Strona 1 z 6

Rózne .....

: 10 maja 2013 08:10
autor: forumowicz
Wesołe ,smutne ,śmieszne o Tobie o mnie o nich .
A może o nikim? :lol:

Jest taki ktoś

Gdzies na końcu swiata ,nie wiem czy blondyn ,brunet czy łysy
Może jest ksieciem ,a może nie ,nie wiem
A wiedziec chcę.....
Jestem kobietką ,kobietki tak mają ,często o takich poufnie rozprawiają :lol:

Robią to z rana ,czesto z wieczora ,ten ktoś w snach sie pojawia
A potem znika jak zmora
Ta myśl nieprzerwanie zajmuje mnie całą ,może foteczka ,może Twój głosik
Wyjaśnił by mi to ...cosik?

Zapewne powiesz ,o rany ludzie co za kobieta chrońcie mnie przed nią
Schowajcie gdziekolwiek ,może nawet w budzie :shock:
Zadnych głosików ,żadnych foteczek ,ja jestem snem wielu pięknych laleczek..... :lol:

Ok dobrze przecież zrozumiem ,poczekam księciu ,cierpliwa jestem :lol:
Odbiorę wszystko w stosownej chwili
I powiem ,a widzisz takie jest życie ,gdzie dwie się biły ,ta trzecia marzyła skrycie....
I jej marzenia spełniłeś dzisiaj o świcie

Dedykuję ten wierszyk napisany na dwóch kolankach ...przystojnemu nieznajomemu :kwiat:

Re: Rózne .....

: 10 maja 2013 17:15
autor: nowy74
Pszczólki to robią, muchy to robią, motyle też to robią
A może my też to zrobimy? ...Eeeeeeeeee zapomnij o tym.......

My i tak nigdy nie nauczymy się ............ latać!!!! :lol: :lol: :lol:

Re: Rózne .....

: 29 maja 2013 12:55
autor: Sloneczko
Tam wysoko na gruszce oświadczał :serce: się komar w muszce.
Muszko ja cię kocham :serce: szalenie, ja się z tobą ożenię.
Co :?: :?: Ja taka piękna muszka mam wyjść za takiego żółtobrzuszka :?: :?:
Nigdy na to nie pozwolę :!: starą panną zostać wolę i utopić się w rosole :!:

:D

Re: Rózne .....

: 28 cze 2013 19:09
autor: Felice
To nie moje...to Osieckiej..

Spotkałam Cię kiedyś przy Źródle Jan
Wiedziałam ten Pan, to ten Pan
I stalismy weseli, źródlani
Nagle szepnąłeś - tęskniłem do Pani
A potem czas pognał, popędził w tan
I zniknął nam Lądek i Źródło Jan
Pojedźmy kochanie do Lądku
Zacznijmy od początku
Nim słońce się stoczy
Do złotych gór
W kolorach zachodu
Jak w wieńcu z piór
Staniemy zdumieni na vis a vis
Znów Ty i ja, znów ja i Ty

Ja nie wiem już sama, w co ze mną grasz
I lustra unikam, ta twarz, co za twarz
A byliśmy tacy weseli bez przerwy
Gdy Lądek nam tulił i dusze i nerwy
Nim czas tak pogonił, popędził w tan
I zabrał nam Lądek i Źródło Jan

Pojedźmy kochanie do Lądku
Zacznijmy od początku
Nim słońce się stoczy
Do złotych gór
W kolorach zachodu
Jak w wieńcu z piór
Staniemy zdumieni na vis a vis
Znów Ty i ja, znów ja i Ty

Pojedźmy kochanie do Lądku
Zacznijmy od początku
Gdy słońce powróci zza złotych gór
A ptaki sie złączą w poranny chór
Obudzisz sie przy mnie, o miły mój
Znów Ty i ja i Lądek Zdrój

Re: Rózne .....

: 17 lip 2013 09:29
autor: Sloneczko
"Teoretycznie to ty masz racje lecz perwersyjny sposób twojej wypowiedzi nie obliguje mnie do dalszej konfrontacji z tobą,
gdyż twój pogląd załamuje się w najbardziej adekwatnym punkcie metafizycznej symbiozy na zasadzie dać coś drugiej osobie coś nic.
A wiesz o co w tym wszystkim chodzi? trzeba tak ciąć bajer żeby nikt nie szczail się, że jesteś nie kumaty. Piąta era hamburgera, szósta era dinozaurów źle wpłynęła na rozwój twojej komórki męskiej."
SMS do przyjaciela

Re: Rózne .....

: 27 lip 2013 21:47
autor: biedroneczka
Pospieszny

Poranek wczesny
Jadę pospiesznym
Wprost do Warszawy
Załatwiać sprawy.
Pociąg o czasie
Ja w drugiej klasie
Wagon się kiwa
Pije trzy piwa.
Łódź Niciarniana,
W pęcherzu zmiana.
Pęcherz nie sługa,
A podróż długa.
Ruszam z tej stacji
Do ubikacji.
Kto zna koleje
Wie, jak się leje.
To co trzęsie się
W Los Angelesie
Formę osiąga
W polskich pociągach.
Wyciągam łapę,
Podnoszę klapę,
Biada mi biada,
Klapa opada.
Rzednie mi mina
Trza klapę trzymać.
Łokieć, kolano
Trzymam skubana.
Celuje w szparkę,
Puszczam Niagarkę,
Tryska kaskada,
Klapa opada.
Fatum złowieszcze-
-wszak wciąż szczę jeszcze.
Organizm płynną
Spełnia powinność.
Najgorsze to, że
Przestać nie może.
Toczę z nim boje
Jak Priam o Troje,
Chce się powstrzymać
-Ratunku ni ma.
Pociąg się giba,
A piwo spływa.
Lecę na ścianę
Z mokrym organem,
Lecąc na drugą
Zraszam ją strugą,
Wagonem szarpie
Leje do skarpet,
Tańcząc Czardasza
Nogawki zraszam.
O straszna męka,
Kozak, Flamenco,
Tańczę, cholera
Wzorem Astair’a.
Miota mną, ciska,
Ja organ ściskam.
Wagon się chwieje,
Na lustro leje,
Skład się zatacza,
Ja sufit zmaczam.
Wszędzie Łabędzie
Jezioro będzie.
Odtańczam z płaczem
La Kukaraczę,
Zwrotnica, podskok
Spryskuje okno,
Nierówne złącza-
-buty nasączam,
Pociąg hamuje
Drzwi obsikuję
I pasażera
Co drzwi otwiera
Plus dawka spora
Na konduktora.
Resztka mi kapie
Na skrót PKP.
Wreszcie pomału
Brnę do przedziału.
Pasażerowie
Patrzą spod powiek.
Pytania skąpe
„Gdzie pan wziął kąpiel?”
Warszawa, Boże!
Nareszcie dworzec!
Chwila szczęśliwa
Na peron spływam,
Walizkę trzymam,
Odzież wyżymam.
Ach urlop błogi
Od fizjologii.
Ulga bezbrzeżna.
Pociąg odjeżdża,
Rusza maszyna
Hen w dal
Po szczy…
Po szynach.

Julian Tuwim :?: ;)

Re: Rózne .....

: 13 sie 2013 08:19
autor: Sloneczko
Wróbelek
Wróbelek jest mała ptaszyna,
wróbelek istotka niewielka,
on brzydką stonogę pochłania,
lecz nikt nie popiera wróbelka.

Więc wołam: Czyż nikt nie pamięta,
że wróbelek jest druh nasz szczery?!

Kochajcie wróbelka dziewczęta,
Kochajcie do jasnej cholery!
Konstanty Ildefons Gałczyński

Re: Rózne .....

: 02 paź 2013 09:17
autor: Sloneczko
Wrona nie ma pretensji że jest tylko wroną
gawron zadowolony że został gawronem
może tak go przezwano bo wraca na zimę
zresztą nic gawron nie wie o gawronie
jaskółka się cieszy że fruwa we fraku
sam Bóg jej powycinał widełki w ogonie
zimorodek koślawy piękny niebieski nad wodą
samotny jak samotny co zajął się sobą
kukułka się nie skarży że ma dziób niemocny
że tylko samiec kuka że ma nogi słabe
lecz żaba najszczęśliwsza kiedy kocha żabę

Jan Twardowski

Re: Rózne .....

: 07 paź 2013 19:10
autor: forumowicz
Człowiek :( Obojętne podejście do ogółu,

sarkazm w wypowiadanych słowach.

Wszystko tak jednolite,

jednoznaczne i bezbarwne,

Zero emocji, po prostu byt.

Istnienie bez większego sensu.

Życiowy analfabetyzm…

Utracona dziecięca ciekawość,

radość, chęć poznania.

Wielobarwna przestrzeń pokryta

szarością codzienności tak trwałej.

Pozytywistyczne hasła,

pogrzebane żywcem, zadeptane przez lud.

Homo est animal politicum et sociale!

Bezwstydny, zły, okrutny.

Nie, nie czas…człowiek.

Kowal własnego losu,

Nieznający ani trochę tego fachu.

Re: Rózne .....

: 08 paź 2013 07:44
autor: Sloneczko
Tak samemu być to nie przystoi Słowikowi
Bo on musi śpiewać komuś, Słowik musi swoje robić.
Dbać musi i uwielbienia stwarzać nowe
Bo słowik niczym jest bez pani Słowikowej.

Stone