mam skierowanie teraz z NFZ, z sierpnia na wrzesień - więc to nieprawda była.... czyli dalej jest do końca roku.
To jest jedyne sanatorium z leczeniem szpitalnym w Świnoujściu....

Zobaczymy jak będzie na nowych zasadach.....
ODPOWIEDZ