Walentynki
- grazynamackowiak
- Przyjaciel forum
- Posty: 23849
- Na forum od: 11 maja 2014 19:33
- Oddział NFZ: Wielkopolski
- Staż sanatoryjny: 5
Re: Walentynki
Sukcesów w życiu ,szczęścia w miłości
Dużo uścisków ,samych radości
Spełnienia marzeń ,moc słodyczy
Przyjemnych w życiu zdarzeń
Dużo uścisków ,samych radości
Spełnienia marzeń ,moc słodyczy
Przyjemnych w życiu zdarzeń
- Felice
- Przyjaciel forum
- Posty: 20162
- Na forum od: 09 sty 2011 10:42
- Oddział NFZ: Mazowiecki
- Staż sanatoryjny: 0
Re: Walentynki
Tak w Walentynki zacytuję słowa Pauliny Smaszcz którą uwielbiam.
„Miłość to nie tylko werbalna deklaracja słowna, która z czasem wypowiadana bez emocji, znaczenia sytuacji i miejsca, po prostu pożółknie i straci moc. Miłość to czułość w głosie jak mówisz, poświęcona uwaga i czas, uważność i bycie zawsze obok, nie wyręczanie, służalczość i przeciąganie na swoją stronę, ale akceptacja odmienności zdania i myślenia. Robienie wspólne jajecznicy i to jak ją podajesz. Wzajemne inspirowanie i docenianie, małych osiągnięć i bycie dumnym, że ktoś taki jest przy tobie i z tobą. Dawanie powietrza, skrzydeł, wiatru w żagle i bycie kotwicą gdy upadasz, ale również gdy odbija ci palma. Bycie lojalnym, uczciwym i szczerym, bez kłamstw, manipulacji. To jak całujesz na dzień dobry i na dobranoc. Jak przytulasz gdy lecą łzy i głaszczesz gdy coś boli. Jak klepiesz w pupę z pożądaniem i podziwem. Dotrzymywanie obietnic. Wspieranie i mobilizowanie do rozwijania pasji, hobby, zainteresowań, fascynacji. Nie zazdrościsz. Komunikujesz wyraźnie czego pragniesz i o czym marzysz. Nie czekasz aż on się domyśli.
Nie uprawiasz „ kobiecej [cenzura]” [email].dolniak
Nie zagarniasz , nie posiadasz, nie matkujesz, nie rządzisz partnerem. Uśmiechasz się gdy widzisz jego szczery uśmiech. Nie rozdajesz waszej miłości innym, bo jest tylko wasza. Nie obgadujesz partnera, bo to podłość.
Kochasz nie głupio i ślepo, ale z asertywnością i granicami swojej wartości, godności i szacunku do siebie. Nikt nie używa przemocy fizycznej, słownej, ekonomicznej, psychicznej gdy kocha.
Mówisz, że odleciałam w tej definicji, bo to niemożliwe! Ja wierzę, że możliwe. Ta definicja trzyma mnie przy życiu, jest celem i pragnieniem, wyznacza azymut istnienia mnie jako KOBIETY PETARDY.
„Miłość to nie tylko werbalna deklaracja słowna, która z czasem wypowiadana bez emocji, znaczenia sytuacji i miejsca, po prostu pożółknie i straci moc. Miłość to czułość w głosie jak mówisz, poświęcona uwaga i czas, uważność i bycie zawsze obok, nie wyręczanie, służalczość i przeciąganie na swoją stronę, ale akceptacja odmienności zdania i myślenia. Robienie wspólne jajecznicy i to jak ją podajesz. Wzajemne inspirowanie i docenianie, małych osiągnięć i bycie dumnym, że ktoś taki jest przy tobie i z tobą. Dawanie powietrza, skrzydeł, wiatru w żagle i bycie kotwicą gdy upadasz, ale również gdy odbija ci palma. Bycie lojalnym, uczciwym i szczerym, bez kłamstw, manipulacji. To jak całujesz na dzień dobry i na dobranoc. Jak przytulasz gdy lecą łzy i głaszczesz gdy coś boli. Jak klepiesz w pupę z pożądaniem i podziwem. Dotrzymywanie obietnic. Wspieranie i mobilizowanie do rozwijania pasji, hobby, zainteresowań, fascynacji. Nie zazdrościsz. Komunikujesz wyraźnie czego pragniesz i o czym marzysz. Nie czekasz aż on się domyśli.
Nie uprawiasz „ kobiecej [cenzura]” [email].dolniak
Nie zagarniasz , nie posiadasz, nie matkujesz, nie rządzisz partnerem. Uśmiechasz się gdy widzisz jego szczery uśmiech. Nie rozdajesz waszej miłości innym, bo jest tylko wasza. Nie obgadujesz partnera, bo to podłość.
Kochasz nie głupio i ślepo, ale z asertywnością i granicami swojej wartości, godności i szacunku do siebie. Nikt nie używa przemocy fizycznej, słownej, ekonomicznej, psychicznej gdy kocha.
Mówisz, że odleciałam w tej definicji, bo to niemożliwe! Ja wierzę, że możliwe. Ta definicja trzyma mnie przy życiu, jest celem i pragnieniem, wyznacza azymut istnienia mnie jako KOBIETY PETARDY.
- Andrzej1958
- Super Kuracjusz
- Posty: 1791
- Na forum od: 23 maja 2018 19:18
- Oddział NFZ: Lubelski
- Staż sanatoryjny: 5
Re: Walentynki
Nareszcie coś sensownego.
A nie cukierkowe serduszka ...
A nie cukierkowe serduszka ...
- Sloneczko
- Przyjaciel forum
- Posty: 24972
- Na forum od: 23 kwie 2013 17:54
- Oddział NFZ: Świętokrzyski
- Staż sanatoryjny: 0
Re: Walentynki
Andrzej.... jedni lubią ogórki a inni organisty córki dostać cukierkowe serducho od ukochanej osoby niejedna czy niejeden by chciał ....jeszcze mówiąc "kocham Cię "
- Andrzej1958
- Super Kuracjusz
- Posty: 1791
- Na forum od: 23 maja 2018 19:18
- Oddział NFZ: Lubelski
- Staż sanatoryjny: 5
Re: Walentynki
I mieć z głowy, aż do przyszłego roku.
No jeszcze Dzień Kobiet po drodze ...
Nie generalizuję, ale nie lubię takich akcji.
Ma być wesoło, całuśnie nieomal na rozkaz.
No jeszcze Dzień Kobiet po drodze ...
Nie generalizuję, ale nie lubię takich akcji.
Ma być wesoło, całuśnie nieomal na rozkaz.
- Sloneczko
- Przyjaciel forum
- Posty: 24972
- Na forum od: 23 kwie 2013 17:54
- Oddział NFZ: Świętokrzyski
- Staż sanatoryjny: 0
Re: Walentynki
Oj tam.... wesoło jest z serduszkami i kwiatuszkami
Nie wybrzydzaj
Nie wybrzydzaj
- Andrzej1958
- Super Kuracjusz
- Posty: 1791
- Na forum od: 23 maja 2018 19:18
- Oddział NFZ: Lubelski
- Staż sanatoryjny: 5
Re: Walentynki
OK. Już się poprawiam.
- Sloneczko
- Przyjaciel forum
- Posty: 24972
- Na forum od: 23 kwie 2013 17:54
- Oddział NFZ: Świętokrzyski
- Staż sanatoryjny: 0
Re: Walentynki
Kocham serduszka i kolorowe lizaki
Kiedyś były tylko czerwone koguciki, kurki i misie
A później zaczęli produkować wieeeeelkie czerwone serducha
Przez wiele lat kolega podkładał mi takie serducho pod wycieraczkę.....na klatce schodowej
Kiedyś były tylko czerwone koguciki, kurki i misie
A później zaczęli produkować wieeeeelkie czerwone serducha
Przez wiele lat kolega podkładał mi takie serducho pod wycieraczkę.....na klatce schodowej
- Andrzej1958
- Super Kuracjusz
- Posty: 1791
- Na forum od: 23 maja 2018 19:18
- Oddział NFZ: Lubelski
- Staż sanatoryjny: 5
Re: Walentynki
I co? Zyskiwał na wartości?