Hej hej

[p-siak]

Odwiedziny, nie jesteś obłożnie chora, więc kawiarnia,bar, spacer.
Palenie, na pewno nie wewnątrz.

[Dusia500]

Super Kuracjusz dziękuję za odpowiedź. Zapytalam , bo czytając regulamin tago sanatorium ,bylam przerażona. Nawet zakaz odwiedzin, może nie dosłownie zakaz, ale lepiej żeby ich nie było.

[p-siak]

Pustkowem( miejscowość,ośrodek) też wszyscy byli przerażeni, a przez 8 lat słowa relacji,podpowiedzi nikomu nie napisałaś...

[Dusia500]

p-siak masz rację i przepraszam. Po powrocie nawet juz nie myślałam o forum, mój błąd. Przepraszam.

[zbigniew165]

Danusia 500 coś pomyliłaś w przed ostatnim poście, bo w Warszawie nie ma żadnego sanatorium, a tam gdzie będziesz, to tylko ośrodek rehabilitacji i nie będziesz kuracjuszką tylko pacjentką.
W sanatorium nie ma książki wyjść i wejść i nikomu nie zgłaszasz, że w wolnym czasie wychodzisz na miasto.
Życzę dobrych zabiegów

[Felice]

Dusia palenie jak w każdej placówce medycznej tylko na zewnątrz. Te zakazy i nakazy na stronie nie są takie w codzienności jak je opisali.
Weszłam bez problemu, tam do trzeciego piętra jest przychodnia. Na dole jest też kawiarenka.
Nie wiem skąd jedziesz , ale pobyt w Warszawie daje duże możliwości spędzania czasu. Ja gdybym tutaj nie mieszkała cieszyłabym się z takiego wyjazdu.
Pytaj podpowiem co warto zobaczyć, gdzie wyjść, nawet gdzie potańczyć.

[Dusia500]

Felice,jadę z malego miasteczka i stąd moje obawy . Potańczyć raczej nie,bo jestem po artroskopii łąkotki i jeszcze nie do końca moje kolano jest sprawne. Ale bardzo bym chciała zwiedzić Warszawę i dziękuję za każde podpowiedzi

[Dusia500]

zbigniew165 ja nic nie pomyliłam . Dostałam skierowanie dosłownie do sanatorium. Z tego co wyczytałam, to jest nowe sanatorium. I poczytaj co piszą inni forumowicze w moim temacie. Pozdrawiam.

[zbigniew165]

Danusia500 przeczytałem wszystkie posty forumowiczów i nikt nie wypowiedział się, że szpital rehabilitacyjny do którego jedziesz jest sanatorium, bo nie jest.
Przeczytałem też całą stronę tej placówki zdrowia i nie ma tam wzmianki o tym, że posiada status sanatorium, bo nie ma takiej możliwości, Warszawa to nie uzdrowisko.
Szpital ten nie posiada zabiegów typowych dla sanatorium, jak borowina, kąpiele solankowe itd.
Może Felice, która jest ekspertką w temacie sanatoriów wypowie się co sądzi o tym, że reh-medical warszawa to sanatorium.
Pozdrawiam

[nula]

Ech Zbigniew,
nie czepiała bym się Danusi, skoro ten ośrodek sam podaje takie określenia, nawet w oficjalnym piśmie do niej.
Weszłam z ciekawości na ich stronę.
Owszem to szpital. Ale też widnieje informacja, która poniżej pozwoliłam sobie zacytować:

"Centrum Rehabilitacji Reh-Medica uprzejmie prosi Kuracjuszy o ograniczenie lub zaniechanie odwiedzin podczas trwania turnusu rehabilitacyjnego. Czas spędzony w naszej placówce powinien zostać poświęcony na odpoczynek i powrót do zdrowia. Przyjmowanie gości, a tym samym przebywanie osób trzecich, może stanowić zagrożenie epidemiologiczne i utrudniać proces rehabilitacji zarówno dla odwiedzanego, jak i dla innych Kuracjuszy."[/i]

W każdym szpitalu jest się pacjentem, ale można też być i kuracjiuszem np.w szpitalu uzdrowiskowym. Nieprawdaż??
N