Nerwica natręctw

Tu można porozmawiać o swoich schorzeniach i być może uzyskać porady innych użytkowników forum nasze sanatorium.
Duszyczka
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 6089
Na forum od: 28 paź 2018 19:17

Re: Nerwica natręctw

Post autor: Duszyczka »

Witajcie❤️
Pancernz....jestem całym ❤️-em z Wami.
Zadzwonię do Ciebie po 13 -tym.
Awatar użytkownika
Pancernz
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 1386
Na forum od: 28 kwie 2017 17:11
Oddział NFZ: Wielkopolski
Staż sanatoryjny: 8

Re: Nerwica natręctw

Post autor: Pancernz »

Przepraszam, że długo nie pisałem ale oddałem swojego laptopa córce i miałem kłopoty ze starym sprzętem ale ogarniam powoli sytuacje .Niestety córka miała kolejne próby samobójcze ale użyła tabletek ziołowych i nic jej po nich nie było ,nawet pogotowie nie chciało przyjechać .... znowu jest stabilna nawet pojechała zdawać okresowe egzaminy na studiach za chwile po nią jadę na pociąg.Jest pod opieką i psychiatrów i psychologów ,bierze leki ,lekarzą każa obserwować i czekać tyle na szybko mogę napisać ,dziękuje każdemu za dobre myśli
Mazrena
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 2563
Na forum od: 14 sty 2017 16:54
Oddział NFZ: Wielkopolski
Staż sanatoryjny: 7

Re: Nerwica natręctw

Post autor: Mazrena »

Wytrwałości, będzie dobrze..... jestem z Wami :serce: :serce:
Nina11
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 234
Na forum od: 01 paź 2021 08:41

Re: Nerwica natręctw

Post autor: Nina11 »

Ja też mocno mocno trzymam kciuki - podziwiam twoją siłę. Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Pancernz
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 1386
Na forum od: 28 kwie 2017 17:11
Oddział NFZ: Wielkopolski
Staż sanatoryjny: 8

Re: Nerwica natręctw

Post autor: Pancernz »

Ech dawno nie zaglądałem wybaczcie ale sam zmagam się ze swoimi demonami... co by tu Wam drodzy moi napisać ,sam szukam pozytywów ,żona je znajduje i zawsze mnie prostuje ,choć była między mną a żoną ostatnio lub jak kto woli jak zwykle- dość spora burza właśnie o córkę ...... .Biorę za pozytyw nawet to, że się "nic nie zmienia" bo jak nie jest gorzej no to chyba jest lepiej ?.Ciągle wiadomo wizyty psychiatra czy psycholog oj ciężko o takie wizyty . Sam jestem w trakcie wykonywania badań na kolejne sanatorium , jeśli stan córki pozwoli to wyjadę jak nie cóż miejmy nadzieję że i ja doczekam się chwili dla siebie .Córka uważa ,że jest już ok i żeby leki odstawić ale jak zmian nie widzę na dobre bo ciągle te mycie aż do ran na ciele i zakupoholizm ,takie pierdoły zamawia że strach- ode mnie na to nie dostaje niestety żona ulega i coś tam ciągle jej daje kosztem naszych rachunków. To naprawdę trudny temat i sprawy ,trzymajcie się jakoś oby było lepiej .
Awatar użytkownika
Bogutka5
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 2251
Na forum od: 26 lis 2014 13:28
Oddział NFZ: Zachodniopomorski
Staż sanatoryjny: 5

Re: Nerwica natręctw

Post autor: Bogutka5 »

Czytam, czytam kolejny raz i chciałoby się coś dobrego napisać. I same banały w głowie. Może lepiej pozytywnie pomilczeć.
Wspieram dobrymi myślami.
Pozdrawiam
Bogutka
Awatar użytkownika
Pancernz
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 1386
Na forum od: 28 kwie 2017 17:11
Oddział NFZ: Wielkopolski
Staż sanatoryjny: 8

Re: Nerwica natręctw

Post autor: Pancernz »

Dziękuje ja też czasami już nie wiem co napisać ,zmian nie ma córką mówi po co mi lekarze po co psychiatra itd ,ona tego nie widzi, myśli że jest zdrowa ,niestety fakty przeczą temu dlatego ja też tu ucichłem i czasem przemilczam ,ale walka trwa nieustannie , po cichu robimy swoje ,trzymajcie kciuki a wy też się trzymajcie .Bogutka zawsze jak widzę twoje zdjęcie w tej pięknej pokrywie śnieżniej to pozytywnie zazdroszczę :)
ODPOWIEDZ